Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 16947
Komentarzy: 220
Założony: 15 maja 2012
Ostatni wpis: 7 kwietnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aguska27

kobieta, 41 lat, Zakopane

157 cm, 61.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 kwietnia 2014 , Komentarze (4)

Zapuściłam się :/ waże 61,8 wczoraj 62 :( a było 58 niecałe!!! 3kg do celu i co ? 4kg w dupie ! :/ ech...to teraz juz mam 7 kg !!! ale trudno całe życie walka, lato idzie cza dupe spinać i jeździć na rowerze ... wczoraj zaczełam sezon rowerowy , dziś do pracy przyjechałam na rowerku , stoi i czeka na 22 godzinę , tak jak ja :) jutro wybiore dalszą trasę bo mam wolne :) no i ogranicze jedzonko :) musi się udać ! narazie odpuszczam siłownie , bo rower mam za darmo a szkoda kasy :/

14 stycznia 2014 , Komentarze (1)

Mięśnie muszą odpocząć ... :) w pierwszy dzień idę tylko na samą bieżnie (do oporu) ok. 70-80 minut i 15 min orbitrek , w drugi dzień treningu ok.30 min bieżnia , 15 orbitrek i ćwiczenia : brzuszki , przysiady , twister itd... nie biegam cały czas , tylko raz biegne raz chodzę , zmiennie pod górkę ,po prostym różnie... :) piję wodę , jem regularnie a waga stoi :/ 60,7 dzis ... postanowiłam nie ważyć sie codziennie :/ ciężko będzie ale sprobuje :) buziaki pozdrawiam:*

9 stycznia 2014 , Komentarze (5)

wyrzuty sumienia ... :/ głupia jestem , no ale co zrobić ... wydale i będzie git :) dziś odpuściłam siłownie...2 dni treningu 1 odpoczynku - tak postanowiłam ... waga skacze mi strasznie , wcora było 60,7 a dziś 61,1 !!! ale zjadłam kawałek pizzy na kolację i pewnie woda mi się zatrzymała...

2 stycznia 2014 , Komentarze (5)

co myślicie o owych produktach ?? wypróbował ktoś może ? niektóre zalecają pić zastępując jeden posilek , inni dwa , a jeszcze inni TYLKO KOKTAJLE ... Ja to bym byla za tą pierwszą opcją , na np. drugie śniadanie , po siłowni ponieważ ćwiczę rano zawsze ... W rossmanie są podobno jakieś , jutro ogarnę temat i pewnie wyprobuje , no zobaczymy ... :) jak narazie biorę thermospeed ( lub turbospeed) nie pamiętam , przed treningiem w każdym bądź razie i powiem Wam że działa! mam więcej energii i że tak powiem wprost - idę do kibelka 2-3 x dziennie , to napewno jakoś przemianę materii przyspiesza :) dziś zrobiłam zapiekanke z ziemniaków , zjadłam trochę na obiad ...ale taka wersja light , ani tłusta,ani słona , sera mało,boczuś chudy :) no wiem,że niezbyt dietetycznie , ale tak mi się chciało... Wiem ,że może się chcieć chojco ...:) i nie są to potrzeby związane z gastro , ale człowiek musi się pilnować :/ całe życie ... i co nam z tego życia? jeśli nie możemy ulegać pokusom? ech... a jak już pójdziemy zabardzo po bandzie to piekło ! :) hahaha (już piecze!:) ) przynajmniej znajomych będzie pełno :) alem się rozpisała dziś ... ja tu sratatata a trzeba iść nyny ...bo rano na siłownie , chłopa ni ma :( jest na nocce , cza se radzić samemu :( ech... to życie , do życi ! I tak zaczęlo się niewinnie od koktajlów , aż do życi ! Żyć urosła po Świętach ... ale jak się wdupcało tak,jakby się nie jadło nigdy to teraz cza cierpieć :/ dobra kończę na dziś , bo mnie zabardzo poniosło :) dobrej nocki życzę Państwu ! pS. chyba halny idzie ... zaaaś ? :)

1 stycznia 2014 , Komentarze (4)

No i ku*wa jego mać przytyłam ... :/ ale jak się wdupcało to tak jest :/ czuje sie napuchnieta i brzuch mi wybuliło :( eee kruca , dojebałam :/ dziś rano było 62,7 !!! prawie 63 ... a bylo 58 :( prwaie 5 kg już przybyło mnie ... ale od jutra siłownia i myślę że jakosi będzie ... woda w organizmie mi sie na bank zatrzymała , jak się jadło takie chujostwo jak chipsy to teraz tak jest :( ech... myślę wziąć dupę w troki i łogień !!! 

