Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem Mamą 11 msc Amelii, szczęśliwą i spełnioną żoną, jedynie dobrego samopoczucia we własnym ciele mi brakuje, ale to niedługo ulegnie zmianie, a wtedy będę przenosić góry :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2197
Komentarzy: 17
Założony: 9 sierpnia 2013
Ostatni wpis: 7 października 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Vitalianka92

kobieta, 32 lat, Tychy

169 cm, 97.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

7 października 2017 , Skomentuj

Dzisiaj drugi dzień diety, czuję się bardzo dobrze, nie odczuwam głodu, posiłki są bardzo dobre oraz syte dzięki czemu jedzenie co 3h nie sprawia mi żadnego kłopotu.

Kłopotem są ciągłe kłótnie z Mężem, które skłaniają mnie ku słodyczom :/ ale wciąż patrzę na zapisane zdjęcie w telefonie- zdjęcie motywację :) i jak mantrę powtarzam sobie w głowie, że tym razem- tym ostatnim razem- dam radę.

18 marca 2015 , Komentarze (1)

Sok z buraków: najkorzystniejszy do wytwarzania czerwonych ciałek krwi, wspaniale polepsza skład krwi, wstrzymuje następowanie menopauzy u kobiet, likwiduje choroby układu krążenia, układu pokarmowego, jelita grubego, rozpuszcza kamienie w wątrobie, nerkach i pęcherzu moczowym szczególnie, kiedy pije się go w połączeniu z sokiem z marchwi. Proporcja powinna być następująca- 4 części soku z marchwi i 1 część soku z buraków. Pić należy dwa razy dziennie po 1 szklankę (250ml). UWAGA! Soku z buraków nie należy pić świeżo po przygotowaniu, ponieważ jest bardzo energetyczny. Należy go pić 2- 3h po przyrządzeniu.

Sok z marchwi: zawiera witaminy A, B1, B2, B12, PP, K, E i inne. Polepsza strukturą zębów, włosów, paznokci, likwiduje wrzody żołądka i dwunastnicy, wzmacnia system odpornościowy, zwiększa odporność organizmu na infekcje i wzmaga walkę z nimi, jest wyjątkowo zdrowy dla oczu i gardła. Często wiele schorzeń wątroby i układu pokarmowego spowodowanych jest brakiem niektórych pierwiastków, które znajdują się w soku z marchwi. Różnego rodzaju alergie skóry, uczulenia, wypryski, choroby układu limfatycznego zanikają po regularnym piciu soku z marchwi. Jedna szklanka soku zawiera wszystkie niezbędne dla organizmu w ciągu doby witaminy i mikroelementy. Sok składa się z takich pierwiastków, które odżywiają cały organizm, pomagają w normalizacji funkcjonowania układu odpornościowego organizmu.

Sok z ziemniaków: zawiera witaminy C, grupy B, fosfor, potas i inne. Oczyszcza organizm z bakterii, normalizuje proces organów trawiennych i tarczycy, wspaniale oczyszcza skórę ciała i twarzy z różnego rodzaju plam oraz wyprysków. Przy silnym bólu głowy wystarczy wypić 10ml świeżego soku z ziemniaków, żeby ból ustąpił.

Sok ogórkowy: najlepszy naturalny środek moczopędny. Na skutek dużej zawartości krzemu i siarki, sok ogórkowy poprawia wzrost włosów. Wysoka zawartość potasu czyni sok bardzo cennym dla chorych z wysokim ciśnieniem krwi. Pić sok ogórkowy można pić sam po 0,5 szkl. codziennie, lub w zestawie koktajli warzywnych.

Sok z arbuza: nie tylko dobrze gasi pragnienie ale i posiada korzystne właściwości lecznicze. Jest on pity jako środek moczopędny przy obrzękach, przeciw miażdżycowy, przy obfitych krwawieniach, ogólnie wzmacniający z uwagi na dużą ilość cukrów, środek spędzający sól z organizmu przy kamieniach nerkowych i żółciowych. Pić po dwie szkl. dziennie.

Sok z pomidorów: w świeżym znajdują się silnie działające fitocydy, które hamują procesy fermentacyjne i gnilne w jelitach. Dzięki dużej zawartości potasu poprawia pracę serca, wysoka zawartość kwasu jabłkowego poprawia przemianę materii, zwiększając zasadowy zapas krwi. Pod względem ilości wit. C sok pomidorowy nie ustępuje owocom cytrusowym. Pić po jednej szkl. w ciągu dnia lub w połączeniu z sokami warzywnymi.

