Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Improwizatorka, kabaraciarka ze zbędnymi kilogramami. Nie raz słyszałam że jestem ładna, nie raz słyszałam że trochę za gruba, gdybym trochę zrzuciła byłabym bardzo atrakcyjna... Oto jestem i zrzucam!

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 877
Komentarzy: 0
Założony: 14 listopada 2011
Ostatni wpis: 17 maja 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
enaalang

kobieta, 28 lat, Poznań

163 cm, 63.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

17 maja 2015 , Skomentuj

Dołączyłam do Vitalii, bo brakło mi motywacji... 

W ciągu ostatnich 4 miesięcy własną dietą i treningami zruciłam 10kg :) jednak od początku maja (matury...) nie mogę złapać motywacji, ciągle coś podjadam, ze względu na naukę odłożyłam na bok treningi... czuję że od nowa przybieram to co straciłam... dziś postanowiłam położyć kres mojemu karygodnemu zachowaniu! Czas zrzucić kolejne kilogramy i modelować sylwetkę, w końcu, mam być najpiękniejsza na plaży, prawda? :)

Będę tu pisać gdy będę miała czas i coś motywującego do przekazania :) 
Stay fit ! :) 

13 kwietnia 2012 , Skomentuj

hej :) 
dzisiaj nawet udany dzień był :)
śniadanie: tekturka z pasztetem 
II śniadanie: surówka
obiad: zupa ogórkowa
kolacja: jogurt z otrębami 
 
dzisiaj 18km na rowerze + 3km marszobiegu :P 

jutro będzie kłopot trochę, bo na wycieczkę jadę . mam nadzieje że się nie obeżre jak dzika świnia . 

do 1.09 na wadze ma być 60kg i ani grama więcej. 

MOTYWUJCIE !  

12 kwietnia 2012 , Skomentuj

co roku to samo :P kiedy przychodzi wiosna zaczynam się odchudzać. a po tygodniu diety mam dosyć. w tamtym roku udało mi się wytrzymać miesiąc (wow) . mam nadzieje że w tym roku w końcu się uda. pomożecie ? :P wasze zadanie będzie polegało na tym żeby mnie opieprzać za to co zrobiłam źle (postaram się napisać wszystkie przewinienia :P ) oraz motywowaniu mnie :P z góry dziękuję :) 

przedstawię wam plan diety: 
śniadanie 7:00 - jedna tekturka lub otręby zbożowe z mlekiem/jogurtem naturalnym
II śniadanie 12:30- owoc / jogurt
obiad 16:00 co mama ugotuje to zjem, ale mniej niż zwykle :D 
   17:00 - bieganie (3km) lub rower (11 km ) -> z tym nie będzie problemu chyba :D
kolacyjka 18:30 - owoc / jogurt  
przed snem ćwiczonka na moje ogromne uda :P 

a co dzisiaj ?
śniadanko - tekturka z pomidorkiem
II śniadanie - nie było (zapomniałam :D ) 
obiadek - 2 ziemniaczki , sałata i kawałek piersi z kurczaka (staram się nie jeść mięsa- nie ze względu na dietę, lecz miłość do zwierząt  ) 
kolacyjka- będzie :P 
 a zaraz wskakuję na rower. 
co zrobiłam źle ? 
zjadłam 2 kostki czekolady :<