Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam 22 lata i spore krągłości. Chce zmierzyć się z treningiem kulku miesięcznym i zobaczyć efekty ;) Wszystko krok po kroku opisuje w pamietniku. Nie zależy mi na wystających kościach ale nie chce być też jak baleron , poprostu pragnę mieć ładną zgrabną sylwetkę z ponetnymi kształtami. Interesuj
e
się fotografią dlatego często postaram się dodawać zdj mojego autorstwa

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 74524
Komentarzy: 420
Założony: 13 lutego 2013
Ostatni wpis: 21 października 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
cameleon

kobieta, 33 lat, Trzebinia

162 cm, 64.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: wyrzeźbić swoje ciało, być SEXY!!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 stycznia 2014 , Komentarze (5)

hej ;)

odpoczywam sobie po wysprzątaniu domu i zjedzonym obiadku to pomyslałam ,że napiszę do was ;p

dziś jeszcze nie ćwiczyłam ale wszystko przede mną , do tego wieczorkiem zrobie sobie moje domowe spaa :) wiecie takie tak maseczki, peeling kawowy ,pedicure itp ;p
wszystko by poczuć się lepiej ;)
hihi


Dziś będąc na zakupach dorwałam małę coś do włosów a mianowicie jedwab, natrafiłam kiedyś na recenzje jednej dziewczyny i zaintrygowało mnie to :)


zobaczymy może to będzie ciekawa alternatywa dla moich włosów bo przeważnie je prostuje a tak jak bede w domku to sobie moge wsmarować i byle by fajnie wyglądały to będzie OK ;p

a pozatym wrzucam kilka fot moich na którym widać mój nadmiar kg i wielkie udziska ! ale moze to troche mnie zmotywuje :P








dobrze ,że nie widać mojego MAX celulitu !!

a tu jeszcze nowy zakup



21 października 2013 , Komentarze (5)

Witam Was w ten przyjemny dzień ;)
troszkę słońca a odrazu lepsze samopoczucie


Dziś zebrałam się by zrobić foto mojej 3 miesięcznej kuracji na rzęsy
odżywką REVITALASH.

Słynna odżywka na porost rzęs ,dużo o niej w internecie , komentarze są dobre i złe.
Zreszta sami wiecie.. moje zdanie jest ,że kto się nie przekona na własnej skórze się nie dowie:P

O efektach może nie będe pisać zobaczycie sami ;p
( nie no zaraz wam opowiem ;))

czy jestem zadowolona??...czy jeszcze będe stosować?.. czy poleciłabym ją wam??

Nooo jasne ,że TAK ;))





co Wy na to??:)

ja sama jestem przeszczęśliwa. Osiągnełam to co chciałam.

-długie rzesy
-podkręcone
-naturalny efekt
-wzmocnione
-brak uzywania zalotki!!

to 5 rzeczy i dla mnie jasne ,że zakup się opłacał.
Co najciekawsze miałam zakupioną fiolkę na 3 miesiące stosowania, a do teraz mam jeszcze tyle tego ,że starczy mi na drugie tyle.

Napewno będe ją uzywać, powinnam zrobic przerwę i stosowac raz na czas skoro juz osiągnełam rezultat ale tak przyzwyczaiłam się do nakładania jej co wieczór ze ciężko będzie ;)

aa i co najciekawsze w brwiach też widzę różnice bo zawsze po zaaplikowaniu na rzesy przejezdzałam tez po brwiach;)


 Zapewne chcecie znać minusy tej odzywki ?..
są 2...

Pierwszy godny przecierpienia drugi wręcz paradoksalny.
1. cena ( ale teraz jej nie żałuje wiem że wydana słusznie)
2. na codzień chodzę w okularach i moje rzęsy ta tak długie ze czuje dyskomfort gdy ocierają się o szkła;p
już nie mówiąc o ćwiczeniach gdzie musze leżeć na plecach ;p bo mogłabym rzec ,że mrugając okiem mogłabym poruszać okularami:P:P

ale to nic zakupiłam szkła kontaktowe i wszystko jest tak jak powinno:)

  czekam na wasze opinie:))
ps. dodam ,że starałam się w max. stopniu robić foto w takiej samej pozycji . jednak ,że robiłam je sobie sama do lustra to może nieznacznie odbiegać*

3 września 2013 , Komentarze (5)

hejka ;)

pewnie myślicie ,że nic nie robie i się poddałam bo nic nie piszę :P hehe  nic bardziej mylnego. Dziś mam za sobą trening 2h na siłowni ahh od razu człowiek lepiej się czuje.