Sok cytrynowy: jest bogaty w wit. C, mikroelementy i hormony. Wspaniale oczyszcza organizm z nierozpuszczalnych soli i śluzu. Ci, którzy chcą wyglądać młodo powinni pić sok z jednej cytryny codziennie. Późną jesienią i wczesną wiosną należy pić profilaktycznie sok z cytryn przeciwko epidemii grypy i przeziębieniom wg następującego schematu:

1 dzień- 1 cytryna- 10 dzień

2 dzień- 2 cytryny- 9 dzień

3 dzień- 3 cytryny- 8 dzień

4 dzień- 4 cytryny- 7 dzień

5 dzień- 5 cytryn- 6 dzień

Od 1ego do 5tego dnia zwiększamy spożywanie o 1 cytrynę, od 6stego do 10tego dnia zmniejszamy! o jedną cytrynę. W sumie przez 10 dni należy wypić 30 cytryn. Do soku nie dodawać cukru. Jeśli nie możecie Państwo wypić czystego soku, można rozcieńczyć go z wodą i dodać łyżeczkę miodu.

(owoce) (owoce) (owoce) miłej lekturki !!! ja lecę na uczelnię... / Dziś na śniadanie dwie kromki chleba pełnoziarnistego z chudą wędliną i warzywami- sałatą, papryką i ogórkiem zielonym, a do tego zielona herbata :)

17 marca 2015 , Komentarze (5)

Dziewczyny :) to fragment bardzo mądrej książki, dzięki której kilka moich koleżanek poczuło się znacznie lepiej w swoim ciele- opisane są w niej szczegółowe wskazówki zdrowego trybu życia i dbania o swój organizm- każdy organ po kolei, oraz najważniejszy kręgosłup. Być może artykuł o wodzie wyda Wam się śmieszny, jednak one rzeczywiście piją taką wodę, oczyściły sobie całkowicie organizm, co wymagało wiele poświęcenia i silnej woli, a teraz wyglądają promiennie, nie mają nadwagi i same mówią, że psychicznie i fizycznie czują się jak Boginie. Kiedy tylko znajdę czas, postaram się najważniejsze wskazówki wpisywać na vitalii, jeśli jednak nie chcecie czekać na moją chwilę, a jesteście ciekawe wskazówek, to książka nazywa się: "Droga do zdrowia" M. Tombaka. To nie jest żadna reklama, sama jestem w połowie książki i zastanawiam się, czy nie zacząć stosować się do tych wskazówek, które rzeczywiście czasem wydają mi się dziwne. Jednak widzę po swoich koleżankach, że raczej warto, jeśli mi nie pomoże, to trudno, ale spróbować zawsze można. :) także polecam, miłej lektury ;)...

Woda, którą pijemy, zawiera w dużych ilościach nierozpuszczalne w naszym organizmie sole wapnia i żelaza. Łatwo się można o tym przekonać, kiedy spojrzymy na osad w naszym czajniku, w którym gotujemy wodę. Wszystkie szkodliwe substancje, które znajdują się w wodzie dostają się razem z nią do naszego organizmu, co ułatwia tworzenie się w nim szkodliwych złogów, których jest mu się niezwykle trudno pozbyć. Wodę się chloruje. Chlor- to gaz trujący, gromadząc się w organizmie powoli go zatruwa. Chloru nie da się zlikwidować poprzez gotowanie. Dlatego, by przyrządzić herbatę lub kawę należy użyć przegotowanej wody, która wcześniej postała min. 2- 3 godziny (żeby chlor się ulotnił).

Woda mineralna zawiera takie sole i domieszki, których organizm nie jest w stanie przyswoić. Niektóre z tych soli w ogóle nie są wydalane z organizmu. Mogą gromadzić się w mięśniach i stawach, powodując ich deformację. A więc jaką wodę powinniśmy pić?

Woda STRUKTUROWANA- najkorzystniejsza dla zdrowia!- w przyrodzie spotyka się taką wodę w warzywach, owocach, ich sokach i roztopionym lodzie. Uczonych zainteresował fakt, dlaczego Jakuci- naród z północy Rosji- mają średnią długość życia ponad 100 lat. Jak się okazuje nie posiadają wodociągów, ani studni, spożywają niewielką ilość warzyw i owoców, w ogóle bardzo skromnie się odżywiają, właściwie wcale nie chorują. Rozwiązanie zagadki okazało się bardzo proste- przez wszystkie wieki Jakuci korzystali z wody, tnąc lód na płyty. Co zostało stopione przez słońce, to pili.

Każdy z nas wie, że starość rozpoczyna się od zmarszczek, a zmarszczki pojawiają się wtedy, kiedy komórki naszego organizmu zaczynają wysychać. Żeby powstrzymać proces starzenia się i zawsze młodo wyglądać należy nauczyć się przygotowywać i spożywać wodę z roztopionego lodu.

