Pamiętnik odchudzania użytkownika:
megiagnes

kobieta, 44 lat, Tarnowskie Góry

152 cm, 70.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: 4 z przodu

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 października 2014 , Komentarze (1)

Miałam się ważyć w niedzielę ale oczywiście nie było czasu więc zważyłam się wczoraj ale po śniadaniu bo mi się przypomniało.Wpis miał być wczoraj ale też nie miałam kiedy no cóż w koncu jestem matką he he.Niestety nie trzymałam się swoich zasad w 100% ale i tak nie jest źle bo UWAGA UWAGA WAŻĘ

63,2 może szału niema ale zawsze coś

A teraz małe zakupy  żeby być piękniejszą na chrzest który będą pod koniec listopada

LONG 4 LASHES - ODŻYWKA PRZYSPIESZAJĄCA WZROST RZĘS 3ml

Wiosenne porządki z AA SlimLine 5HD
Nadchodząca wiosna zwiastuje porządki nie tylko w szafie. Sezon walki z cellulitem i utratą jędrności rozpoczęty! Wraz z pierwszymi promieniami słońca kosmetyki wyszczuplające wracają do łask.
Pamiętajcie, że ujędrnianie i modelowanie to zadanie nie tylko dla walczących ze zbędnymi kilogramami. Bardzo często to właśnie dieta i gwałtowny spadek wagi sprawiają, że nasza skóra staje się wiotka i mało apetyczna. Najbardziej newralgiczne strefy to skóra biustu i ramion. Jak je uchronić?
Wśród moich ulubionych preparatów znajdują się sera o wysokiej koncentracji składników aktywnych. Serum ujędrniająco-modelujące biust i dekolt AA SlimLine 5HD zawiera składnik o nazwie Bra-Lift Complex, który napina i modeluje skórę biustu oraz ekstrakt z kasztanowca przywracający sprężystość. Jeśli Waszym problemem są tracące jędrność ramiona, polecam Serum ujędrniająco-wygładzające ramiona z tej samej serii. Swoje działanie zawdzięcza olejowi sojowemu, bogatemu w izoflawony, który stymuluje produkcję kolagenu i elastyny. Dodatkowo, zawarte w serum kofeina i ekstrakt z alg Centella asiatica pobudzają metabolizm tłuszczów i stymulują mikrokrążenie.
Zacznijcie od dziś, a konsekwentna i regularna pielęgnacja przyniesie zaskakujące efekty.
D.S.

Farmona - Odżywka do włosów i skóry głowy z wyciągiem z bursztynu i witaminami JANTAR - 100 mlOK kończę bo mała płacze 

3 października 2014 , Komentarze (1)

No i się zważyłam i jestem załamana 64 no ale jak się je słodycze bez opamiętania to tak jest nawet dzisiaj pół kołoczka zjadłam.Najgorsze jest to że jutro niebedzie lepiej bo siostry z holandii przylatują na tydzień więc kawusie z słodkim będzie codziennie ale postaram się ograniczyć.Ważyć będę się co niedzielę.Co do 1postanowienia to jem kolację przed 19 i już tak zostanie no chyba że coś wypadnie jakąś impreza ale to 1 w miesiącu.

2 postanowienie zero słonych przekąsek 

Trzymajcie kciuki .(pa)

1 października 2014 , Komentarze (2)

Dzisiaj miał być 1 dzień odchudzania ale oczywiście zjadłam kilka ciasteczek maślanych,ale i tak nie było tak źle bo dużo nie zjadłam.Ćwiczyć po cesarce i tak jeszcze nie mogę narazie spacery jak jest pogoda mi zostały choć mogę ćwiczyć ręce a resztę zacznę za 2 tygodnie jak będzie wszystko ok.Co do diety to po prostu mniej będę jeść bo te wymyślne nie dla mnie.Nawet niewiem ile ważę bo mam stracha wejść na wagę ale jutro jak mi się uda rano to się zważę i pomiary zrobię.Jutro idę z Milusią na 1 szczepienie już mi się łza w oku kreci.OK mała się budzi kończę

1 postanowienie ostatni posiłek do 19h

a to moja Milusia

11 września 2014 , Komentarze (6)

trochę mnie niebylo więc w skrucie napisze.Było ciężko ale wkońcu się udało.18 sierpień najpiękniejszy dzień w moim życiu.

