Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chcę wyglądać i czuć się pięknie!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 15727
Komentarzy: 177
Założony: 15 czerwca 2012
Ostatni wpis: 1 lutego 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
agalope

kobieta, 30 lat, Ateny

165 cm, 85.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 stycznia 2020 , Komentarze (2)

Byłam dzisiaj na treningu cardio. 

Oto moje przemyślenia: 

*byłam tam najgrubsza

*lubię kształt swojej figury (kształt, nie rozmiar)

*szczuplejsze laski także się męczyły

*w sumie to się cieszę, że mój cel to odchudzanie, a nie np. utrzymanie wagi. Marzenia o sexy figurce motywują i są napędem do działania :) 

*moja wydolność jest bardzo słaba. W pewnym momencie zrobiłam się czerwona i musiałam wyjść, żeby nie zemdleć...

*kocham siebie i wierzę w siebie

7 stycznia 2020 , Komentarze (3)

Bardzo zależy mi na tym, by dieta była prosta, przygotowanie posiłków nie zajmowało mi dużo czasu, zakupy także były banalne. Zależy mi także na tym, bym miała stały typ posiłków.

Mój plan:

Śniadanie: owsianka (mam gotową mieszankę w puszce w pracy, którą zalewam wrzątkiem, dodaję owoc na jaki mam ochotę)

II śniadanie: sałatka/bułka z bistro 

Obiad: Dowolny posiłek z różnych diet, które mam (warzywa + mięso; warzywa + ryż/makaron pełnoziarnisty/ sałatka)

Podwieczorek: warzywa/owoce/koktajl

Kolacja: kanapka

Macie pomysł na inne rozplanowanie posiłków?

5 stycznia 2020 , Skomentuj

Waga: 85 kg

5 stycznia 2020 , Komentarze (7)

1. Jeść fajne, zdrowe jedzonko
2. Uprawiać duuużo sportu
3. Chudnąć 2,5 kg/m-c (cel jest bardzo mały, dlatego wydaje mi się osiągalny. - 20 kg wypada na sierpień)
4. Pić dużo wody
5. Ćwiczyć asertywność! 
6. Chodzić na obcasach
7. Bardziej podkreślać swoją kobiecość

Na razie to tyle. Bardzo wierzę w to, że mi się uda :) 

3 stycznia 2020 , Komentarze (4)

Jestem starsza.

Jestem cięższa.

Zaczynam walkę od nowa :)

22 sierpnia 2015 , Komentarze (2)

Dzisiaj tylko krótki wpis.

Daaaawno mnie tu nie było.

Utyłam.

Ważę 81 kg :(

Zaczynamy walkę od nowa!

5 listopada 2014 , Komentarze (2)

Jak myślicie, jak Wasze życie zmieni się po osiągnięciu upragnionej wagi?

3 listopada 2014 , Komentarze (2)

Dlaczego dwa tygodnie trzymam się ładnie i treningu (bez spinki) i diety (też dosyć na luzie). Schudnę 2,5 kg, potem przytyję i ciągle wychodzę na "0" (oby nie na plusie...)

Można szału dostać. Jak już zrobię małą przerwę, to tracę całą motywację i wydaje mi się, że nigdy nie schudnę...

29 października 2014 , Komentarze (3)

Miałam wczoraj koszulkę z krótkim rękawem bez dokoltu (wiecie, taką jak noszą dziewczyny słuchające rocka na koncerty w której nie wygląda się korzystnie ani trochę). Mój kierownik spojrzał na mnie i powiedział, że wyglądam jak sztangistka. Dodał, że jestem bardziej napakowana niż mój kuzyn (który biega)... ;(

22 października 2014 , Komentarze (5)

Pierwsze cudo: "Francuzki nie tyją" Mireille Guiliano. Czekałam na tę książke od kilku lat, gdyż nie była dostępna w księgarniach. Uzupełnia moją wiedzę dotyczącą odchudzania... nie, to złe słowo... Uzupełnia moją wiedzę w temacie jedzenia, dzięki któremu czujemy się szczęśliwe, spełnione i chude jak Francuzki ;)

Polecam tę książkę wszystkim, którzy chcą schudnąć. Widzę, że wiele dziewczyn podejmuje się drastycznym dietom i męczącym ćwiczeniom, gdy tak naprawdę wystarczy tak niewiele. Wiem, bo testuję na sobie. (2,5 kg w 2 tygodnie :)

Drugie cudo: Połączenie kalafiora, mozarelli, jogurtu naturalnego, przypraw i rukoli. Przepysznie przekładające się smaki, zdrowe i pyyyszne.