Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Imprezowa, zwariowana, uczuciowa, odważna, błyskotliwa, romantyczna, kobieca, pewna siebie, lekkomyślna artystka.. hah, nie ma to jak pisać o sobie o słuchać Peja- Poszukując ideału :D Jestem jaka jestem.. daleko mi do ideału ! Jedno jest pewne 100 procentowa optymistka ! lubię wyznaczać sobie cele i do nich dążyć, jednym z nich jest własnie osiągniecie wymarzonej od zawsze sylwetki, mam nadzieję, że w końcu się uda ! ;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 71340
Komentarzy: 799
Założony: 10 maja 2013
Ostatni wpis: 15 stycznia 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Subtle

kobieta, 29 lat, Łódź

170 cm, 114.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

15 stycznia 2017 , Komentarze (29)

Cześć Miśki ! ;*

Cały tydzień nic nie pisałam, bo po prostu nie miałam czasu, ani chęci, ani nic.

W ogóle jakiegoś doła mam.

Ale no nic.

__________________________________

W ogóle przez cały tydzień staram się jeść zdrowo, może wpadło coś nie planowanego, ale było to przemyślane, a waga taka sama, może za dużo jem ?

Kiedyś odchudzałam się z wagą , 

wszystko ważyłam wiedziałam już mniej więcej ile ma kcal, 

a teraz może jem na wydaje mi się i za dużo tego jest po prostu, 

ale patrzyłam na kalkulatory i żeby schudnąć powinnam jeść ok. 1800 kca

z moją wagą , wzrostem, trybem życia. Jeszcze 8 dni temu jadłam dużo więcej ;/

eh smutno mi ;/

ale, cóż może kupie sobie tą wagę ?

____________________________________-

Mniej więcej jem tak :

Śniadanie 7.15:

3 kromki chleba razowego + masło + jakaś wędlina albo serek + ogórek albo pomidor

II Śniadanie 10.15 :

pół szklanki płatki owsiane + pół szklanki wody + pół szklanki mleka 0,5% + jakiś dżem mamy albo rodzynki, albo jabłko, banan zależy co jest

III Posiłek 13.30 :

3 kromki chleba razowego + masło + serek wiejski + pomidor albo papryka, szczypiorek, jakieś warzywka

Obiad 17.30 :

poł woreczka kaszy jęczmniejnnej + pierś z kurczaka w przyprawach na maśle + surówka gotowa np. koperkowa, albo porowa 

i kolacje częściej nie jadam niż jadam

Może faktycznie kalorycznie to wychodzi dużo ;(

jak myślicie ??

tutaj przykłady paru posiłków ;))

a no i jeszcze jedno, nie ćwiczę pare lat temu jak zaczyłam się odchudzać też nie ćwiczyłam, dopiero po jakiś dwóch miesiącach zaczęłam.

Najpierw chciałam zgubić 10 kg, a potem zacząć chodzić na siłownie.

6 stycznia 2017 , Komentarze (10)

Cześć dziewczyny ! 

ehh.. tyle się działo.

Nie wiem czy pisać wszystko, opowiem Wam w skrócie.

Było mnie kiedyś bardzo dużo na vitalii, schudłam, motywowałam,

nie doceniałam tego co miałam.

Jak czytałam pamiętnik to już miałam problemy , a potem doszło prawko ,

straszny stres, w ogóle nie mogłam zdać i zajadałam wszystko. 

I tak powoli, powoli, powoli wróciłam do tragicznej wagi.

zaczynałam od jakiś 110 kg, i wydaje mi się ze znowu około tyle waże.

Matura, studia, samodzielne mieszkanie, egzaminy praca,

samotna nastolatka w wielkim mieście.

i kilogramy rosły.

wyglądam jak wielka kupa mięcha.. :D

________________________________________________________

KONIEC !

naprawdę muszę coś z tym zrobić,

okey zawsze lubiłam krągłości i nadal lubię.

ale zdrowe , a nie sadło tu i tam.

