Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam 21 lat, obecnie douczam się, odkąd sięgam pamięciom byłam pulchniutką dziewczyną, na dodatek szarą myszką, zawsze ukrywającą się gdzieś z boku. Ale ostatnio powiedziałam sobie dość koniec z tym!! Chce zawalczyć o lepsze życie i lepszy wygląd :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 35698
Komentarzy: 994
Założony: 10 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 19 czerwca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Ptysia1602

kobieta, 32 lat, Kielce

166 cm, 68.10 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Wyglądać szałowo na plaży w bikini :P

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 października 2013 , Komentarze (3)

Hej :*

Ech marny mój los, albo inaczej marna moja silna wola :( miałam się dopiero jutro zważyć, ale moja ciekawość wygrała, wskoczyłam dziś rano wskoczyłam na wagę i co zobaczyłam A NO JESZCZE TĄ OKROPNĄ 7 Z PRZODU :(
Co prawda jest to 70,1 kg tak bliziutko 6, ale jednak jeszcze jej nie ma. I wątpię, żeby do jutra się pojawiła, czyli nie udało się osiągnąć 1 celu, tzn może jest jeszcze cień nadziei bo założyłam sobie, że wyjeżdżając do domku ( a jadę we wtorek) to wtedy zobaczę 6 z przodu. w sumie mam jeszcze 2 dni, czy mi się uda ??
Nie wiem nie mam pojęcia, nie wiem czemu to idzie jak krew z nosa :( przecież ćwiczę, trzymam się diety, piję dużo wody i zielonej herbatki. Ech podłapałam dzisiaj doła :(

26 października 2013 , Komentarze (4)

Hej chudzinki :*

Tak jak w tytule pokonałam po raz kolejny Turbo, och pot lał się strumieniami :D Ale udało mi się :) Jestem dumna z Siebie :)
W poniedziałek mija miesiąc odkąd znowu zaczęłam walczyć. Wskoczę na wagę, zrobię fotki i oczywiście podzielę się z wami wszystkim. Oby już była ta 6 z przodu :) Liczę na to bardzo!!

Miłej soboty.

25 października 2013 , Komentarze (3)

Kochane, nie tak dawno pisałam, że nie za bardzo polubiłam się z herbatą zieloną :D odwołuję to !!! coraz bardziej mi smakuje, przemogłam się ! bo w końcu czego się nie robi, żeby lepiej wyglądać ! :)
Wczoraj będąc na zakupach widziałam świetną sukienkę idealną na ZBLIŻAJĄCEGO SIĘ NIE UBŁAGALNIE SYLWESTRA :p  taa tylko że ona bosko wygladała  na tym chuudym manekinie, na mnie już nie byłoby takiego efektu ech :( ale nie , nie podaję się będe walczyć do ostatniego dnia i Kupię tą KIECKĘ albo i lepszą i też świetnie będę się w niej prezentować :)

Właśnie zrobiłam herbatkę zieloną, i zasiadam do książek, potem ćwiczonka obiadek, znów książki a poźniej błogi relaks przed tv.

Miłego Piatku kochane :)

25 października 2013 , Komentarze (2)

Hej chudzinki :*

Zaraz szału dostanę już 3 raz piszę ten wpis :D
Teraz nie będę się tak rozpisywać tylko naskrobię w skrócie. Mam jakiś podły humor, chyba już za bardzo mi się tęskni za domem, rodziną i znajomymi, dobrze że jeszcze tylko 4 dni.
Wczoraj byłam na zakupach kupiłam płaszczyk w rozmiarze L (radość, radość ) a zawsze kupowałam XL. I koszulę jeansową w rozmiarze 38 (potrójna radość :P )
Teraz to ja na takie zakupki mogę chodzić codziennie :D
Teraz z innej beczki mam Takiego okropnego lenia że hoho :D nic mi się nie chce, a mam tyle nauki, że głowa boli. JAK GO WYPĘDZIĆ ?? :d

23 października 2013 , Komentarze (4)

Hej chudzinki :*

Ach co za dzień, tyle rzeczy do zrobienia, aż nie wiadomo za co się zabrać. A tu jeszcze ćwiczenia do wykonania których nie mogę odpuścić :P Wracając do domku wstąpilam do sklepu z zamiarem kupienia zielonej herbaty. Miałam z nią do czynienia tylko raz, i właśnie tym pierwszym razem nie polubiłyśmy się za bardzo :P Ale dałam jej drugą szansę, tym razem zakupiłam ją o smaku cytrynowym :P właśnie pisząc to popijam ją sobie, niezbyt mi smakuję, no ale czego się nie robi żeby dobrze wyglądać :D
Dziś dostałam zaległą wypłatę, więc jutro trzeba się wybrać na jakieś zakupki :P
Jeszcze tylko 6 dni i tydzień laby u rodziców. Ale, ale bez obawy, dietki ani ćwiczeń nie odpuszczę :):)

Miłego i chudego popołudnia :)

22 października 2013 , Komentarze (4)

Hej :*

Tak jak w tytule i tak jak już wczoraj wspominałam, dziś dzień ważenia :)
Moja przyjaciółka pokazała mi  70,5 kg czyli nie jest źle, od samego początku schudłam 2,5 kg. Ale został mi jeszcze tydzień do pełnego miesiąca . Może to nie jest jakiś rewelacyjny spadek, ale ja tam się cieszę z każdego :):) grunt, że spada.
Już tak nie daleko jestem tej 6. Mam nadzieję, że osiągnę swój cel i w dniu wyjazdu gdy stanę na wagę będzie już ta moja kochana 6 :):)

7 dni tylko 7 dni :):)

21 października 2013 , Komentarze (5)

O matko ale jestem zmęczona i spocona :P Turbo dało mi w kość, momentami chciałam zrezygnować ale zacisnęłam zęby i dalej dawałam czadu :)
Jestem mega z siebie zadowolona :) Jeszcze mi tylko hula hop na dziś zostało :)

21 października 2013 , Komentarze (3)

Hej :*

Dziękuję wam bardzo za te miłe słowa, cieszę się bardzo, że widzicie efekty. Dużo to dla mnie znaczy. Mam większą motywację, do dalszej walki. Wiem, że jeszcze sporo drogi przede mną, ale to nic powoli małymi kroczkami dojdę do celu :):)
Oczywiście bez waszego wkładu, czyli wsparcia nie obyło by się. Jak dobrze, że trafiłam na ten portal :):)

Jutro warzonko, ciekawe czy dużo brakuję mi jeszcze do tej 6 z przodu. Oby niee :):)
Jeszcze tylko 8 dni i do domku <juhuuu> :)

Miłego Dnia :)

20 października 2013 , Komentarze (12)

Nie mogłam się powstrzymać, co prawd jeszcze 9 dni mi zostało do pełnego miesiąca ale już dziś zrobiłam zdjęcia porównawcze :P Co sądzicie? zmieniło się coś ?


29.09.2013


20.10.2013.

Przepraszam za jakość ( robione z tel)może coś widać :)


20 października 2013 , Komentarze (1)

Witam moje Panie :)

Dzisiaj niedziela, więc postanowiłam zrobić sobie dzień wolny od ćwiczeń, przyda się, ponieważ przez cały tydzień ostro ćwiczyłam :) Poleniuchuję sobie przed tv, obejrzę jakieś filmiki :)
A we wtorek zaważę się :), chociaż wydaję mi się że ta moja waga trochę szwankuje ;/ ale co tam najwyżej zważę się w domku, akurat minie miesiąc wtedy od początku mojej dietki :)

Miłej niedzieli życzę :)