Mój narzeczony dziś zaczął mnie uświadamiać, że nie powinno się ćwiczyć codziennie, ponieważ mięśnie muszą odpocząć i "dotlenić" się. Ale czy one nie dotleniają się właśnie przy ćwiczeniach??? Coś mu wierzyć nie chcę...
dziś zjadłam na śniadanie serek danio z siemieniem lnianym + banan =
przekąski to ogórki kiszone ok.20kcal, pół pomarańcza 45 kcal i odrobinę orzeszków ziemnych (niesolone i niesmażone) - dlaczego one są tak kaloryczne??? i nie wiem czy wierzyć w to, że nie tuczą: http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,101460,12423962,Orzeszki_ziemne___przegryzka_pelna_zdrowia_.html
właśnie skończyłam gotować zupkę marchewkową z tego przepisu http://smoczyowoc.blogspot.com/2012/01/zupa-marchewkowa.html
zmodyfikowałam ilość oleju (u mnie 1 łyżka oliwy), a imbir miałam akurat w proszku. Dodatkowo dodałam trochę serka topionego. Tak się prezentuje zupka a jedna porcja to tylko 170 kcal:
Podliczając: 260+20+45+50+10+170+(kolacja-sałatka z kiełkami)190=745 o... mało! Więc zjem coś jeszcze aby dobić do 1200 hi hi i nawet wiem co... ORZESZKI!!!