Ja się już po prostu źle ze sobą czuję.

_________________________________________

Dlatego spinam pośladki,

uczę się na nowo zdrowo jeść, ćwiczyć i cieszyć się życiem !

Mam nadzieje , że razem damy rade !!

Walczymy dziewczyny, walczymy !!




19 października 2013 , Komentarze (9)

Heeej  Słoneczka ;*


mam straszny problem ze sobą..
nie wiem, czy to są kompulsy, czy po prostu nie panuję nad sobą,
ale mam tak, że pójdę do lodówki zjem jedną kanapke, albo jakiś jogurt
i wgl nie czuje , że zaspokajam głód, jem , jem i jem i jeszcze raz jem
nie wiem, nie myślę wtedy racjonalnie..

a potem żałuje, bo przecież nie byłam wcale tak głodna..

Macie jakieś sposoby na to ?
Nie chcę , żeby jedzenie mną zawładnęło.


__________________________________________

a teraz do przyjemniejszych rzeczy,
wczoraj po Ćwiczeniach byłam z siebie dumna !

5 min rozgrzewka Mel
20 minut cardio Mel B
 ( zrobiłam prawie całe, przy ostatniej desce zwątpiłam i wytrzymałam 30 sekund )
15 minut cardio Mel B ( zrobiłam jakies 13 minut )
10 minut pośladki Mel B ( 2 minuty )
30 przysiadów
5 minut rozciąganie Mel B

w sumie ćwiczyłam ok 40 minut :D

maaam strasznie dużo tłuszczu na brzuchu, zero mięśni,
i po cardio Mel B mam teraz lekkie zakwasy ;/

Jakie ćwiczenia zacząć robić na brzuch, najlepiej jakies lekkie,
tak, żeby stopniowo ten brzuch rozgrzewać :D

JEŚLI JEST CIĘŻKO , TO ZNACZY, ŻE IDZIESZ W DOBRĄ STRONĘ !

_________________

a tak całkiem z innej półki mamna sprzedaż spodnie
granatowe w białę kropki, typ rurki 
kupiłam założyłam może z 2 razy i lezą w szafie,
rozmiar 46, proponowana cena 45 zł, ale zawsze można sie dogadać ;)



11 października 2013 , Komentarze (7)

Noo hej Kochane Dziubki me <3

zaniedbuję Vitalię wiem . ale to nie znaczy, że sie poddałam.
o nie, nie, nie !

Przytyłam jakieś 5 kg..
trzeba to szybko zrzucić, prawda ? :D


Ogólnie od początku mojej przygody z odchudzaniem,
jest mnie mniej o 23,4 kg
więc myślę , że i tak całkiem nieżle,
wiem, że dam radę i tym razem..
60- 57 kg, moje marzenie ;33

też tak macie, że jesienią, zimą lepiej wam się odchudzać niż latem ?
Bo ja w wakacje znajdowałam motywacje na 2-3 dni i koniec...

Dlatego koniec z opierdalaniem się !
Bierzemy się do roboty !
Znowu chcę  być Waszą motywacją, nie zawiodę Was ;))

Przeprosiłam się z Mel B, znowu wróciłam do skakanki,
balsamy,dużo wody ;)


tutaj Michasia po ćwiczeniach ;3

wiecie co ?
Nie ma na co czekać , czas i tak upłynie..
pamiętam jak Chaarle napisała, że wraca do diety,
dzisiaj mija może już z 6 tydzień i co dziewczyna pokazała, że chcieć to móc ! ;)

Dlatego, proponuje wszystkim leniom, które miały odpuścić sobie ćwiczenia 
wejść na jej profil i pomotywować się , a potem raz raz do ćwiczeń chociaż 30 minutek ;)

Powodzenia ! ;*
Trzymam kciuki za wszystkich leni i!

a sama ide pokicać na skakancę, 
dobra muzyka, skakanka <3
już dawno nie miałam tak romantycznego wieczoru ;3






28 września 2013 , Komentarze (12)

Dawnoo, dawnoo mnie tu nie było.
Dietetycznie nie było wcale,
ale dzisiaj wstalam i powiedziałam KONIEC,
trzeba się za siebie wziąć.
Wewnetrznie poczułam, że jednak potrzebuje jeszcze schudnąć,
czyżby wrócila moja motywacja ? ;)
Tak bardzo bym chciała...

