Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MllaGrubaskaa

kobieta, 46 lat,

165 cm, 82.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 lutego 2014 , Komentarze (32)

Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Co ja wam dziś mogę napisać..............
Może to że mam dziś naprawdę dobry humor........
Może to że mam ochotę tyle energii że mogła bym góry przenosić...........
Może że o 4 rano świat potrafi być piękny, a po 6 zaczyna robić się już jasno co oznacza że wiosna już tuż, tuż .
Może...., sama nie wiem co jeszcze, ale z radości to skakać dziś mi się chce i nawet rozpoczynająca się @ nie psuje i nastroju.
             

Skąd ta radość.
Na pewno już się domyślacie.

UDAŁO SIĘ!

Środa zaliczona wzorowo, nawet wieczorem zaliczyłam 60 minut hula i 60 minut orbiego.

DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE ZACIŚNIĘTE WCZORAJ KCIUKI! ZA WASZĄ WIARĘ WE MNIE! JAK ZAWSZE JESTEŚCIE NIE ZASTĄPIONE!

Teraz już wiem ze dam radę, i mocno wierzę że do świąt zobaczę równiutkie 60 kg na wadze.

Dziś rano w pracy ćwiczenia więc będą wieczorkiem.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
           
*Dziękuję za wszystkie komentarze.



19 lutego 2014 , Komentarze (21)

Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Wtorek identycznie jak poniedziałek wzorowy bez nawet jednej maleńkiej wpadki.

Dziś najgorszy dzień.
Zawsze tak mam, jak zawalam to trzeciego dnia.
Czyli jak dziś przetrwam to będzie naprawdę bardzo ładny i dietetyczny tydzień.

Proszę więc mocno zaciskać kciuki i u rączek i jak dacie radę to u nóżek.

Weekendu w tym tygodniu się nie boję.
M ma nocki więc w dzień będzie odsypiał, a o jakimkolwiek imprezowaniu nie ma mowy.

@ nadciąga i korci mnie słodkie, ale zamiast czekolady wcinam jabłka i mandarynki, nie jem już pieczywa i nabiału i nie mogę doczekać się soboty i rozpoczęcia warzywno-owocowej dietki.

Poranek w pracy, ćwiczenia w planie na wieczór.

Czuję że jest siła i moc, że dam radę.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
                  
*Dziękuję za wszystkie komentarze.



18 lutego 2014 , Komentarze (24)

Misie i Szprotczki Moje Kolorowe.

Poniedziałek zaliczony wzorowo.

                     

Dziś do pracy na popołudnie, stałam więc rano, męża do pracy wyprawiłam, a sama na orbiego wskoczyłam.
Zaliczyłam 90 minut na orbim i60 minut hula-hop.
Wykąpałam się, zrobiłam maseczkę na włosy i peeling kawowy.
Teraz nabalsamowałam ciałko grubą warstwą balsamu i zafoliowałam się. 
Leżę sobie i pachnę.
Później wydepiluję nóżki i wezmę się za gotowanie obiadu.

Wczoraj sobie popatrzyłam w kalendarz i uświadomiłam że do świąt coraz bliżej więc jeśli chcę założyć obcisłą sukieneczkę to muszę ważyć jakieś 60 kg.
Nie ma więc teraz ani miejsca ani czasu na wpadki.

Do świąt grzecznie bez słodyczy, śmieciowego jedzenia i alko.
Z resztą od soboty już ważywno-owocowa więc powinno być dobrze.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
     
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

17 lutego 2014 , Komentarze (17)

Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Dziękuję za wszystkie komentarze pod moim wczorajszym żałosnym wpisem.
Największa motywacja to chyba to że jak teraz się nie opamiętam to będzie mega, giga jojo.

Podsumowania zeszłego tygodnia nie będzie, nie ma co podsumowywać, ani czym się chwalić.

Ważyć się miałam dopiero 1 marca, ale popatrzyłam dziś na siebie w lustrze i doszłam do wniosku że jednak nie ma co czekać bo gołym okiem widać że waga poszła w górę.
Weszłam i dostałam po nosie.
Mam za swoje, i nawet nie pociesza mnie to że połowa z tej nadwyżki to woda która już zaczyna zatrzymywać się przed @.
Szklana wyrocznia pokazała 3.3 kg więcej.

Koniec żartów!

Od soboty WO. Minimum 2 tygodnie, maksimum pełne 6. 
Zależy jak się będę czuła.

Teraz zaczynam przygotowywać się do tej diety.
W odstawkę idzie pieczywo i nabiał. Jem wszystkie warzywa i owoce, chude mięsko i rybki.

Dziś dzień zaczęłam od wielkiej szklany pysznego świeżo wyciśniętego soku z ananasa, marchewki i jabłuszek.
Zaliczyłam też 90 minut na orbim i 60 minut hula-hop.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
          
*Dziękuję za wszystkie komentarze.


16 lutego 2014 , Komentarze (16)

Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Tytuł mówi wszystko, nie ma się co więcej rozpisywać.

Kopnijcie mnie mocno w dupę, postawcie do pionu. 
Chyba mam jakieś zaćmienie umysłu i nadakywność otworu gębowego, ciągle coś mielę i mielę.

Ostatnie ćwiczenia były w czwartek.

Spokojnego wieczoru życzę i nich nam kilogramy spadają.
   

*Dziękuję za wszystkie komentarze.

12 lutego 2014 , Komentarze (22)

Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Znalazłam świetne motto.
Od dziś co dziennie będę je sobie powtarzać jak mantrę. 