Kupiłam sobie juz jakiś czas temu karnet na siłownie w sumie niedaleko mnie i staram sie tak do 12 tam udać hehe jednak zwykle wychodzi to koło 13.30 ale ide i to sie liczy.


Ćwiczę bez ustanku przerwe mam jedynie na napicie się wody. W dych godzinkach co chodze nieraz praktycznie jestem sama ;) bajerowo oczywiście!

Co robie? Staram sie korzystac ze wszystkiego to mała siłownia fitnes ale zawsze lepsze to od domowego sprzętu. Ćwicze na biezni, orbitreku rowerku ,maszynie na miesnie brzucha itp na sam koniec zostawiam sobie roll masażer i platforme wibrującą .

Zawsze zaczynam od 30 minut orbitreka bez ustanku a potem na zmiane ćwiczonka ,a zawsze pomiędzy ćwicze brzuch.

Chodze od niedawna ale mam karnecik więc spoko.

Mój plan to 3 x w tyg po 2 h. i starac się w domu 2 x w tyg ćwiczyc po 1h czyli jakieś 5 x w tyg ćwiczenia i do tego duża dawka pielęgnacji.

co o tym myślicie dobry plan??

aa dziś chłopak poinformował mnie że w listopadzie idziemy na wesele do kuzyna w listopadzie.. jeszcze bardziej mnie to zmotywowało i chce działać by wyglądać bosko :D:D

Myślicie że uda mnie się schudnąć przez 2 miesiące przy takim zestawie ćwiczeń i zdrowej diecie???

czekam na waszą opinie.

23 sierpnia 2013 , Komentarze (7)

RANY !!!!!!!
ale jestem z siebie dumna :)

Pokonałam go , mojego najgorszego wroga ! heh musiałam przy tym przemawiac sama do siebie ale poskutkowało.

Wiecie ,że jestem leniem nie? czesto o tym pisze 

Dlatego dzisiejsza sytuacja podniosła mnie na duchu. Mianowicie jak postanowiłam sobie ćwiczyć tak też chciałam to wdrążyć w życie. Wczoraj miałam mase zajeć no to oczywiście się odłożyło ;p A dziś ( jak i wczoraj zreszta) nastawiłam budzik na 7:40 z myślą ,że powoli się ogarne ,zjem zdrowo i pójde po 9 na siłownie.. no ale co 10 mija , 11 mija a ja odkładam.
Szukam w necie byle czego byle sie zająść , bawie się z psem cos ukłądam ale ciągle nei wychodze ;p  No i tak wybiła 14 to mówie nie no teraz to już za późno .. i bym nie poszła ale już zaczełam mówić sama do siebie
-Marta idz ! siedząc nie wyrobisz sobie tyłka
- idz bo nie schudniesz
- musisz wkońcu zacząć działać !

itp.

14:33 i wyszłam z domu ! to był wielki sukces bo przemogłam swojego lenia. Bo przecież mogłam się położyć na wyru oglądnać tv i " od poniedziałku " zaczynam ćwiczyć . Ale nie :))
 
Ha i takim sposobem przećwiczyłam dziś 2h na siłowni , pot lał sie ze mnie jak nigdy, chęci nei brakowało woda była więc zero odpoczynków.
Jest nowy sprzęt do brzuszków byłam nim oszołomiona bo wyglądał jak takei nic a jak zaczełam stosowac to cały brzuch czułam !!

Dziś tak raczej "delikatnie" nie chciała się przemęczyć ani nic naciągnąć bo dopiero zaczynam na nowa przygode z fitnesem.

tu kawałem "mojej" siłowni gdzie myślę uczęszczać częściej
karnet wykupiłam na miesiąc po 2x w tyg,a dodatkowo w domu mysle 2 lub 3 x w tyg mel b taki godzinny trening ;)

 myśle jeszcze nad zakupem takich spodni termo co sądzicie??
ma ktoś?



a na koniec moje skrócone na maksa pazurki i kształcie do jakiego nie moge się przyzwyczaić ;/ hybrydki chocolate przezemnie robione.

21 sierpnia 2013 , Komentarze (9)

zrobić to dla przerwy między nogami !
to moje motto ;)

A tak serio to po prostu wracam do gry. Można powiedzieć ,że wakacje sie dla mnie skończyły ( czyli dość leniuchowania) .Przeglądając mój pamiętnik można by zobaczyć że juz dawno powinnam przestac leniuchowac ale jak zwykle wyszło tak samo. Czyli nie zadowolona z siebie na wakacjach.

gdybym tylko wzieła sie za siebie wtedy co postanowiłam a nie wtedy a gdy akurat mi sie zachciało mogłabym wyglądac super...no ale..


teraz juz wakacje za mną wiec nie mam jakiegoś konkretnego czasu ale chce czuć i wyglądać dobrze kiedy np wyjade z chłopakiem na weekend czy abym w pełni mogła pokazac się mu nago :D:D i nie krępowac się ,że tu mi wisi czy tam.

mam mega duży celulit i będąc niedawno nad morzem zauważyłam ,że co nie wiem 3 go ma i jest posiadaczką sflaczałych nóg które w szortach gdy idzie wyglądaja jak galareta... ja też pewnie mam podobnie dlatego trzeba działać.

jutro z rana wybieram sie na siłownie i myśle kupic karnet!!


