Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Studentka, która próbuje być kreatywna. Wkurzająca się ot tak.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 577
Komentarzy: 1
Założony: 11 maja 2014
Ostatni wpis: 11 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Karolka2014

kobieta, 31 lat, rzeszów

171 cm, 74.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 maja 2014 , Komentarze (1)

11 maja 2014

To właśnie dzisiaj postanowiłam że będę próbować. Chce schudnąć i czuje po cichutku, że mogę!

Postanowienia:

1) NIE JEŚĆ SYFÓW czyt. mc, kfc, chipsy, kebsy itp.
2) STARAĆ SIĘ NIE JEŚĆ SŁODYCZY!!
3) JEŚĆ CO NAJMNIEJ CO 3 GODZINY
4) NIE OBŻERAĆ SIĘ PO USZY!!!-.-
5) ZACZĄĆ ĆWICZYĆ
6) ZADBAĆ NARESZCIE O SWOJEGO KOCHANEGO♥

Przecież nie jest to niewiadomo co.. Każdą z tych rzeczy da się zrobić. Bo czemu by nie?!
Nie jeść syfów? Nie chodzę po takich miejscach.

*
Nie jeść słodyczy? Mama i tak pochowała już wszystkie więc w domu praktycznie nie ma. I nie wmawiać sobie, tego że gdy w domu nikogo nie ma to moża. NIE NIE MOZNA!!!

*
Jeść co 3 godziny? Przecież nie jestem częściej głodna!!! Karolciu!

*
Nie obżerać się? Po co się czuć jak słoń kiedy się nażre? Bezsensu i nie ładnie!!

*
ZACZĄĆ ĆWICZYĆ. Tak to najważniejsze, ale u mnie bardziej sprawdza się dieta. Mogę
zacząć biegać, takie to modne... Siłka? Karnet płacony a nie chodzę;/ Rany! Tyle możliwości!!! DO BOJU!!!

*

Dbać o swojego M? Napisałam mu wiadomość na którą już długo czekał;) będzie dzisiaj obgadywanie sprawy;) ah♥


11 maja 2014 , Skomentuj

11 maja 2014

To właśnie dzisiaj postanowiłam że będę próbować. Chce schudnąć i czuje po cichutku, że mogę!

Postanowienia:

1) NIE JEŚĆ SYFÓW czyt. mc, kfc, chipsy, kebsy itp.
2) STARAĆ SIĘ NIE JEŚĆ SŁODYCZY!!
3) JEŚĆ CO NAJMNIEJ CO 3 GODZINY
4) NIE OBŻERAĆ SIĘ PO USZY!!!-.-
5) ZACZĄĆ ĆWICZYĆ
6) ZADBAĆ NARESZCIE O SWOJEGO KOCHANEGO♥

Przecież nie jest to niewiadomo co.. Każdą z tych rzeczy da się zrobić. Bo czemu by nie?!
Nie jeść syfów? Nie chodzę po takich miejscach.

*
Nie jeść słodyczy? Mama i tak pochowała już wszystkie więc w domu praktycznie nie ma. I nie wmawiać sobie, tego że gdy w domu nikogo nie ma to moża. NIE NIE MOZNA!!!

*
Jeść co 3 godziny? Przecież nie jestem częściej głodna!!! Karolciu!

*
Nie obżerać się? Po co się czuć jak słoń kiedy się nażre? Bezsensu i nie ładnie!!

*
ZACZĄĆ ĆWICZYĆ. Tak to najważniejsze, ale u mnie bardziej sprawdza się dieta. Mogę
zacząć biegać, takie to modne... Siłka? Karnet płacony a nie chodzę;/ Rany! Tyle możliwości!!! DO BOJU!!!

*

Dbać o swojego M? Napisałam mu wiadomość na którą już długo czekał;) będzie dzisiaj obgadywanie sprawy;) ah♥

remember. K