Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Co mnie skłoniło do odchudzania??? brak akceptacji samej siebie....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 23602
Komentarzy: 472
Założony: 1 lipca 2013
Ostatni wpis: 11 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Tamako

kobieta, 43 lat, Cardiff

170 cm, 81.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 września 2013 , Komentarze (4)

Nie dość że nie zobaczyłam 7 z przodu to jeszcze nadrobiłam kilka kg...taki bilans po wakacjach...echhhh i znów wszystko od nowa:( Jedyny plus - z moim "N" po 2 tygodniowej rozłące zachowujemy sie jak para zakochanych nastolatków heheheh  Nic tak nie działa na związek jak rozłąka;) no dobra czas ruszyć dupsko na siłownię. Miłego dnia słoneczka:)

18 sierpnia 2013 , Komentarze (2)

Tak jak pisalam poprzednio zaczelam zajadac smutki....duzo stresu ostatnio i ogolnie jakos tak zle sie dzialo:(w zyciu nie zobacze 7 we wrzesniu ale przynajmniej nie nadrobilam tego co juz stracilam.okres mi tak daje w kosc ze jestem na bardzo silnych lekach i zaciskam zeby i do pracy....ale cwiczenia odpuscilam:( jutro wolne i wracam na silownie-za 2 tyg jade na wakacje a wcale mnie trn fakt nie cieszy....nic sie nie udalo z moich planow:( nadal bede "wielorybem" na plazy:(milego dnia kochane

7 sierpnia 2013 , Komentarze (7)

Zawalilam...na wage nawet nie wchodze-mam ciezki okres z moim N. Nie ma dnia bez klotni a ja smutki i zale "zajadam":(:( jak tak dalej pojdzie to nadrobie to co stracilam w lipcu.....jest mi strasznie wstyd.1porazka odnotowana:(

31 lipca 2013 , Komentarze (11)

Były wpadki ale waga spada - co jest przecież najważniejsze. Sierpień - zamierzam bardziej pilnować diety i tego co jem.....muszę zgubić te 4 kilogramy i chcę zobaczyć 7 z przodu!!!!!Trzymajcie kciuki

28 lipca 2013 , Komentarze (3)


Moje kochane Vitalijki;)

Własnie wskoczyłam na wage i znów mam mały spadek;) waga na dziś 84 kg:):):):)
Może jednak do wrzesnia uda mi się zobaczyć tą długo oczekiwaną "7"????? Dziś odpuszczam słownię - zamykają ją o 20 a ja kończę po 19 pracę....ale jutro wolne i podwójny trening;) Miłego leniuchowania - ten kto może niech korzysta:):):)

25 lipca 2013 , Komentarze (3)

Kochane Vitalijki
Chyba musze czesciej narzekac na ta moja wage bo magicznie dzis pokazala mi 84.4 a przez ponad 2tygodnie ciagle bylo 85.1 ;);) kazdy spadek cieszy i motywuje do dalszej walki wiec walcze nadal z o wiele lepszym humorkiem;)

24 lipca 2013 , Komentarze (4)

Hej dziewuszki,
Moja waga chyba wystawia moja cierpliwosc na probe-od ponad 2 tygodni waze 85.1 kg.Ani grama w dol.....jedynie co zgubilam 2cm w talii.Rozumiecie cos z tego???? Zeby nie zgubic zadnych gram????? Troche mnie to zalamalo.....w zyciu nie zgubie do wrzesnia tych 5 kg:(:(

20 lipca 2013 , Komentarze (1)

Dobra wiadomośc jest taka że nie przytyłam ani grama w ciągu tego tygodnia rozpusty;) no ale i nie odnotowałam żadnego spadku.....okres się kończy i znów do roboty. Ja muszę widzieć  7 we wrześniu choćby nie wiem co!!!!!!!!!!!!!!!!


16 lipca 2013 , Komentarze (1)

Witajcie kochane.
Tak mnie chwalilyscie a zawalilam w niedziele:( wpadlo troche słodkiego-wymowka OKRES!!!!!! Ale juz od wczoraj znowu wzorowo.Stwierdzilam ze na dluzsza mete nie da sie zyc bez slodkiego wiec od czasu do czasu bede po cos siegala:) przeciez zmieniam nawyki zywieniowe a nie dietkuje przez jakis tam okres;) silownia zaliczona pomimo bolu brzucha..    echhhh