_______________________________________________________________

Co mnie motuwuje i napędza??
mój facet jesteśmy razem prawie 4 lata . Dawniej co chwila mi mówił jak ładnie wyglądam czy ładnie sie ubrałam. Od czasu gdy jestesmy razem wyglądam tak samo praktycznie nic si enei zmieniło co najwyzej różnica 2-3 kg. Ale chciałabym znów usłyszec ładnie dziś wyglądasz .. Często mi dogryza i chce to zrobic dla niego dla mnie dla nas... Pokaże mu ,że mogę a może wtedy wkońcu zobaczy we mnie siłe i prawdziwą kobiete i pojawi się pierścionek bo jeszcze nie dawno powiedział,że na niego nie zasługuje...
________________________________________________________________

aaa odnośnie odżywki Revitalash stosuje nie cały miesiąc i zaczynam zauważać efekty, ale to kiedyś zrobie osobna note z efektami oczywiście ;)

30 lipca 2013 , Komentarze (5)

 !!Hej dziewczyny !!

Tak jak wspominałam niedawno zakupiłam odzywkę revitalash na 3 miesięczną kuracje
Wydatek spory ...nie powiem , ale chce spróbować i zobaczyć co z tego będzie. Długo myślałam co tu zrobić by mieć piękne rzęsy najpierw chciałam zrobic 1x1 ale to tez trzeba uzupełniać i na pewno osłabia rzęsy wiec przy uzupełnianiu wyszłabym na to samo co byc może tu z tą odżywką.

Stosuje ja od 4 dni (piątku 26 ) {ps. na zdj będzie 29 bo wtedy zrobiłam dopiero zdj}
Note pisze dopiero teraz bo dopiero zwrócono mi mój aparat a chciałam zrobic zdj żeby potem zobaczyć czy są efekty.

moje pierwsze odczucia :
przy pierwszej aplikacji było uczucie swędzenia , ciepła zwłaszcza rano ( dawałam sobie okłady ) a z każdym kolejnym praktycznie bez objawowo .
Daje odzywkę na brwi i rzęsy górne tuż u nasady. zaczne jeszcze smyrnąc te dolne:P





moim problemem jest to ,że mam proste rzęsy , na codzień musze uzywać zalotki bo tak to oko jest bez wyrazu. Z tuszem wygladają jako tako.Stosowałam niedawno kuracje wiecie olejek rycynowy witamina a ale to moze troszke je wzmocniło i dodało jakieś 2 mm.

Zależy mi przedewszystkim na ich wydłuzeniu i podkręceniu.





21 lipca 2013 , Komentarze (4)

hej dziewczyny,
Dawno nic tu nie pisałam dziś jakaś melancholia mnie dopadła wziełam ciepłą kąpiel, pobalsamowałam ciałko teraz wgramoliłam się pod kołderke i tak sobie pomyślałam ,że coś napiszę.
Co u mnie bo dawno nie pisałam?
hmm .. raczej bez wielkich zmian. Pytanie pewnie podstawowe czy ćwiczyłam jak dawniej... NIE ;/ starałam się jedynie o zabiegi "pielegnacyjne" i zdrowe odzywianie , czy mi cos ubyło .. równiez nie a nawet zauwałyłam 65 na wadze;/ to jest koszmar....

gdybym ćwiczyła przez te 6 miesięcy wstecz co pisałam wtedy to obecnie byłabym MEGA zadowolona a tak to jestem ciągle ta samą , w ciągle tym samym ciele.

Miałam ostatnio 2 propozycje pracy , w których i tak nic z tego nie wyszło i się troche podłamałam. . .


nie narzucam nic sobie bo wiem jak łatwo zbaczam z toru i nie robie tego co ostatecznie sobie wytyczyłam dlatego poprostu co bedzie to będzie....

