Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Befit19

kobieta, 31 lat, Warszawa

163 cm, 103.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Schudnąć 5 kg miesięcznie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 lipca 2012 , Komentarze (7)

Tak więc upiekłam dzisiaj szarlotkę. Nie dietetyczną- normalną. Nie będę jej jadła, bo nie ciągnie mnie do niej, a poza tym na jednym kawałku i tak by się nie zakończyło, więc nawet nie zaczynam.

W niedzielę zrobię sobie deser tiramisu - zmieniony, bo nie lubię surowych żółtek i jeszcze ten tłusty ser- mascarpone. Zrobię go z okrągłych biszkoptów nasączonych kawą, którą posłodzę miodem i z serkiem homogenizowanym naturalnym. Myślę, że będzie to dobre.

Ostatnio nie mam ochoty na słodycze, ale niedziela jest pod tym względem najgorsza:( Zawsze w niedzielę mam ochotę na słodycze. Może to z nudów?


Bardzo, naprawdę bardzo Wam dziękuje za wczorajsze komentarze:) Niestety to nie jest ani motywujące, ani " terapia szokowa" dla mnie. Później mama wręcz narzeka, że wybieram bardziej dietetyczne jedzenie niż kotlety schabowe, a przecież na schabowym, panierowanym kotlecie ciężko schudnąć.

25 lipca 2012 , Komentarze (8)

Przed chwilą była u nas moja kuzynka z mężem i córką (16 letnią). W ich obecności nie czuję się dobrze więc ich unikam. Mama zawsze porównuje mnie do niej. Mówi, że ona jest wysoka, szczupła, ładna. Nie jest mi z tym dobrze. Jestem załamana, że w jej oczach jestem aż tak okropna:(

22 lipca 2012 , Komentarze (8)

Przez 9 dni schudłam 1.8 kg, bardzo się cieszę. Waże obecnie 96.3kg. Na koniec lipca założyłam sobie, że powinnam ważyć 97 kg, ale coś czuję, że jak zacznę się ruszać to może być nawet 95.Mam małego lenia, bo nie chce mi się ćwiczyć, a przynajmniej robić brzuszków. Mój brzuch jest okropny:(  Myślę, żeby kupić bańki chińskie, ale nie wiem czy można je używać przy rozstępach. Muszę sie wkońcu wziąć  siebie, bo do starości nie zdąże.

20 lipca 2012 , Komentarze (3)

Na początku sierpnia wyjeżdżam na wycieczkę z klasą w góry, na tydzień nie wiem w co się ubiorę, w co się spakuje i najważniejsze- co ze sobą wezmę. Ale nie przejmuję się. Napewno coś wymyślę. Mam jeszcze dużo czasu. Jedziemy do hotelu, ale i tak podstawowe rzeczy wezmę( szampon, żel pod prysznic, ręcznik itd. ).

Z dietą wczoraj nie było najlepiej ( ponad 2000kcal), ale dzisiaj jest już dużo lepiej. Z ćwiczeniami też ogólnie dobrze. Chodzę z bratem na długie spacery po lesie na maliny i jeżyny po około 2-3 godziny.
Jeszcze się ważyłam od czasu rozpoczęcia diety. Zważe się na koniec miesiąca, żeby się nie dołować.

18 lipca 2012 , Komentarze (4)

To mój pierwszy wpis. Zalogowałam się na tym portalu, gdyż szukam pomocy odnośnie odchudzania. Odchudzam się od czwartku( 12 lipca).

Napiszę coś o sobie:
- mam 19 lat
- uczę się w technikum o zawodzie kucharz
- chcę shudnąć 35 kg( kilka razy próbowałam ale bezskutecznie)