Dzisiaj treningu nie było ale może jeszcze dam radę! W każdym bądz razie spróbuję.Jest niedziela więc odpoczynek mi się należy. Moja waga zwariowała dziś bo raz mi pokazuje mniej raz więcej za każdym razem co innego! Chyba stracę do niej zaufanie
Jutro jadę na spotkanie w sprawie pracy dość już tego lenistwa w domu.!
Zjadłam dziś:
3 kanapki z serkiem białym czosnkowym szynką i chlebem wieloziarnistym
2 talerze zupy szczawiowej w tym z zupą ok 1 jajko gotowane
jabłko warzywa na patelnię 1 op i coś jeszcze małego nie wiem co pózniej dopiszę
A pózniej było bardzo na bogato !
4 duże kawałki pizzy baton mars 2 szklanki soku pomarańczowego