Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dam.rade.1958

kobieta, 66 lat, Warszawa

158 cm, 72.80 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: moj cel to 65-70 kg do lata

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

25 kwietnia 2012 , Komentarze (11)

Chyba warto jednak pić, maja nie dużo kalorii. 
A zdrowe są :)
Ta tabelka jest podana na 100 ml soku :))
owoce;
  • Sok bananowy: 79
  • Sok brzoskwiniowy: 60
  • Sok z czarnej porzeczki: 28
  • Sok cytrynowy: 22
  • Sok czereśniowy: 47
  • Sok grejpfrutowy: 32
  • Sok gruszkowy: 60
  • Sok jabłkowy: 52
  • Sok jagodowy: 30
  • Sok z kiwi: 61
  • Sok malinowy: 25
  • Sok mandarynkowy: 35
  • Sok z mango: 60
  • Sok z melona: 25
  • Sok morelowy: 28
  • Sok nektarynkowy: 45
  • Sok pomarańczowy: 46
  • Sok śliwkowy: 38
  • Sok truskawkowy: 30
  • Sok winogronowy: 60
Warzywa:
  • Sok z buraka: 44
  • Sok z brokuła: 28
  • Sok z kapusty: 22
  • Sok marchwiowy: 35
  • Sok z ogórka: 10
  • Sok z pietruszki: 43
  • Sok pomidorowy: 14
  • Sok z pora: 31
  • Sok z sałaty: 11-18
  • Sok z selera: 8
  • Sok ze szpinaku: 25

24 kwietnia 2012 , Komentarze (3)

Sokowirówkę odesłałam paczka ekonomiczna , poprosiłam o zwrot gotówki, gdy wyszłam z poczty natychmiast pojechałam do sklepu i kupiłam nowa
Soki mi smakują i nie chciałabym się ich pozbawiać.
po powrocie ze sklepu natychmiast przystąpiłam do produkcji soczków
1. seler naciowy
2.burak
3. marchew
wszystkie były pyszne

Dieta prawie ok, troszkę ja zmodyfikowałam
Po pracy narzuciłam sobie reżim i wskoczyłam na rowerek
niestety deszcz mnie złapał
zrobiłam 12 km, uważam ze i tak jest ok


5

Tu mnie właśnie złapał deszcz :(



24 kwietnia 2012 , Komentarze (9)

Już się nacieszyłam sokami, tak to jest jak się kupuje tanie rzeczy, sokowirówka po tygodniu używania już się zepsuła , szlag mnie trafia, ale mam za swoje, połaszczyłam sie bo tania...
Firma się nazywa CLATRONIC
Dają gwarancje na 3 lata...

zmykam do pracy
Milego Dnia

22 kwietnia 2012 , Komentarze (13)



4

Juz wróciłam, jestem dumna z siebie jeśli chodzi o rower, bo potem to już nie, jak wróciłam moi chłopcy ( dzieci) zamówili sobie pizze, no i załapałam się na dwa kawałki :(( A pierś z indyka na dzisiejszy obiadek leży w lodowce  :))

Zrobiłam dziś...uwaga...28 km, to dopiero początki, żeby  nie to ze boli mnie kość ogonowa jeździłabym dłużej 

wczoraj było na liczniku 52 km
A to fotka dla osób mieszkających w wawie, , znaczy fotka dla wszystkich, ale Dziewczynki które  mieszkają w wawie będą wiedziały co to za miejsce
Ja mieszkam na początku trasy siekierkowskiej ,

do tego  miejsca z domu mam 11 km, wracając trochę zboczyłam i tym sposobem zrobiło się  dziś 28 km
D0dam ze na rower wyjechałam poraz trzeci dopiero w tym sezonie

22 kwietnia 2012 , Komentarze (5)

Radość moja wynika z tego ze chyba na dobre zaczęła się wiosna, pomimo wczorajszego brzydkiego popołudnia dziś od rana świeci słonce, humor dopisuje, zaraz się ogarnę, przygotuje substytuty na obiadek i w drogę...na rowerek oczywiście
Miłego dnia

Zamówiłam sobie kosz do roweru bo ten co był w standardzie  po prostu mi się nie podoba, wielki , ogromny :((




a nowy wygląda tak :)
Jest mniejszy, nie potrzebuje kosza na zakupy tylko żeby wrzucić tam butelkę z piciem, jakiś owoc.
I ten będzie te funkcje spełniał :))

21 kwietnia 2012 , Komentarze (11)



A ja właśnie wróciłam, za mną dziś 22 km, średnia 15km /h  jak dla mnie to akurat, nie jestem już podlotkiem, ale przyznam się ze ani razu dziś nie zsiadłam z roweru jadać pod górkę, poprzednim razem niestety parę górek musiałam rower podprowadzić . A dziś ciężko było ale dalam rade, w sumie za mną już 52 km na liczniku


3

21 kwietnia 2012 , Komentarze (4)

Od rana  u mnie świeci słonce, nareszcie...nareszcie ....nareszcie, zacznę spalać kalorie na rowerku

Teraz lecę na zakupy , trochę ogarnę dom i ...przed siebie

20 kwietnia 2012 , Komentarze (7)

Od wczoraj znów ubytek na wadze, jestem w szoku , bo dziś waga pokazała 84,2
nie będę zmieniała paska, bo to możne chwilowe . Ale tak czy tak  nowa waga pokazuje to co trzeba. Widać soki robią swoje, czyszczą mój organizm ze złogów, bo wizyta w toalecie jest zaraz po otworzeniu oczu, a jak pamiętacie miałam z tym kłopoty , z czego jestem bardzo zadowolona
Miłego Dnia 
Dziś zaczynam pierwszy dzień diety Smacznie Dopasowanej
1576 kcal

19 kwietnia 2012 , Komentarze (10)

Waga pokazała dziś  4 huuurrrrrrrra 84,6.
Normalnie jestem w szoku, soki robią swoje jak widać albo waga się chyba przestraszyła tej nowej diety co to mam już jutro zacząć .
JuŻ niedługo będę wyglądała jak moja Pani Żaba :))


18 kwietnia 2012 , Komentarze (3)

Jak je zaczęłam pic, straciłam ochotę na słodycze, co nie znaczy ze tych słodyczy jadała nie wiem ile...raz na tydzień jakiś kawałek czekolady czy baton marsa...
Dzień zaczęłam od soku....

Nie wyglądał ciekawie, ale był w miarę słodki i smaczny..
potem śniadanko :)

a potem znów soki,
marchew i burak pycha :))

Na obiad miałam pierogi z mięsem szt 4...
wieczorem jeszcze wypije sok grapefruitowy :)
Jutro dostane listę zakupów i od piątku zaczynam dietę , czy  dam rade , zobaczę :))
POZDRAWIAM :))