Zwykłą wodę wodociągową nalać do garnuszka o dowolnej objętości, zagotować, przykryć pokrywką i ostudzić. Wstawić do zamrażalnika o temp. -4st.C na 2- 3h. Po tym jak woda zamarznie, przebić powstały lód, a wodę zlać. Otrzymana woda posiada właściwości "strukturowanej". Pod względem swojego składu jest dokładnie taka sama, jak woda znajdująca się w komórkach naszego organizmu.

Najlepiej pić wodę zaraz po przebudzeniu. Wiele osób ma nawyk popijania podczas spożywania pokarmów, lepiej jest jednak tego nie robić ponieważ woda dostając się do żołądka rozpuszcza soki żołądkowe i powoduje zaburzenie procesów trawiennych. Ciągły nawyk popijania podczas jedzenia prowadzi do powstawania gazów, wzdęć  i zaparć. Wszelkie płyny najlepiej jest przyjmować na 15- 20 minut przed jedzeniem i 1h po jedzeniu. Jeśli po jedzeniu odczuwacie suchość w ustach to trzeba kilka razu przepłukać usta.

17 marca 2015 , Komentarze (3)

Dziewczyny, cały weekend nie pisałam, bo kiedy wracam do domu w którym od czterech miesięcy mieszkam z G., nie mam czasu na otwieranie klapy laptopa :D i naukę ;), On zawsze znajdzie mi jakieś ciekawsze zajęcia...<3 ;) np. wycieczka do Pszczyny. 

Zapominam przy Nim o całym świecie- no cóż, na prawdę! :D

Jeśli chodzi o dietę no to... w niedzielę miałam kompletnie niedietetyczny dzień... moja Mama upiekła sernik i tym samym zburzyła mój pokład silnej woli!! (tort) Ale od wczoraj znów jestem w Cieszynie na uczelni i pilnuję się, wczoraj trzy posiłki- śniadanie, obiad, kolacja plus mały bonus w postaci jogurtu Fantasia :) 

(salatka)Dziś na śniadanie zjadłam parówki z dwiema pełnoziarnistymi kromkami chleba, na którym położyłam po dwa i pół plastra ;) camemberta. Na deser banan.

(salatka)Na obiad zamierzam zjeść dzisiaj warzywa na patelnie z piersią z kurczaka (jeśli jeszcze takową mam w lodówce), a jeśli nie, to same warzywa :) może ugotuję do tego kaszę?

(salatka)Na kolację hmm... coś na pewno wymyślę ! ;) a ruch? spacer plus jakieś brzuszki w domu itp. 

Chciałabym już być chuda... (dziewczyna) (cwaniak)

11 marca 2015 , Skomentuj

Dziś mój jadłospis tylko w połowie wygląda na dietetyczny, ponieważ nie zdążyłam kupić w sklepie makaronu pełnoziarnistego i zastąpiłam go zwykłym...

Ś: kanapka z chudą wędliną i dwoma plastrami sera Camembert, zielona herbata z grejpfrutem, szklanka soku jabłkowego

II Ś: jabłko

O: makaron penne z warzywami związane jajkiem

P: zamierzam zjeść serek wiejski ;)

K: płatki z mlekiem

A co na ruch? Ewa Chodakowska ;), bo zapomniałam do Cieszyna stroju kąpielowego.

Ps. Jutro na śniadanie i obiad zrobię coś extra!! I wrzucę zdjęcia moich dań :))

11 marca 2015 , Komentarze (5)

:) cześć, może którejś z vitalianek chciałoby się napisać jakiś fajny przepis na dietetyczną kolację? Zawsze mam problem z kolacją, co można, czego nie można jeść i w jakiej ilości. I jeszcze jedno pytanie- czy ser pleśniowy typu Camembert w oczywiście niedużej ilości mogę jeść? Np. dzisiaj na śniadanie zjadłam dwie kromki pełnoziarnistego chleba z chudą wędliną i dwoma plastrami tego właśnie sera- uwielbiam go! i będę bardzo niepocieszona jeśli trzeba mi będzie z niego zrezygnować... 

Pozdrawiam!!!

10 marca 2015 , Komentarze (3)

Szczerze mówiąc model 3D mojej sylwetki i wskaźnik przy "otyłości" mnie przeraził. Czy na prawdę właśnie do takiego stanu się doprowadziłam? Swoje ciało i swój umysł? Koniecznie trzeba coś z tym zrobić! A motywacją jest dobre samopoczucie i zdrowie.. bo pomimo mojego młodego wieku, czuję się z plikiem recept i wyników w dłoni jak 70 letnia babcia.