Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kogielmogiel65

Aktualizowałam pasek, nie wiem ile dokładnie ważę dlatego podałam 80 kg jako początkową wagę.

Wagę końcową ustawiłam na 70kg to jest mój cel na 1 października.

Mam na to trzy miesiące, także myślę że jeżeli będę się trzymać mojego planu spokojnie dam radę :)

Moim drugim celem to 65kg a jeśli potem jeszcze będę chudła i o ile mój organizm nie stwierdzi że już wystarczy to chciałabym do 60 kg :)

Cześć moje Motywatorki :)

Jak w tytule: to już ten czas 

Po przemyśleniu wszystkiego już mam konkretny plan działania :)

JEDZENIE !!! ( okropnie mnie ciągnie to jedzenia ciągle czegoś )

• 5 małych posiłków ( muszę zmniejszyć żołądek i rozkręcić na maksa przemianę materii, bo z tym kiepsko).

• po obiedzie rezygnuje z węglowodanów na poczet białka i warzyw.
• staram się omijać szerokim łukiem wszystkiego co białe ( cukier, sól i produkty z białej mąki).

• słodyczy jakoś średnio jadam ale uwielbiam ciasta dlatego postaram się ich nie konsumować.                                                                                                                                 

To chyba wszystko jeśli chodzi o jedzenie.

Gdybyście miały jakiekolwiek sugestie względem jedzenia czy innych rzeczy, to śmiało możecie pisać :)

WODA:

• Żeby ograniczyć ilość spożywanego jedzenia, wpadłam na pomysł wypijania dwóch szklanek wody 30 min przed głównymi posiłkami ( śniadanie, obiad, kolacja). To mi już daje 6 szklanek, a resztę ( ok. 2 szklanek ) pomiędzy posiłkami.
• Postaram się również pić herbaty ziołowe. 

ĆWICZENIA:

Szczerze nie lubię ćwiczyć, ale chciałabym chociaż co drugi dzień, jakieś lekkie nie bardzo męczące, z naciskiem na modelowanie i ujędrnianie ciała.

PIELĘGNACJA CIAŁA:

To też włączę do mojego programu odchudzającego, żeby ujędrnić ciało, w tym celu będę sobie robiła co drugi dzień ( w dni bez ćwiczeń ) body wrapping.

To już chyba wszystko mam nadzieję, że się te zasady szybko zaadoptują w mojej głowie i już z niej nie wyjdą.

Czas chyba dorosnąć i wziąć życie z swoje ręce, bo nikt za nas tego nie zrobi.

POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WAM SUKCESÓW !!!

Body wrapping!

Co myślicie?

Nie raz próbowałam, ale tylko po razie :)

Teraz postanowiłam stosować przez miesiąc co drugi dzień.

Ciekawe czy będą jakieś efekty ;)

Buziaki :)

Hej Kobietki jak się trzymacie???

Napiszcie parę słów o swojej diecie , może mnie któraś zainspiruje :)

POZDRAWIAM CIEPLUTKO 

Marzy mi się obcisła sukienka bez pleców .

Chciałabym w końcu ubrać takie cacko i nie przejmować się wystającymi boczkami i oponką na brzuchu ... bleee...

Odkąd pamiętam miałam z tym problem, szczupłe nogi i wielka opona, która wszystko psuła :/

W kwietniu akurat będę miała okazję aby założyć taką sukienkę i nie przejmować się, że mi się coś wylewa ...

No ale cóż, żeby tak było muszę pozbyć się tej okropnej opony !!!!

DZIEWCZYNY HELP !!!

Może znacie jakieś sprawdzone sposoby na to aby się pozbyć tej oponeczki i chciałybyście się ze mną podzielić ...

Z GÓRY DZIĘKUJĘ TYM KTÓRE ZECHCĄ PODZIELIĆ SIĘ ZE MNĄ TĄ TAJEMNĄ WIEDZĄ 

Dzień dobry moje piękne!!!

Na dzień dobry wrzucam tabelę z moimi wymiarami.

Zamierzam powtarzać mierzenie co miesiąc

Życzcie powodzenia i jak największych spadków :)

Także widzicie jak to u mnie jest .

POWODZENIA DLA WSZYSTKICH

Z dniem jutrzejszym powracam do odchudzania 

Mam na to czas do 1.10.15

A tak już konkretnie do 1.04.16.

Od jutra zaczynam konkretnie :)

Będę pisać codziennie, żeby się motywować:)

Do października chciałabym  schudnąć do 70 kg (ok. 10 kg)

A do kwietnia 65 a najlepiej 60 :)

Trzymajcie kciuki !!!

HEJJJJ wszystkim :D

Tak jakby jest mnie troszkę więcej, pasek nieaktualny :)

Ale co tam :D Poprawię się :)
Założyłam się z moim chłopakiem komu szybciej uda się schudnąć 10 kg :)
Jak na razie daliśmy sobie 10 tygodni zobaczymy co będzie po tych tygodniach :D

Do zobaczenia 27.07.2014

Jak nie zapomnę zdam relację :D

Nawet moja siostra zapisała sobie z powiadomieniach, że 27.07 ma się mnie zapytać jak mi poszło :D

Zważyłam się dzisiaj i jest super 74.2

Garściowa działa :D

Pomijam fakt że po świętach było znowu ok. 77, także w tydzień ok. 2kg poszło :D

9 tygodni i 9 kg:D

Coś czuję że dam radę :D

Cześć Dziewczyny!!!

Na początku życzę WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

Wczoraj miałam dzień przemyśleń i co stwierdziłam?

Cała moja motywacja znikła, dlatego stwierdziłam, że biorę się w garść i przechodzę na DIETĘ GARŚCIOWĄ

A moim miesięcznym postanowieniem jest to że się przez ten cały długi miesiąc nie zważę!!! ciekawe czy wytrzymam :)
DZISIAJ JEST 19.04 więc jeszcze dzisiaj się zważę, a kolejne ważenie 19.05

Podobno na tej diecie można schudnąć do 6 kg miesięcznie, a jeśli doda się aktywność fizyczną, to jeszcze szybciej :)
Znam osobiście pewną dziewczynę, które schudła ok. 30 kg odżywiając się w ten sposób, niestety nie wiem w jakim czasie, ale po miesiącu podobno nie można było jej poznać :)