Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Do odchudzania skłoniła mnie najprawdopodobniej dzisiejsza piękna pogoda:) Taki żarcik bo odchudzam się odkąd pamiętam, od dziecka. Są dni, tygodnie a nawet miesiące kiedy zdrowo i systematycznie się odżywiam, do tego dokładam aktywność fizyczną, a później tygodnie niekontrolowanego obżarstwa. Z Vitalią chcę wyrobić w sobie zdrowe nawyki żywieniowe, które wprowadzę na stałe do swojego życia.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2289
Komentarzy: 10
Założony: 5 marca 2014
Ostatni wpis: 30 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dominika1230

kobieta, 33 lat, Warszawa

165 cm, 56.50 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

30 marca 2014 , Komentarze (2)

Niby waga spada, ale to raczej efekt wykrycia niedoczynności tarczycy i rozpoczęcia terapii. Coś ostatnio mam duży problem ze szczerością w stosunku do samej siebie... dwa dni zdrowego odżywiania i intensywnej aktywności fizycznej, trzy dni obżarstwa i wychodzenia o godzinie 22 do sklepu po lody. Poza tym wizyty u rodziców w domu nie sprzyjają dbaniu i dietę. W tym miejscu stawiam wielką kropkę i kończę użalanie nad sobą. Wracam do zdrowego odżywiania od dzisiaj, od teraz właśnie a nie od jutra.

Trzymajcie kciuki:)

13 marca 2014 , Komentarze (6)

Jutro minie tydzień z dietą Smacznie dopasowaną. W związku z tą "mikro-rocznicą" :) chciałam się podzielić pierwszymi spostrzeżeniami. 

  • Dieta rzeczywiście jest bardzo smaczna. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wszystkie posiłki zaproponowane przez dietetyka trafiły w moje gusta smakowe.
  • Dieta jest bardzo urozmaicona- bardzo duży plus; na monotonnej diecie szybko zaczęłabym wprowadzać swoje urozmaicenia a w konsekwencji szybko bym od niej odeszła
  • Oczywiście nie obeszło się bez malutkiego podjadania, ale zawsze były to produkty bardzo zdrowe (kilka dodatkowych łyków kefiru lub maślanki, surowe warzywa)
  • Wciąż ciężko mi jest wytrwać bez kawy, udało mi się już trochę ograniczyć jej spożywanie, ale próbuję wyeliminować ją zupełnie z mojego menu. Jak na razie z obowiązkowych trzech dużych kubków dziennie zeszłam do dwóch małych, a kilka razy udało mi się ograniczyć do jednego dziennie.
  • Udało mi się systematycznie ćwiczyć przez cały tydzień :)

Zważę się dopiero w sobotę, ale już dziś mogę podzielić się efektami wizualnymi. 

7 marca 2014, Skomentuj
krokomierz,2189,21,153,1922,1095,1394146800
Dodaj komentarz

7 marca 2014, Skomentuj
krokomierz,2189,21,153,1922,1095,1394176871
Dodaj komentarz

7 marca 2014, Skomentuj
sprzątanie,282,7,51,1444,127,1394174254
Dodaj komentarz

6 marca 2014, Skomentuj
krokomierz,820,8,57,462,410,1394126651
Dodaj komentarz

6 marca 2014, Skomentuj
krokomierz,575,5,40,654,288,1394117658
Dodaj komentarz

6 marca 2014, Skomentuj
aerobik,2,17,124,1523,0,1394107206
Dodaj komentarz

6 marca 2014, Skomentuj
aerobik,2,17,124,1523,0,1394107206
Dodaj komentarz

6 marca 2014, Skomentuj
aerobik,2,17,124,1523,0,1394107206
Dodaj komentarz