12 listopada 2013 , Komentarze (2)

Kurde jego mać jem .... teraz już widzę że jesli trzymam dietę to waga się utrzymuje , albo nawet chudne , ale jak sobie pozwalam to odrazu tyję ... masakra jakaś !!! Kurwa życie jest takie krótkie i żeby człowiek non-stop sobie czegoś odmawiał ??? Ja pitole... No , ale powiem tak - spytam ... czy waszym zdaniem jest możliwe że waga sie nie zmienia , ale wygląd ciała tak ? tzn. że niby tłuszcz się zmienia w mięśnie ? Ja chodzę na silownie 5 x w tygodniu , bieżnia , orbitrek , brzuszki ... i takie tam , ćwiczę po 2 h ... mokra jestem cała :) jem nadal co 3 godz - 4xdziennie ... ostatnio nie jadłam tego co cza :/ ale co 3 h ... w centymetrach widze ze poszło sporo (porównanie gdy ważyłam ponad 70 kg) ale już bardzo długo mi waga stoi , najmniej ważyłam 58 , teraz zaś 61-62 ....4kg to wkurwe ... !!!! nie mogę teraz tego wrócić :( tej wagi najmniejszej ... postaram się bardziej obiecuje sobie ... ale najgorsze jest to że straciłam motywacje :( moja odeszła :/ muszę znależć inną ... pozdrawiam Was gorąco moje dupeczki !!! :*

29 października 2013 , Komentarze (3)

ech... wrocilam do gry ...pofolgowalam sobie za duzo i ponad 3 kg przytylam ... :( ale taraz od paru dni , juz wrocilam do regularnych posilkow i chodze na silownie ... mam troszke problemow w domu i chyba depresja mnie zaczela chytac.... ale wzielam dupe w troki i teraz jest 61 .... a bylo 58!!! :/ wstaje rano , corke odworze do szkoly i jade na silownie , 2 h cwiczen ... ale Wam powiem ze po poludniu mnie zmiata , musze sie polozyc choc na godzinke... czy to Waszym zdaniem zwalnia metabolizm? i czy obiad sie trawi jak trzeba? bo jesli to diecie nie sluzy , to nie bede sie klaść ... napiszcie Kochani co o tym sądzicie??? Dziekuje i pozdrawiam :*

3 września 2013 , Komentarze (6)

Dawno mnie nie było ... ale jestem ! moja waga sie waha 59 - 60 :/   za pierona nie chce odpuścić , jeszcze mi zostało 5 kg do celu ... do wymarzonej wagi . Chiałam przed 30stką schudnąć do 55 ale raczej się nie uda :(  bo trzydziecha za 16 dni ... wiem , ze odwaliłam kawał dobrej roboty , ale te 5 kg !!! zaczełam se troche pozwalać i tu jest pewnie problem ... ale tamten tydzień chodziłam dzień w dzień na siłownie po 2 godz , dietę trzymałam i dupa !!!  ani nie drgnęła ... wiecie jak zrzucić te ostatnie kilogramy ??? byłam na siłowni naczczo , ale nie miałam siły ćwiczyć :/ chociaż mały jogurt musiałam zjeść ... a podobno jak się przerzuci na same białka to wtedy się chudnie ??? no,ale co ? bez kanapki (ciemne pieczywo) sobie dnia nie wyobrażam .... dorazdzcie mi coś plissss   .... :*

17 lipca 2013 , Komentarze (1)

dziala !!! powiem Wam ze daje takiego powera jak cza :) polecam wszystkim

27 czerwca 2013 , Komentarze (3)

brał ktoś może ??? niby dostarcza powera ... ja teraz mam urlop i codziennie chodze na siłownie , koleżanka mi powiedziała ze spala tłuszcz i dodaje energii do ćwiczeń ??? czy to prawda? testował ktoś z Was ??? Cwicze po 2 godziny dziennie , wróciłam do diety :) ale waga stoi :/ jeśli coś wiecie na ten temat piszcie prosze :) dziękuje :*