Najgorsze jest to, że w domu jest prawie pusta lodówka :D
ale na sniadanko zjadłam 2 jajka na miękko, pół grahamki i szpinak z pieczarkami z patelni,
dawno nie miałam tak pysznego , zdrowego śniadanka ;)

Za tydzień mam wesele o.O
postaram się przez ten tydzień jeść dużo białka,
fakt faktem, że dużo nie schudnę, ale każda chwila jest dobra byle by zacząć !

a teraz pytanie do Was ,  która sukieneczka ??





Tych sukienek po prostu jest za dużo i sama już nie wiem jaką chcę ;c

14 września 2013 , Komentarze (48)

Hej Kochane Miśki ;*


Troszkę mnie tu nie było, 
bo właściwie nie było o czym pisać.

Nie mam motywacji..
chyba zbyt bardzo jestem akcteptowana w tej wadze,
i po prostu uważam, że nie ma po co,
a w środku jednak chciałabym dokończyć to co zaczęłam,
zobaczyć te 57 kilo.

Rozwalają mnie faceci zaczepiający na ulicy,
te wygwizdywania, kręcenie głowami,
jak widać nie tylko szczupłe dziewczyny,
mogą być komplementowane ;P
Jak widać duże też może być piękne :D

i w sumie z jednej strony to miłe,
a z drugiej skoro i tak nie narzekam na powodzenia,
to co mi zaszkodzi to ciastko więcej, albo tam naleśnik z czekoladą,
zamiast białym serem czy paczka herbatników.
a jednak zaszkodzi, bo w ciągu dnia sie tego nazbiera.

i taak ciągle jestem w kropce,
od pieprzonego czerwca schudłam może z 4 kg,
gdybym nie zmarnowała tego czasu to już bym ważyła z 60 kg ;P
a taktoo dupa blada :D

Dlaatego od dzisiaj znowu zaczynam po raz kolejny,
no cholera kiedyś musi się udac prawda  ? ;>

9.10 Śniadanie : grahamka z masłem, kapustą pekińską, pomidorem, porem i cebulką
(212 kcal )
12.25 II Śniadanie : płątki owsiane ( 35 g ) rodzynki ( 30 g ) mleko
( 311 kcal )
Obiad i kolacja jeszczę nie wiem :D

wiem, że potępicie to, ale spróbuje przejść na dietę 1000-1200 kcal,
zaczęłąm tak się odchudzać i dawałam radę bez problemu,
potem zmądrzałam i zwiększyłam ilośc kcal i od tego momentu zaczęło się psuć,
jeśli zaczynam jeść więcej to jestem bardziej i częściej głodna ,
ma tak któraś z Was ?
czy tylko ja jakaś dziwna jestem :D

I znów jakieś zdjęcia z serii przed i teraz,
wygrzebałam jakieś stare zdjecia z komputera,
bo na laptopie niestety nie mam ;c
A poza tym nie lubiłam zdjęć całościowych kiedyś , a teraz uwielbiam :D



i chciałam napisać, ze to te legginsy, które są na mnie za mała i mnie pogrubiają :D:D
a za jakość zdjęcia przepraszam, ale robiła je 9 letnia siostra i tak wyszło,
a że są latexy to chciałam wstawić :D

6 września 2013 , Komentarze (13)

Kochane Kobiety ,


ZAWALAM SPRAWĘ,
myślałam, że jak zacznie się szkoła,
to jakoś łatwiej będzie,
a tu nic z tego,
POTRZEBUJE MOTYWACJI,
tak jak kiedyś, 
czemu zrzucenie 30 kg, było prostsze od tych pieprzonych 10 ;o

w sumie jest jedna prosta odpowiedz :


