Witam dzisiaj wszystkich.
Po dwóch dniach ciężkich interwałów na wszystkie partie ciała przyszedł dzień regeneracji.
Muszę przyznać, że jak się rano obudziłem to bolało mnie wszystko co się da. (a mówią żeby intensywne interwały wykonywać co 48h) No ale tłuszcz sam się nie spali i filmy same się nie nagrają.
Śniadanie typowo białkowe jak co dzień. Dzisiaj dla odmiany dwie puszki tuńczyka jednak jedna w sosie własnym a druga w sosie pomidorowym (to mój mały grzeszek) plus około 100g kiełbasy żywieckiej.
Aby dzień nie był zmarnowany dzisiaj w treningowaniu zastąpiła mnie moja Piękna Narzeczona
Dzisiaj skupiliśmy się na plecach, dwugłowym uda oraz tylnych aktonach naramiennych. Przeplataliśmy to biegankiem. Swoją droga jestem z Niej bardzo dumny bo treningi nie są łatwe ale daję radę już od miesiąca! I możecie jej pogratulować bo schudła już ponad 4kg.
Oczywiście jak przystało na trening Outdoor Fit udaliśmy się do pobliskiego lasu wziąłem sztangę pod pachę a do plecaka schowałem sztangielki. Pogoda nie zachwycała no ale nie o to w tym wszystkim chodzi.
Kiedy moja Luba spalała tłuszcz w najlepsze ja wpadłem na pomysł jak pomóc wam w modelowaniu pośladków!
Może to i śmieszne ale zauważyłęm, że wiele z was Kobiet marzy o pięknej pupie i ładnych udach.
Nic straconego! Jeśłi nie chcecie chodzić na siłownie to spalajcie tłuszczyk i dodajcie przysiady. Tak przysiady
Jednak nie ma to być zwykłe opadanie w dół i podnoszenie się. Musicie zejść po niżęj kąta prostego ponieważ wtedy dopiero angażujecie mięśnie pośladkowe. Kiedy już się prostujecie nie prostujcie nóg do końca. Bardziej zaangażujecie dwugłowy uda (tył)
Proponuje ciekawewyzwanie. Wykonujcie sobie np 3 -4 tyg dodatkowo tylko przysiady. Niech będą to 3 serie a każda seria niech trwa 2 - 3 minuty. Ajjj będzie bolało
Ale jakie pupy będą.
Jeśłi chcecie skrócić czas dodajcie obciążenie.
Zawsze bierzemy na nasze przechadzki aparat więc i wykonałem dla was zdjęcia poglądowe jak to ma wyglądać.
Pozdrawiam wszystkich walczących!
Pozycja wejściowa : lekko ugięte kolana nie wyprostowane do końca
Tutaj jak łatwo można zaauważyć schodzę poniżej konta prostego.
P.s. właśnie zabieram się za montaż wczorajszego filmu z wodnego treningu i jutro go będę wrzucał