  "Zamiast się nieustannie krytykować, potraktuj siebie tak jak kogoś, kogo kochasz. Aha, i jeszcze jedno: Pogódź się z tym, że każdego dnia na pewno coś spieprzysz. ” 

[Brene Brown]

Plan na ten tydzień
10.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
11.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
12.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
13.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
14.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
15.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
16.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.

Wtorek zaliczyłam wzorowo.
Dziś jak na razie też grzecznie, a jak będzie dalej to się okaże. 
Po cichu liczę że będzie tak jak wczoraj.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
  

*Dziękuję za wszystkie komentarze.

11 lutego 2014 , Komentarze (17)

Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Miało być idealnie i nie wyszło.

Dietę owszem trzymałam wzorowo, wypiłam całe morze wody i zielonej herbaty, ale nie poćwiczyłam.
Po południu rozłożył mnie potężny ból głowy. Na nic nie miałam ani siły, ani ochoty.
Spać poszłam po 20 bo nie miałam siły siedzieć.

Gwałtowne zmiany pogody i spadki ciśnienia zawsze się tak na nie odbijają.

Dziś już lepiej.
Wyspałam się, zaliczyłam ćwiczenia, kąpiel, a teraz wymaziana serum wyszczuplającym leżę zawinięta folią i ujędrniam tyłeczek i brzuszek. 
W międzyczasie wstawiłam też i rozwiesiłam pranie oraz zagniotłam chlebek który teraz sobie rośnie i czeka na pieczenie.

Mam nadzieję że reszta tygodnia będzie zaliczona już bez wpadek.

Plan na ten tydzień
10.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
11.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
12.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
13.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
14.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
15.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
16.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
          
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

10 lutego 2014 , Komentarze (19)

Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Miało być grzecznie, ale nie było.

Nie napiszę co zjadłam bo wstyd mi przed samą sobą, a co dopiero przed wami.
Po za tym nie chcę tu nikomu smaka robić na produkty totalnie nie dietetyczne.

Diety nie było, ćwiczeń nie było.

Moja silna wola ostatnio w weekendy bierze sobie wolne. 
W tygodniu nie ma problemu, ale jak tylko przychodzi weekend to coś mi się w główce przestawia.
Trzeba z tym jak najszybciej skończyć. 
Miałam jeszcze schudnąć, a na razie stoję w miejscu. Co gorsza jak się nie ogarnę to mogę jeszcze zacząć tyć.

Koniec z tym, mąż jak chce to niech sobie pasa popuszcza, ja mówię temu STOP!

Kupiłam ten balsam nivea pod prysznic. 
Szału nie ma, dupy nie urywa. Po prostu może być. 
Do używania go też się trzeba przyzwyczaić. 
Dziś rano brałam prysznic, tak na szybko i o balsamie zapomniałam. Przypomniało mi się jak już się wytarłam. Dobrze że kupiłam też masło do ciała Joanny truskawkowe.

Mój plan za zeszły tydzień wygląda tak: 
03.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
04.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
05.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
06.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
07.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
08.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
09.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.

Plan na ten tydzień
10.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
11.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
12.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
13.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
14.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
15.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
16.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.

Zero popuszczania, ma nie być nawet jednego skreślenia!


Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
    
*Dziękuję za wszystkie komentarze.


8 lutego 2014 , Komentarze (18)

Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Siedzę w pracy. 
Jak to zwykle przy sobocie robić nie bardzo jest co.
Mnie się pracować nie chce, a komputer też dziś jakiś nie skory do współpracy. Już mi dwa razy neta wywaliło i raz się zawiesił.
Nic to aby do 13 dotrwać i wolność.

Gardło już lepiej, drapie tylko delikatnie jak się za zimnej wody napiję, ale ten problem też już rozwiązałam. Butelka stoi przytulona do grzejnika, woda jest ciepła i mogę spokojnie pić.

Ćwiczenia wczoraj wieczorem zaliczyłam, jak będzie dziś to się dopiero okaże.

03.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
04.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
05.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
06.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
07.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
08.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
09.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.

W zeszłym tygodniu weekend był mało dietetyczny. 
Tym razem mam zamiar bardziej się pilnować i nie grzeszyć.

Za dwa tygodnie razem z Madagascar33 zaczynam WO.
Chciała bym zrobić jakieś 2-4 tygodnie, a jak będzie bobrze szło to może i 6 pociągnę.
Nie planuję dokładnie. zobaczymy co wyjdzie.

Muszę kupić balsam do ciała, zastanawiam się nas tym Nivea pod prysznic.
                            
Używałyście? Polecacie, czy raczej nie?

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
     
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

7 lutego 2014 , Komentarze (12)

Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Wybijają mnie z rytmu te drugie zmiany mojego męża.
Rano za długo śpię. Później nie wyrabiam się ze wszystkim jak powinnam.
Dobrze że dziś już ostatni dzień i od poniedziałku wracamy do normalnego rytmu.

Wczoraj zrobiłam sobie dzień odpoczynku.
Zamiast ćwiczeń była wizyta teściowej i ploteczki przy kawie, a później pogaduszki z przyjaciółką przez telefon.
Gardło mnie coś zaczyna drapać, faszeruję się nadal czosnkiem, herbatkę z miodem popijam, ale i na wszelki biorę orofar. Nie mam zamiaru się rozłożyć i znowu wypaść z rytmu.

Tygodniowy plan:
03.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
04.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
05.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
06.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
07.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
08.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
09.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.

Miłego popołudnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
                 
*Dziękuję za wszystkie komentarze.