Więc tak śniadanie zjadam normalne płatki z mlekiem, owsianka,
w szkole jestem ciągle głodna !
Nie wiem, czy to z nudów,
czy już sama nawet nie wiem z czego mogłabym jeść i jeść..
Najgorsze, że jem same węgle, kanapki , jogurty, coś słodkiego..
wracam do domu jem obiad i potem też jestem głodna,
jak bym chociaż chudła to pomyślałabym, że jakiegoś tasiemca mam xDD

Dziewczyny co Wy jadacie w szkole ??
czekam na jakieś ciekawe smaczne propozycję ;))

wgl całkiem przypadkiem znalazłam tabele idealnych wymiarów,
niestety jeszcze sporo mi brakuje do ideału xD


Jeszcze tak spytam przy okazji,
znacie może jakieś fajne, ciekawe kierunki studiów ?
Bo od kilku dni się zastanawiam i nie mogę niczego dla siebie znaleźć ;c


i jak zawsze zdjątko na koniec,
mam bzika na punkcie zdjęć, prócz odchudzania moje drugie hobby :D


3 września 2013 , Komentarze (121)

Hej Laseczki ! ;*

widzę, że niezłą aferę na vitalii wywołałam 
i przeróżne wymiany zdań, co do ubioru :D

Najważniejsze to być sobą !
Nigdy nie byłam grzeczną, cichą dziewczynką, zawsze robię po swojemu,
mam własne zdanie
dzięki temu ukształtowałam swoją osobowość,
mam swoje cele , marzenia,
do których dążę i na pewno nie zmienię stylu na workowate ciuchy,
"bo grube osoby tak musza się ubierać" !
Gówno prawda !

Wiecie dlaczego nawet jak byłam bardzo gruba,
nie odczuwałam tego, po prostu czułam się normalnie wśród znajomych,
nie narzekałam na zainteresowanie facetów,
a to dlatego, że byłam pewna siebie i nie chowałam się w za dużym swetrze
i długich spodniach, tak jak większość z was, by mi najchętniej poradziła.

Lubię czuć się kobieco, seksownie niezależnie od okazji ;))

____________________

DIETA.

Jak na razie jest okey,
nie liczę kalorii, bo przez szkołę najzwyczajniej nie mam czasu :D
Klasa maturalna..
Dzisiaj lekcje organizacyjne , a non stop matura, matura, matura..
Chciałabym mieć to już za sobą ;)

____________________

a teraz uwaga, zobaczcie jak bardzo zmieniła mi się buzia,
przez około 9 miesięcy.
normalnie dwie różne osóbki ;)


Listopad 2012


Jak to powiedział kolega, tylko uśmiech mi został :D:D




KOCHANE SKORO TYLE MI PISZECIE O TYCH BRWIACH,
TO MOŻE I POWINNAM ZMIENIĆ KSZTAŁT,
TYLKO KOMPLETNIE NIE WIEM NA JAKI..
POZA TYM JAK JUŻ WSPOMINAŁAM,
KSZTAŁT BRWI ZASUGEROWAŁA KOSMETYCZKA,
JA TYLKO POPRAWIAM CO PEWIEN CZAS,
BO NAUCZYŁAM SIĘ SAMA.

JAKI MAM KSZTAŁT BUZI WG WAS ?
BO SZPERAŁAM W GOOGLE 
I TAM SĄ BRWI DO RÓŻNYCH TYPÓW BUZIEK,

TYLKO WŁASNIE NIE WIEM JAKI MAM KSZTAŁT  :D
KIEDYS MYŚLAŁAM, ŻE OKRĄGŁA,
NIEKTÓRZY GADAJĄ, ŻE TRÓJKĄT INNI, ŻE  SERCE,
ILE LUDZI TYLE OPINI xD
więc jaki uważacie ?



