Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Znudził mi się obwisły brzuszek, pozostałośc po ciąży. Tak było po pierwszej ciąży, po drugiej mam wielki brzuch, którego nie mogę się pozbyć. Dzieci to największy skarb i szczęście jakie może spotkać człowieka ale masakrują ciało kobiety ( bynajmniej moje).

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 10961
Komentarzy: 21
Założony: 11 lipca 2011
Ostatni wpis: 12 października 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Miskajasinska

kobieta, 45 lat, Warszawa

162 cm, 69.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 marca 2016, Skomentuj
krokomierz,10463,90,628,7064,6906,1457898504
Dodaj komentarz

12 marca 2016, Skomentuj
krokomierz,18870,162,1132,15043,12454,1457815801
Dodaj komentarz

11 marca 2016, Skomentuj
krokomierz,8880,76,533,7697,5861,1457729881
Dodaj komentarz

10 marca 2016, Skomentuj
krokomierz,16756,144,1005,10566,11059,1457638168
Dodaj komentarz

9 marca 2016, Skomentuj
krokomierz,22147,190,1329,11470,14617,1457554661
Dodaj komentarz

8 marca 2016, Skomentuj
krokomierz,15004,129,900,10391,9903,1457459423
Dodaj komentarz

7 marca 2016, Skomentuj
krokomierz,20157,173,1209,22047,13304,1457379558
Dodaj komentarz

3 marca 2016 , Komentarze (2)

(szloch)

 Oj ciężki to był dzień, humor wisielczy, motywacja mi poleciała na łeb na szyję, bo przez ostatni miesiąc schudłam tylko 1,5 kg a całkowicie odpuściłam słodycze,  nie podjadam w nocy i chodziłam na fitness przynajmniej 2 x w tygodniu. 

Dziś zjadłam kilka wafelków w czekoladzie, trochę ptasiego mleczka i sama nie wiem co jeszcze. Wiem, że muszę wziąć się w garść i zacisnąć d..ę, ja to wszystko wiem, ale .....

4 lutego 2016 , Skomentuj

Właśnie takie dni są zgubne dla mojej silnej woli i figury, a takich dni szykuje mi się więcej w tym miesiacu: 7 urodziny córki,  walentynki i  40 urodziny męża,  w marcu tylko Wielkanoc a w kwietniu urodziny moje i synka.

Wczoraj byłam na fitnesie, męczące ale super, następny w niedzielę. 

Staram się  trzymać dietę ale z okazji tłustego czwartku zjadłam dwa pączki. Siedzę z chorymi dziećmi w domu i nie mam szans choćby na spacer żeby spalić trochę kalorii.  Maluch nie może spać ze względu na męczący kaszel wiec nawet na ćwiczenia w  domu nie mam szans. 

1 lutego 2016 , Komentarze (3)

Byłam ostatnio na zakupach i chciałam kupić sobie biustonosz, przestałam karmić piersią i mój biust stracił swój dawny kształt i wielkość.  Gdy w przymierzalni mierzyłam bieliznę,  zobaczyłam mnóstwo przelewającego się tłuszczyku i fałdy wystające tu i ówdzie. Nie kupiłam biustonosza a z przymierzalni wyszłam z nowym postanowieniem. Znalazłam zajęcia fitness ABT i TBC w okolicy i będę ćwiczyć w środy i niedziele. Od dziś zaczynam dietę. Mam nadzieję, że wystarczy mi wytrwałości do zrzucenia 14 kg i zyskania nowej sylwetki.