Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mama na pełny etat :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5208
Komentarzy: 64
Założony: 31 grudnia 2014
Ostatni wpis: 7 grudnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nadia120985

kobieta, 39 lat, Bydgoszcz

170 cm, 75.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 lutego 2015 , Skomentuj

Dzis ważenie i waga pokazała 0,5 kg mniej :) Centymetry też spadaja bo weszlam w sukienke która sobie kupilam fakt ze jeszcze troche brakuje mi do pięknego wygladu w niej ale jest coraz lepiej. Bylam dzis na basenie i spacerze z dziecmi. Zauwazylam śmieszna rzecz jest mi niedobrze jak czuje zapach chipsów, popcornu,orzeszków ogolnie wszystkich niezdrowych rzeczy i jak mąż je je to musze wyjść, nigdy tak nie miałam

15 lutego 2015 , Komentarze (2)

Dziś oficjalne wazenie i mimo slodkiego przekroczenia diety w postaci pączków i tak schudlam 200 g moze to nie dużo ale i tak sie ciesze :) dzis basen bo ostatnio troche zaniedbalam ćwiczenia bo zasypiam wieczorami

6 lutego 2015 , Komentarze (4)

Chcialabym juz wiosnę i ładna pogode wtedy sie wiecej chce a tak po calym dniu z dziećmi zmuszam sie do ćwiczeń bo po prostu mi sie nie chce. Pobudki w nocy i wstawanie o 5 rano daja mi w kość. Pomarudzilam trochę i ide ćwiczyć póki dzieci śpią

1 lutego 2015 , Komentarze (2)

Kolejny dzień aktywnie rozpoczety, bylam na basenie i popoludniu na spacer z dziecmi. Wczoraj też cwiczylam az musialam wziasc drugi prysznic :) Wygram z ta wstretna i uparta waga i centymetrami

Nie musimy sie wstydzic tego jak wygladamy, powinni wstydzic sie Ci co nic nie robią tylko narzekają. Do boju :)

26 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Nadal walcze i cwicze choc czasami nie mam siły albo mi sie nie chce. Wtedy szybko wlaczam laptopa odpalam mel b i nie mysle czy mi sie chce czy nie. Motywacja nadal jest i mam nowy cel - wbić sie w fajna kiecke którą kupilam. Nawet waga stojaca mnie nie dołuje, wierze ze wygram ....:)

24 stycznia 2015 , Komentarze (6)

Dzis waga mnie nie lubi :( nic nie schudlam, czasami mnie to wkurza. Człowiek trzyma diete, walczy z pokusami,ćwiczy a waga stoi. Czasami boję się że juz tak mi zostanie :(

17 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Dzis oficjalne ważenie i jest mnie 600g mniej, nareszcie waga ruszyla i coraz bliżej do mojego celu. Mam doły i wtedy płacze jak to fatalnie wygladam ale w koncu sama do tego doprowadzilam nikt na sile mnie nie karmił a nie mozna wszystko zwalac na ciążę. Dam rade i pokaze wszystkim ze wszystko jest mozliwe kiedy tylko sie chce

13 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Idzie mi coraz lepiej, nadal nie jem słodyczy i troche cwicze. Dziś cwiczylam z mel b brzuch i posladki az 10 min ale dla mnie to i tak dużo, przestalam jak zaczela mnie bolec miednica. Robie tez cos dla siebie zrobilam maniciure,pediciure i brwi, czuje sie super. Waga 0,5 kg mniej ale dokladnie zobaczymy w sobote ile spadlo przez tydzień. Ten powrót do pracy mnie mega motywuje no i Vitalijki :)

8 stycznia 2015 , Komentarze (2)

Odstawiam całkowicie słodycze i zaczynam ćwiczyć z Chodakowska :) jakos po wejsciu na wage mam wieksza motywacje do odchudzania, nie dlatego ze schudlam ale dlatego ze waga stoi a ja juz mam dosc chodzenia w ciuchach po ciazowych

Mój cel to 71 kg do wakacji zobaczymy czy sie uda, trzymajcie kciuki :)

3 stycznia 2015 , Komentarze (4)

Dzis weszlam na wage i jest pół kilo mniej :) nic nie robiac tylko zajmujac sie moimi diabelkami. Polecam wszystkim takie odchudzanie dwojka dzieci i nie ma czasu na nic a wieczorami kiedy zazwyczaj mam napady głodu to padam z niewyspania

Zastanawialam sie nad motywacja wlasciwie to jako takiej nie mam chce byc szczupla zeby dobrze sie czuc, zeby miec sile na zabawe z dziecmi. Nie odstawilam slodyczy bo za bardzo je lubie i wole jesc nawet jedna czekoladke niz sie katowac a potem odpuscic