1 września 2013 , Komentarze (256)


Hejj ;*

Na szczęście mój dołek minął.
1 września, cholera nawet nie wiem kiedy te wakacje zleciały.
No to zaczynamy kolejny miesiąc.
Dzisiaj na wadze było 79,5 więc z deczka mi się przytyło,
ale spokojnie pozbędę się tego :D

Zrobiłam sobie zdjęcia w bieliźnie, żebym miała co za miesiąc porównywać !
Kolejna motywacja ;)

a teraz jak zawsze mam problem z ubraniem,
nie wiem co jutro założyć  !

Strzeliłam sobie kilka fotek,
może coś doradzicie ;))







Po prostu nie wierzę w to co czytam...
Nie wierzę w ludzi, skąd tyle nienawiści, hejtowania w Was ?
Jestem gruba to mam się zabić ewentualnie jak już tak bardzo chce żyć to mam chodzić w worku ?
Nie kupuje sobie za małych ubrań, rozbawiło mnie to nawet :D
Nie lubie jak mi coś odstaje , wisi, lubie jak ubranie przylega do ciała ;)
Jedyne co może być tu do zarzucenia to gorset z spódniczką 
bądz ta koronkowa bokserka,
ale reszta bez przesady...
Nie wiem czy próbujecie tak leczyć kompleksy czy coś, 
ale niektórymi wypowiedziami sprawiacie przykrość,
więc może czasem wypadałoby się ugryżć w język,

Ja chciałam tylko , żebyście zasugerowały w co się ubrac a nie mnie oceniały ;)
Od zawsze się tak ubieram i nigdy nie miałam  tego powodu jakiś problemów,
częściej słysze komplementy, a tu proszę strona o dochudzaniu , 
więc jak nie masz czegoś luznego i długiego na sobie to idz i umrzyj.
Zawiodłam się.


_______________________

Założyłam zestaw drugi ;)

I facetka od angielskiego nawet mi powiedziała, że wyglądam i zmieniłam się niesamowocie,
więc może mimo tych 150 komentarzy zakompleksionych zakonnic,
wyglądałam dobrze ! ;)
Mimo wszystko czułam się w tym ubraniu świetnie ;)

dziękuje za OPINIE wszystkim dziewczynom,
które pomogły i dziękuje za każde miłe słowa,
a przede wszyztskim rady, że mimo to mam być sobą 
nie przejmować się tym co piszą inne :D

No i przykro mi ,ze niektóre z was są tak zacofane, 
ze krótki rękawek i krótka spódniczka to strój dziwki xD

Pozdrawiam :D


31 sierpnia 2013 , Komentarze (9)

Taaak strasznie mi smutno..
Nie znoszę jak łapie takiego niespodziewanego dołka..
Dociera wtedy do mnie ile rzeczy źle zrobiłam, ile mam wad..

ehh.. sobota i siedzę w domu,
nawet nie mam z kim wyjść dzisiaj,
na dodatek jakoś pół roku temu zerwałam z chłopakiem i obiecałam sobie,
że nigdy więcej się nie zaangażuje,
a tu dupaa,
 jest taki jeden typek, nawet teraz jak o nim pisze, to mordka mi się uśmiechnęła,
powoli tracę kontrolę nad sobą,
oddałabym teraz wszystko , żeby z nim być,
taaaak po prostu się przytulić.


słodkieee.

________________________

Co do mojej diety szkoda gadać.
Chyba jednak jestem skazana na życie z krągłościami.
Nie wiem jak ja to zrobiłam kiedyś, że byłam tak zmotywowana..
teraz to chudne , tyje i tak w kółko,
waga lata od 76 do 79.

Chciałabym być w końcu szcześliwa,
 mieć kogoś kto będzie mnie w stu procentach akceptował.
Kogoś dzięki komu uwierzę w siebie.


NAJŁADNIEJ UŚMIECHAJĄ SIĘ CI KTÓRZY NAJBARDZIEJ CIERPIĄ.