Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

moje zainteresowanie to muzyka,gotowanie czytanie książek oraz sport.Moją motywacją jest ładnie wyglądać na uroczystosci rodzinnej i lepsze samopoczucie.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 178873
Komentarzy: 1488
Założony: 9 lutego 2012
Ostatni wpis: 15 czerwca 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nitram03

kobieta, 40 lat, Grybów

166 cm, 90.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 marca 2012 , Komentarze (2)

to jestem ja wcześniej,a drugie zdjęcie to ja przed odchudzaniempo dwóch ciążach przybyło mi parę kilogramów,ale wzięłam się za siebie i jest trochę lepiej.jak zrobię zdjęcie to dodam.

19 marca 2012 , Komentarze (1)

dzisiaj zanotowałam niewielki spadek wagi,ale zawsze to jest spadek.W tamtym tygodniu trochę poćwiczyłam i w piątek miałam zakwasy.Ale w powietrzu czuć wiosnę i od razu człowiek lepiej się czuje.

9 marca 2012 , Skomentuj

Wczoraj pospacerowałam z dziewczynkami a od kilku dni czuję ból gardła i jakby mnie energia opuściła,ale dzisiaj pochmurno i nic się nie chce.parę dni nie ćwiczyłam i dzisiaj jest tego efekt,ale to tylko 0.3kg więc nie jest tak źle.poćwiczę kilka dni i spalę to,ale nie poddaję się w odchudzaniu,bo chcę ładnie wyglądać na uroczystości w maju.Nie mogę na razie za dużo schudnąć,bo już mam garsonkę kupioną,teraż żałuję,bo mogłam kupić rozmiar mniejszą,ale zanim trafiłam na tą strone to już ją kupiłam.Mój mąż ciągle powtarza,że woli żebym miała trochę ciała niż żebym była'szkieletem',ale ja nie zamierzam się aż tak odchudzić chcę mieć tylko wagę proporcjonalną do wzrostu.Rano trochę poćwiczyłam,poźniej zjadłam jajecznicę z dwoma kromkami chleba i inka z mlekiem,2śn.papryka,herbata zielona,obiad zupa jarzynowa,kasza z jajkiem gotowanym z sosem pomidorowym(zmiksowane pomidory  z bazylia i odrobiną soli),kolacja 3 kanapki zpomidorem i kakao.

8 marca 2012 , Komentarze (1)

Czuje się powiew wiosny.Więcej czasu spędzam na dworze na spacerkach,jeden minus to po spacerku jestem głodna,ale z tym też sobie poradzę i mam chęć do walki z tłuszczykiem na brzuchu,ostatnio odpuściłam sobie ćwiczenia,ale dzisiaj to nadrobię,bo lubię ćwiczyć,jak jeszcze widać efekty.jak słoneczko wygląda zza chmury to od razu chce się żyć i tańczyć.życzę wszystkim kobietom mniej kilogramów,uśmiechu na twarzu oraz woli walki z kilogramami.

5 marca 2012 , Komentarze (1)

wczoraj poćwiczyłam godzinkę i od razu lepiej się poczułam.Dzisiaj dwie kanapki ze szynką i herbata.na2 śniadanie zjem jogurt,na obiad mięso z ryżem i sałatką,a na kolację 2 kanapki ze serem ze szczypiorkiem i rzodkiewką.cieszę się że słońce wreszcie wyszło od razu czuję się wiosennie.już widzę pierwsze efekty.

2 marca 2012 , Komentarze (1)

Zastanawiam się czy dalej się odchudzać,bo mój biust maleje.CHcę wyglądać szczuplej,ale nie za wszelką cenę.

29 lutego 2012 , Komentarze (2)

DZisiaj waga pokazała siódemkę z przodu i to już jest wielki sukces,ale jedno mnie martwi,bo razem ze zmianą wagi zmniejsza mi się biust i jestem zmartwiona.może ktoś może mi polecić jakieś ćwiczenia lub masaże,aby ujędrnić?

24 lutego 2012 , Skomentuj

wczoraj jak sobie obiecałam to słowa dotrzymałam i poszedł w ruch steper.A dzisiaj

dzień zaczęłam dzień od ćwiczeń na śniadanie zjadłam jajecznicę z 2 kromkami chleba,inki i kilka suszonych śliwek.na 2 śniadanie zjem 3 wafle ryżowe zielona herbata,na obiad ryba gotowana na parze a do tego 3 ziemniaki i sałaatka zielona z pomidorem polana jogurtem naturalnym,a na kolację 2 kanapki z pomidorem i ogórkiem herbata z pokrzywy.JESZCZE wieczorem poćwiczę.

 

 

23 lutego 2012 , Komentarze (1)

z mężem już się pogodziłam i psychicznie czuję się lepiej i dzisiaj już jest lepiej,bo mogę już jeść pięć posiłków,a nie jak wczoraj 3,wczoraj odpuściłam sobie ćwiczenia.Mam nadzieję,że dzisiaj to nadrobię,na śniadanie zjadłam grahamkę ze szynką ,inkę i jabłko.Na 2 śniadanie zjem jogurt naturalny ze suszonymi owocami i pestki.rano trochę poćwiczyłam bo wczoraj odpuściłam sobie.

21 lutego 2012 , Komentarze (2)

Z postępów mojego odchudzania jestem zadowolona i z ćwiczeniami jest trochę lepiej 15 minut ćwiczę na steperze a potem reszta ćwiczeń na brzuch, nogi,pupę...pokłóciłam się z mężem i mam gorszy dzień.Z jednej strony to dobrze bo nie będę dużo jadła,ale psychicznie wysiadam i potrzebuję wsparcia.