Za nie cale 2 tygodnie jade do Polski i moja figura nie jest gotowa. Moim planem bylo zdobycie szczuplej sylwetki przed wyjazdem, aby zszkowac rodzine i znajomych w Polsce tak ze prawie by mnie nie poznali. Co prawda, wszyscy mi tutaj mowia ze schudlam i ze widac roznice, (nawet zauwazylam ze zainteresowanie mna ze strony plci przeciwnej wzroslo) ja nie czuje satysfakcji. Tak zwane walki tluszczu na plecach ciagle istnieja i za nic nie chca zniknac. Pomimo tego ze zminiejszyl mi sie brzuch, nogi i niestety biust, to moje najwieksze kompleksy czyli grube biodra i walki na plecach zostaly.