Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Witam, jestem typem hobbita który po kilku latach zastoju chce coś zrobić ze swoim ciałem.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 35992
Komentarzy: 751
Założony: 6 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 26 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
refungismedicinalis

mężczyzna, 42 lat, Szczecin

173 cm, 88.80 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: zejść na 70 kg i utrzymać za wszelką cenę

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 maja 2013 , Komentarze (5)
Koleżanki , Koledzy dziś stoczyłem bitwę , poległo 81,33 kilometra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niestety nie wiem ile spaliłem kalorii bo na 60 kilometrze zatrzymałem się na pojenie , sprawdziłem ile mam i zamknąłem aplikację zamiast ją zminimalizować. Dupa trochę boli ale rower cały . 

5 maja 2013 , Komentarze (5)
Czas i kilogramy lecą. Jestem tu od miesiąca ( będzie jutro ) a zbiłem 7,7 kilograma. Brzucho spadło z 97 na 93cm . Super się czuję ( czego nie mogę powiedzieć o moim rowerku ), kilometry wchodzą jak masło , i nawet już tak dupa nie boli ( 100 km zaliczone ) . Rozjeździłem się i na jutro ( 06.05.) planuję wielki atak, ile dam radę tyle przejadę. Zrobiłem sobie tabelkę 1000 AEROCHALLENGE po jutrze będzie pierwszy wpis , w tym tempie do końca czerwca będzie ten tysiąc . Piszę do czerwca bo wyjeżdżamy na urlopik od 10 do 20 , i rozstanę się z moim rowerkiem . Muszę się wdrożyć w pompki , a jak mi odbije to i Weidera zacznę na nowo. 

Ludziska nie ma co siedzieć i użalać się nad sobą, trzeba brać się do roboty , bo kilogramy same  nas nie opuszczą. 

   

4 maja 2013 , Komentarze (3)
No tak wyszło, kto jeździ ten wyjeździ . Pierwsze 100 km mam już za soba. 

4 maja 2013 , Komentarze (3)
No i faktycznie waga jako urządzenie jest nowa i waga jako balast też nowa. Koleżanki, Koledzy zjechałem pod 80 kg. Aktualnie 78, jeśli wierzyć wadze sprężynowej.

4 maja 2013 , Komentarze (2)
Dzisiaj tylko tyle. Urwany pedał .

3 maja 2013 , Komentarze (2)
Dzisiaj przeczołgałem żonkę i przeszliśmy 13820 m. Taki prezencik na urodzinki.

3 maja 2013 , Skomentuj
Druga cześć spacerku . Niestety GPS mi się wyłączył i na mapce brakuje 3km 200m

3 maja 2013 , Skomentuj
Pierwsza część spacerku