HORMONY SZCZĘŚCIA
buzują we mnie ;) kolejne 60 min czystego
biegu nonstop zaliczone ;)
jestem mega z siebie dumna;) super się czuje ;)
jutro robie dzień przerwy na małą regeneracje ;)
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (187)
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
pasja makijaż
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 75611 |
| Komentarzy: | 1855 |
| Założony: | 21 listopada 2013 |
| Ostatni wpis: | 17 maja 2016 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
alinalii
kobieta, 33 lat, Bielsko-Biała
160 cm, 74.00 kg więcej o mnie
Postanowienie wakacyjne: walczyć o lepszą siebie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
19 maja 2014 , Komentarze (10)
Kochane normalnie może aż tak głupio pisać,ale jestem WIELKA duma mnie tak rozpiera że az chce krzyczec!! JA osoba która nigdy nie biegała Ja :D 60 min ciągłego biegu!! WOW gdyby ktoś mi powiedział kilka dni temu ze będe biegła 60 min to bym go wyśmiała
MASAKRAA CZUJE SIĘ SPEŁNIONA!!! co za uczucie <3
40 minutowy bieg zaliczony + MOTYWACJA którą sobie
chyba wytatuuje MIAZGA NA MAXA!!!
17 maja 2014 , Komentarze (7)
tak kochane przemoczona do suchej nitki ;) 40 min biegu w deszczu KOCHAM
Poranny trening!!! + śniadanie mistrzów:D
15 maja 2014 , Komentarze (12)
Dzień Dobry w ten brzydki i ponury dzień ;) wstałam rano odsłoniłam rolety i mówie po raz kolejny o nie co to ma być? znów mam isc nie biegać;/?? deszcz zimno i ponuro,ale mówie tak być nie może muszę iść pobiegać ubrałam się i w deszczy zmotywowana 40 minutową rundę ahhh KOCHAM!!!
wróciłam zjadłam śniadanie mistrza :D i
IM SO HAPPY!
14 maja 2014 , Komentarze (6)
...wstaje rano z uśmiechem na twarzy (o 7 rano przed pracą) z wielką checią powtórzyć wczorajszą rundę 40minutową... odsłaniam rolety i WTF?? DESZCZ eehh ULEWA
i tak oto nie zrobiłam nic:( szkodaaaa zaraz zwijam dupsko z przed kompa
i idę zrobić mel b
yeeaahhh!!!!!! ruszyłam dupe!!!
13 maja 2014 , Komentarze (8)
tak kochane tak!w końcu ruszyłam dupsko z kanapy,widocznie potrzebowałam tej przerwy,mimo dobrego jedzenia a w zasadzie dzieki jedzeniu nadal ważę tyle samo;) właśne za mną
40min czystego BIEGU!!!
9 maja 2014 , Komentarze (7)
L-karnityna często jest stosowana pomocniczo w leczeniu otyłości i w stabilizowaniu prawidłowej masy ciała. Jej odchudzające właściwości sprawiają, że sięga po nią coraz większa ilość osób, które pragną pozbyć się zbędnych kilogramów. Rzeczywiście ta substancja jest w stanie przyspieszyć proces odchudzania i zredukować tkankę tłuszczową – w toku badań klinicznych udowodniono, że l-karnityna jest w stanie przyspieszyć metabolizm tłuszczów nawet o 70%.
Co prawda l-karnityna nie należy do termogeników, na których opiera się działanie spalaczy tłuszczu i nie stymuluje termogenezy, ale mimo to jest w stanie pomóc w eliminowaniu tkanki tłuszczowej, ponieważ jest aktywatorem jego metabolizmu. L-karnityna być może nie przynosi takich szybkich efektów jak termogeniki, ale jest od nich znacznie bezpieczniejsza.
Najważniejszą funkcją l-karnityny jest transportowanie długołańcuchowych kwasów tłuszczowych do mitochondriów. W mitochondriach zachodzi proces przemian energetycznych, czyli proście rzecz ujmując – tłuszcz jest zamieniany na energię. Mitochondria są jednak otoczone błoną mitochondrialną, która nie przepuszcza kwasów tłuszczowych z powodu dużej masy ich cząstek. Jest to jedną z przyczyn odkładania się komórek tłuszczowych w postaci tkanki tłuszczowej. Aby kwasy tłuszczowe mogły przeniknąć przez tę błonę i przedostać się do mitochondriów, potrzebują właśnie l-karnityny.
L-karnityna powoduje, że organizm wytwarza energię z zapasów tłuszczowych, a ponadto zapobiega ponownemu tworzeniu się komórek tłuszczowych i ich magazynowaniu.
Niestety samo zażywanie l-karnityny nie pomoże w odchudzaniu! Przyjmowanie tej substancji musi być połączone z aktywnością fizyczną, przynajmmniej umiarkowaną. Mitochondria przemieniają tłuszcz w energię wtedy, gdy organizm wykazuje na tę energię zapotrzebowanie, czyli np. podczas ćwiczeń fizycznych. L-karnityna sama w sobie nie powoduje przemian energetycznych, a jedynie ułatwia transport komórek tłuszczowych do mitochondriów. Dlatego trudno o efekty, jeżeli suplementacja diety za pomocą preparatów zawierających l-karnitynę, nie będzie poparta treningiem fizycznym.
W celach odchudzających można stosować l-karnitynę pod postacią tabletek i kapsułek albo też suplementy, które oprócz l-karnityny mają w swoim składzie również inne substancje wspomagające proces odchudzania, np. zielona herbata, ocet jabłkowy czy chrom. Coraz częściej l-karnityna dodawana jest do spalaczy tłuszczu, gdzie występuje razem z termogenikami, m.in. z guaraną, kofeiną czy kwasem linolowym CLA.