Moja córcia

21 maja 2014 , Skomentuj

Tylko mnie to mogło spotkać,najprawdopodobniej mam cukrzyce ciążową,nie dość że muszę leżeć to jeszcze to.Za tydzień mam powtórzyć badania i jak dalej będą złe to mam jechać do szpitala no cóż ja to mam szczęście.A i jeszcze lekarz mnie opieprzył że się obżeram bo w miesiąc zgrubłam 2 kilo oczywiście było 1,5 kg ale pielęgniarka zaokrągliła no ale mniejsza z tym bo już 1 kg mniej  a w sumie mam +5 kg moim zdaniem to  jest normalna waga jak na koniec 6 miesiąca i chorą tarczycą i tym że muszę leżeć,tak mnie wnerwiłam że szok.Dziewczyny jeszcze 13 tygodni i dzidzia będzie ze mną to jest szok jak to zleciało jeszcze mam stracha że coś może się stać ale coraz bliżej bezpiecznej granicy i nawet tą dietę i nie jadzenie słodyczy i chleba wytrzymam dla maleństwa i nawet jak będę miała dobre wyniki to dalej będę dietkować.To się wyżaliłam jak będę coś wiedzieć to dam znać.Trzymajcie dietkę jak ja pa

22 kwietnia 2014 , Komentarze (4)

Jestem po badaniach prenatalnych,wszystko jest ok dzidzia zdrowa choć ma mały nosek ale lekarka powiedziała mi że to po mnie choć proponowała punkcję żeby się upewnić ale się nie zgodziłam.Czas jakoś leci choć mam dość ale czego się nie robi dla dzidzi.

     PS.BĘDZIE DZIEWCZYNKA

                            

24 marca 2014 , Skomentuj

witam.

Już jestem w domu to znaczy przeprowadziłam się do rodziców bo muszę leżeć do końca ciąży,choć myślałam że jak mi szwy założą to będę mogła trochę się ruszać no ale cóż.Co do zabiegu to więcej nerwów niż było potrzebne bo trwało to z  15 minut i tego samego dnia mogłem wstawać do toalety a tego się najbardziej bałam że będę się załatwiać w łóżku.Przed szpitalem miałam te dodatkowe prenatalne i kość nosowa widoczna ale ile się nagimnastykowałam żeby moje baby się łaskawie odwróciło i pokazało buźkę że zaczęłam krwawić na szczęście pojechałam od razu do szpitala i to lekarz zobaczył na szczęście bo jak bym sama to zobaczyła to bym zawału dostała.A tak na marginesie to leżałam na sali z dwoma dziewczynami jedna była w ciąży z bliźniakami a druga z trojaczkami więc to musi być dobry omen he he.Ok kończę i napiszę po usg czy będzie chłopak czy dziewczynka o ile będzie łaskawy się odwrócić he he,ale mam przeczucie że będzie chłopak.PA

Normalni ludzie kontra ja

3 marca 2014 , Komentarze (2)

Witam.
U mnie po staremu,czyli leże i nic nie robię he he.Dzidzia rośnie a ja z nim,niby waga ta sama,ale widać że się rozlazłam bo mięśni brak,ale tym się nie martwię bo potem wezmę się za siebie.W środę mam prenatalne i mam nadzieję że ta kość nosowa będzie widoczna w końcu i wymiary będą w nornie i jeszcze wyniki z krwi będą więc wszystko będzie jasne i będzie ok bo punkcji nie chcę mieć robionej bo to jest jeszcze większe ryzyko poronienia.A po prenatalnych od razu do szpitala jadę już mam dość bo myślałam że to będą najwyżej 3 dni a się okazało że będą mnie badać wszerz i wzdłuż żeby zobaczyć czy jest dobrze i to będzie trwało około 2 tygodni,ale czego się nie robi dla dzidzi.Teraz właśnie się pakuję i już 3 torbę zmieniam bo ciuchy mi się nie mieszczą choć wiem że M. będzie mnie codziennie odwiedzał.Jeszcze do tego pit-a 11 nie dostałam i będę musiała zabulić i rozliczyć się przez biuro rachunkowe,ale na razie się tym nie przejmuję.
Powodzenia dziewczyny jak wrócę to zaraz dam znać pa

18 lutego 2014 , Komentarze (6)

Witam
Właśnie zaczynam 12 tc jest na razie dobrze,raz miałam plamienia ale tylko niecały dzień.Trochę mam doła bo byłam na badaniach prenatalnych i nie widać kości nosowej i muszę za 2 tygodnie jechać na kontrole.Za tydzień jadę do swojego lekarza i jak wyniki badań będą ok to założą mi szwy.A tak czytam książki i oglądam tv ale jeszcze tylko 28 tygodni i będę mogła wszystko robić choć pewnie nie będę miała czasu
Powodzenia wszystkim

14 stycznia 2014 , Komentarze (1)

Już oficjalnie potwierdzone przez lekarza 7 tc dzidzia zdrowa a ja muszę leżeć i nic nie robić nawet wykąpać się niemogę tylko szybki nie za ciepły prysznic.Dostałam tabletki i zastrzyki które sama mam sobie robić aaaaaa już na samą myśl mnie mdli.Będę musiała wynająć pielęgniarkę żeby mnie nauczyła,czego się nie robi dla dzidzi.Kupiłam sobie kilka książek i pouczeń się angielskiego,cholera już mam dość tego lezenia ale jak mus to mus.Ps góry za błędy i chaotyczne pisanie ale pisze z telefonu i u mnie nie widać co pisze.powodzenia wszystkim będę was często odwiedzać pa.