Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem szczesliwa Mama dwojki kransali z nieszczesliwie rosnaca waga... Mam nadzieje ,ze uda mi sie zawalczyc do konca i osiagne swoj upragniony sukces 58kg :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1109
Komentarzy: 20
Założony: 15 lutego 2014
Ostatni wpis: 7 czerwca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
BellaBo

kobieta, 44 lat,

164 cm, 65.40 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 marca 2014 , Komentarze (9)

:)Rety, nie wierze :) W koncu wcisnelam sie w sukienke, ktorej nie mialam na sobie juz wieeeeeeeeeeeeeeeeekiiiiiiiiiiiiiiiiiii :) Tak sie ciesze, rety :))))

15 marca 2014 , Skomentuj

Kolejny maly sukces! 64 z przodu! Nie pamietam kiedy ostatnio mialam taki wynik wagowy... to bylo laaaaaaaaaaata temu...Tak sie ciesze :)

11 marca 2014 , Skomentuj

A wiec nadrabiam stracone treningi... chyba idzie mi lepiej niz ostatnim razem... ale jeszcze do pelni szczescia daleka droga...

8 marca 2014 , Komentarze (2)

Hej Laski... dzis mam spadek nastroju.. niby schudlam ale tylko 0,2kg... :(    wiem, ze nie trzymalam sie w 100% jadlospisu i teraz mam za swoje...:(

5 marca 2014 , Skomentuj

Sobota to dzien wazenia. Zastanawiam sie co pokaze waga. W tym tygodniu walcze z przeziebieniem. Nic nie cwiczylam, jadlam w miare zgodnie z dieta ale byly pewne odchyly... szkoda... zastanawiam sie wlasnie jak to wplynie na sobotni wynik.

Jesli zobacze w sobote upragnione 64 ( moze byc nawet 64.9kg), grunt by bylo z przodu 64 to juz bede cala happy.

Sylwik jesli przypadkiem tu zajrzysz to zostaw komentarz tak bym mogla z Toba nawiazac kontakt. buziak.

1 marca 2014 , Komentarze (3)

Ach jak cudownie bylo zobaczyc sobotnia wage :) Naprawde nie ma wiekszej motywacji jak zmiejszajaca sie liczba kilogramow i centymentrow :)

15 lutego 2014 , Komentarze (6)

Witam wszystkich!

To moj `pierwszy` dzien z Vitalia po dlugiej, dlugiej przerwie. Jestem zapracowana Mama - mam synka i coreczke, wiec pewnie nie uda mi sie zagladac tu i dokonywac wpisow  tak czesto jak bym chciala, ale licze, ze otrzymam od Was wiele wsparcia. Jestem zdeterminowana. Musi sie udac! Chce byc piekna! Wystarczy juz dzwigania tych zbednych kilogramow...