No kochane jest po 16 a ja zjadlam rogalika na sniadanie i truskawki wpierdzielam hehe,i jestem najedzona , mam nadzieje ze wiczorem nie zachce mi sie jesc....ale zaplanowalam juz rower na wieczor :)
U mnie strasznie slonecznie i cieplutko, a jak u was z pogoda?Pozdrawiam i trzymam za was kciuki
- Pamiętnik
- O mnie
- Galeria zdjęć (0)
- Znajomi (61)
- Wyzwania (0)
- Listy na forum
Znajomi (61)
Ulubione
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
jestem zwariowana 25 latka, no moze teraz juz mniej..zawsze mialam problem z tusza, mam endencje do tycia
...kiedy poszlam do liceum swietnie schudlam, na studiach jeszcze bardziej stalam sie pewna siebie,
bylam zadowolona z tego jak wygladam, gdy poznalam obenego partnera wszystko sie zmienilo, zaczelam
tyc bardzo szybko, w okolo roku przytylam jakies ponad 30 kg, patrze w lustro i nie wierze wlasnym oczom,
jak moglam doprowadzic sie do takiego stanu, to straszne jak wygladam, jestem paskudna, nie podobam sie sobie,
najchetniej wyrzucilabym z domu wszystkie lustra.Musze schudnac, musze odzyskac dawna sibei by byc szczesliwa
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 37586 |
| Komentarzy: | 830 |
| Założony: | 10 kwietnia 2012 |
| Ostatni wpis: | 1 lutego 2015 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ewelinuss
kobieta, 37 lat, Włocławek
168 cm, 74.30 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Historia wagi
14 czerwca 2013 , Komentarze (1)
Jestem kochane i trzymam sie glodna jestem, ale coz trzeba sie trzymac az tak duzo nie zjadlam , truskawek sie najadlam ze hej i sie zapchalam i jesc mi sie nie chcialo, ale teraz zaczyna mi sie chciec...wieczorkiem wybralam sie na dluuuugi spacer :)
Sniadanie:
kanapka = 300kcal
Obiad:
kilka mlodych malych ziemniaczkow, golabek, mloda kapustka=400kcal
Podwieczorek:
truskawki =200 kcal moze?
Razem= 900 kcal pieknie :)
Na jutro juz tez zakupilam truskawki hehe
Sniadanie:
kanapka = 300kcal
Obiad:
kilka mlodych malych ziemniaczkow, golabek, mloda kapustka=400kcal
Podwieczorek:
truskawki =200 kcal moze?
Razem= 900 kcal pieknie :)
Na jutro juz tez zakupilam truskawki hehe
13 czerwiec 2013 czyzby nawrocenie? :)
13 czerwca 2013 , Komentarze (2)
Wlasnie sobie uswiadomilam, ze bardzo dlugo mnie nie bylo tutaj i mam wyrzuty sumienia i to straszne...I widze, ze wtedy chora bylam i teraz znowu jestem goraczka mnie dobija...Niestety od tametgo czasu dupa no...jakis czas sie odchudzalam, a potem nic...nie mam jakos motywacji, nie umiem sie zabrac jakos, nie wiem co sie dzieje, zawsze bylam taka zawzieta, a teraz...
Ale nie poddaje sie, od jutra celibat na zarcie :) dziennie jemy do tysiaca kcal, trzymajcie kciuki prosze!!
Kochane pozdrawiam, jestem z wami!!
Ale nie poddaje sie, od jutra celibat na zarcie :) dziennie jemy do tysiaca kcal, trzymajcie kciuki prosze!!
Kochane pozdrawiam, jestem z wami!!
28 marca 2013 , Komentarze (1)
O matko boska...czuje sie strasznie...goraczka, boli gardlo, kaszel, katar.....