_________________________________________________________________

Ciągle za to pamiętam o pielęgnacji ( nieregularnej oczywiście) i teraz chce to nasilić. Dbam o ciało ale teraz z innej beczki...
Chce zadbac o rzesy i myśle o zakupie revitalash bo chce dzięki niej uzyskać fajną długoć bo to co mam to nie ma szału. a gęstość i sprężystośc poprawię witamina e i rycynowym.

w tym tyg myślę sobie sprawić i będe na bierząco inf jak postępy

10 czerwca 2013 , Komentarze (3)

po wcześniejszych ćwiczeniach mało śladu ,ale nie ma sie co oszukiwać przez 2 miesiące nie robiłam praktycznie nic. Teraz zauważyłam ,że ograniczam słodycze, nie podjadam a jeśli już to coś zdrowego typu jogurt, owoc.

teraz ztaczam walke o wydobycie ze mnie atutów.
1.chcę żeby moja pupa była jędrna uniesiona i "apetyczna"
2. chcę ujędrnić swój biust by wygladał zdrowo i ponętnie( miseczka C)
3 chcę aby moje długie włosy były lśniące i zadbane ( długość połowa pleców )

a  reszta to poprostu spory wkład ,wysiłek i systematyczność
z nóg i brzucha cudów nie zrobię ale chce by wyglądały lepiej niż teraz i troche jednak ubyło cm.



ile sobie daje?  wszystko zależy ode mnie teraz jest 50/50% to jak będe systematycznie ćwiczyć i pielęgnować będzie zależało w którą strone polecą procenty.
Wiem ,że nie ud ami sie to w tydzień, miesiąc ani dwa . Ale będe robić to prze taki czas aż mi się uda.


Ostatnio weszłam do sklepu ccc tak pooglądać sobie buty, była tam młoda dziewczyna przymierzająca buty na koturnie. Miała ciemne jeansowe spodnie, takiś top i długie brazowe włosy. Przeszłam obok niej i zobaczyłam swoje odbicie w lustrze wtedy zrozumiałam jak mało z siebie daje i że to ja magłabym wygladac jak ona! poszłam dalej obracając się by jeszcze raz na nią spojrzeć. Była szczupła ( nie chudzina) i wyglądała tak zdrowo, dobrze....

...eh, do tego dąże.

10 czerwca 2013 , Komentarze (3)

Witam z powrotem was mordki kochane ;p
nie było mnie tu gdzieś od miesiąca ,albo i więcej?


Wiem jak dużo straciłam bo znów odpuściłam , a gdybym tego nie zrobiła dziś mogłabym wygladać lepiej. Masakra

Ale to cała ja , na poczatku zapał na maxa a potem jedno rozchorowanie, okres czy wyjazd i kończy się wszystko.
Są zaraz wakacje a tu ciągle ta sama ja...

Co zamierzam?
Ćwiczyć. Ale nie tak jak ostatnio mam mega zapał a poprostu czuje teraz że to mój obowiązek i podchodze do tego sumiennie i spokojnie.
Nie lubię swojego ciała, gdy oglądam zdj najchętniej schowałabym się pod ziemię.
Mam dużo wad i mankamentów.. mam mega grube uda i brzuch, na plecach wały i ramiona jak galareta. Zdaje sobie sprawe że nie będe chudziną w rozmiarze xs ale chce dojść do zdrowego, jędrnego ciała i taki mam cel.

Chce żeby moim atutem nie były tylko długie włosy, ale i pupa oraz biust. Nogi wiem ,że będzie mi strasznie ciężko wyrobić . ALE STAWIAM IM MISJE DO WYKONANIA.  tzn słono się za nie biore.

Także zobaczymy co mi  z tego wyjdzie

18 kwietnia 2013 , Komentarze (10)

zostało mi ostateczne starcie
pojedynek z samą sobą !!!

wkurza mnie moja postawa, wkurza mnie mój sposób bycia to jakie daje sobie wytłumaczenia ,preteksty...

potrafie zacząć ćwiczyć robic to w dzień w dzień aż nadchodzi taka chwila ze ulegam, walkower, starcie z samą sobą i przegrywam wtedy nie ćwicze z tydzień mam tysiąc wymówek i lenia..

Aż pewnego dnia tak z niką ( ogladająć tv, wychodząc z domu, jadąc pociągiem czy siedząc w wannie ) nagle zapala sie pomarańczowe światełko co ty robisz! Zaprzepaściłaś dni chodz nie miałaś nic innego do robienia na nierobieniu nic zamiast ćwiczyć. Taki mega żal do siebie bo zaprzestałam od tak...

nie chce wiecej takich sytuacji;/
stawiam sobie CEL i szczelam w sam środek.
jestem nim ja a dokładniej 3 przypadki:
słodycze
lenistwo
brak wiary/ wymówki

z tym muszę sie zmierzyć.
dobranoc.