Ostatnio dodane zdjęcia

O mnie

Gdy zaszłam w ciąże ważyłam 50 kg. W ciąży przytyłam aż do 75,50 kg. Po ciąży karmiłam córkę przez półtora roku piersią i dość szybko uzyskałam wagę 52 kg. Odstawiłam córkę końcem roku i jaki efekt 59 kg. A ja poprostu na to się nie godzę.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5001
Komentarzy: 43
Założony: 21 lutego 2013
Ostatni wpis: 19 kwietnia 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
myszata13

kobieta, 41 lat, Głogów

158 cm, 78.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 marca 2013 , Komentarze (3)

Witam Gwiazdeczki!
Nastał kolejny dzień i w moim przypadku kolejne ważenie i mierzenie.
No i pomimo moich małych potknięć wczoraj są kolejne drobne spadki zarówno na wadze jak i na centymetrze.

Koniec z gorzkimi żalami, głowa do góry, cyc do przodu i idziemy prosto do celu ponieważ:

Robię to dla siebie i dla nikogo innego.

20 marca 2013 , Komentarze (1)

Cześć WALECZNE LASKI!!!

Mam nadzieję, że możecie tak jak ja zapisać ten dzień do dość udanych.
Jak przystało na ostatni dzień zimy trzeba było ją pożegnać, tak więc też zrobiłam.
Ubrałam kurtkę wiosenną, spodnie go biegania i buty sportowe  następnie wsadziłam córeczkę do wózka i przebiegłam całe miasto na pieszo.
Uczucie rewelacja. jak wróciłam do domu czułam każdy mięsień od stóp do głów.

Jutro pierwszy DZIEŃ WIOSNY więc pójdę za ciosem i tak samo przywitam tą piękną porę roku. 

A teraz córeczka śpi, mąż żegna zimę na swój sposób a ja zabieram się za pracę jak przystało na prawdziwą bizneswomen.

20 marca 2013 , Komentarze (3)




By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.

20 marca 2013 , Komentarze (2)

Witam Vitalijki.

Wczoraj wieczorem miałam zaplanowany trening i w związku z tym że był zaplanowany to się do niego zabrałam. Miał trwać 91 minut. Tak więc zrobiłam rozgrzewkę trwała 17:30 minut, trening modelujący który trwał 28:37 minut i ok. 5 minut treningu cardio i na tym był koniec ponieważ nogi zrobiły się jak z waty, wszystko mnie zaczęło boleć, piszczele odmówiły posłuszeństwa i tak mnie zemdliło i zakręciło mi się w głowie że powiedziałam BASTA.
Ale nie ma nic na siłę więc kolejny trening dopiero jutro.

Dzisiaj za to czuje się ok. więc to mój plan na dzisiaj:

Śniadanko: Szklanka kefiru + musli miodowe, 2 marchewki i szklanka soku pomidorowego
II Śniadanko: Surówka z kapusty kiszonej i marchwi + chleb żytni razowy
Obiad: Przysmak rosyjski + gruszka
Podwieczorek: Surówka niskokaloryczna +nasiona słonecznika
Kolacja: Tost z brzoskwinią i winogron

I ZERO TRENINGU!!!

17 marca 2013 , Komentarze (1)

Schudnę ....
bo chcę więcej od życia!

15 marca 2013 , Komentarze (1)

Dzisiaj moje 3 ważenie i są kolejne minusy na wadze, może nie za duże bo zaledwie 0,5 kg ale co ważniejsze są kolejne drobne minusy w centymetrach.
Nic tak nie mobilizuje jak takie chwile.

14 marca 2013 , Skomentuj

Dorwał mnie kolejny kryzys.
Całą noc śniło mi się że jem, aż wstałam ok 3:30 i zjadłam kruche ciastko z cukrem i koszmar minął. A ja mam wyrzuty sumienia 

12 marca 2013 , Komentarze (1)

Dam radę,

bo chcę być inspiracją dla innych.

8 marca 2013 , Skomentuj

Przyczyny niepowodzenia

Miałam jeden dzień gdzie zlekceważyłam podwieczorek i kolacje i zjadłam naleśniki zarówno z dżemem jak i z pieczarkami i szpinakiem, i nie byłoby w tym nic złego gdybym zjadł 1 czy 2 w porze podwieczorku i kolacji a ja zjadłam ich więcej i pomiędzy godzinami tych posiłków. Kolejnego dnia pominęłam II śniadanie przez co wydłużyłam przerwę pomiędzy posiłkami. Tak więc zaburzyłam rytm pracy swojego żołądka i jest tego efekt. Waga stoi.