Dluzej tego nie zniose, czuje sie okropnie, juz nie mam sily, a za chwile swieta, ja w lozku leze z temperatura a tu trzeba mamie pomoc w przygotowaniach masakra....:/
Ale za to chociaz jeden wujek mi poprawil humor,przyszedl mnie odwiedzic i mowi oj Ewelina chyba musisz sie duzo bzykac bo normalnie schudlas hahahhaah myslalam ze padne :P Wiec troszke sie podbudowalam :) sporo czasu sie juz nie wazylam i tak jakos sie do tego zbieram, ale jakos nie moge , niby dieta przestrzegana ale malo cwiczen bardzo malo zero motywacji, no ale z siostra juz kombinujemy by na fitness sie zapisac :P
Pozdrawiam kochane i juz zycze wam WESOLYCH A ZARAZ SPKOJNYCH SWIAT Z GRONIE RODZINNYM :*****
Dluzej tego nie zniose, czuje sie okropnie, juz nie mam sily, a za chwile swieta, ja w lozku leze z temperatura a tu trzeba mamie pomoc w przygotowaniach masakra....:/
Ale za to chociaz jeden wujek mi poprawil humor,przyszedl mnie odwiedzic i mowi oj Ewelina chyba musisz sie duzo bzykac bo normalnie schudlas hahahhaah myslalam ze padne :P Wiec troszke sie podbudowalam :) sporo czasu sie juz nie wazylam i tak jakos sie do tego zbieram, ale jakos nie moge , niby dieta przestrzegana ale malo cwiczen bardzo malo zero motywacji, no ale z siostra juz kombinujemy by na fitness sie zapisac :P
Pozdrawiam kochane i juz zycze wam WESOLYCH A ZARAZ SPKOJNYCH SWIAT Z GRONIE RODZINNYM :*****
103 dzien odchudzania, 28 marzec 2013
28 marca 2013 , Skomentuj
Śniadanie:
budyń waniliowy[(nie wytrzymalam uwielbiam:)] = 300kcal
Obiad:
Danie: 700 kcal
Razem: 1000 kcal
budyń waniliowy[(nie wytrzymalam uwielbiam:)] = 300kcal
Obiad:
Danie: 700 kcal
Razem: 1000 kcal
102 dzien odchudzania, 27 marzec 2013
28 marca 2013 , Komentarze (3)
nie pytajcie co zjadlam przez caly dzien....klapa zawaliłam strasznie....zjadlam kebaba :(((((((((( i nic wiecej ehh jestem beznadziejna
101 dzien odchudzania, 26 marzec 2013
26 marca 2013 , Komentarze (1)
Śniadanie:
Danie= 370kcal
II śniadanie:
kisiel pomaranczowy z marchewka=111kcal
Obiad:
pomidorowa= 300kcal
kawalek miesa=200kcal
Razem: 981 kcal
Danie= 370kcal
II śniadanie:
kisiel pomaranczowy z marchewka=111kcal
Obiad:
pomidorowa= 300kcal
kawalek miesa=200kcal
Razem: 981 kcal
100 dzien odchudzania, 25 marzec 2013
25 marca 2013 , Skomentuj
Śniadanie:
4 x pieczywo tostowe=260 kcal
1 x plasterek szynki=15 kcal
2 plasterki sera zoltego=70kcal
ketchup= 70 kcal
Obiad:
pomidorowa= 350 kcal
99 dzien odchudzania, 24 marzec 2013
25 marca 2013 , Skomentuj
Śniadanie:
1 x kisiel pomaranczowy =111kcal
II śniadanie:
bułki z szynka i serem= 300kcal
Obiad:
Danie= 370kcal
Razem: 781 kcal
Noi zjadlam kawalek torta z okazji urodzin chrzesniaczki....
1 x kisiel pomaranczowy =111kcal
II śniadanie:
bułki z szynka i serem= 300kcal
Obiad:
Danie= 370kcal
Razem: 781 kcal
Noi zjadlam kawalek torta z okazji urodzin chrzesniaczki....
98 dzien odchudzania, 23 marzec 2013
25 marca 2013 , Skomentuj
Śniadanie:
2 bułeczki = 300 kcal
Obiad:
Danie= 370 kcal
sok Kubus= 260 kcal
Razem: 930 kcal
2 bułeczki = 300 kcal
Obiad:
Danie= 370 kcal
sok Kubus= 260 kcal
Razem: 930 kcal