Witam Was serdecznie. Powracam z dodatkowymi kilogramami i większą motywacją. ostatnio na diecie zrzucilam 6kg. Było mi z tym bardzo dobrze. Niestety... 3kg powróciły
Znajomi (14)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 902 |
Komentarzy: | 9 |
Założony: | 4 listopada 2014 |
Ostatni wpis: | 27 lipca 2015 |
kobieta, 33 lat, Vvtvvgz
170 cm, 79.30 kg więcej o mnie
Witam Was serdecznie. Powracam z dodatkowymi kilogramami i większą motywacją. ostatnio na diecie zrzucilam 6kg. Było mi z tym bardzo dobrze. Niestety... 3kg powróciły
Moja aktywność - spaliłam 827 kcal
Moja aktywność - spaliłam 822 kcal
Moja aktywność - spaliłam 721 kcal
Dziś dzień jak codzień. Niby po kilku dniach stosowania diety schudłam te 0,9 kg ale jednak wydaje mi się, że mam za dużo kalorii i za późne godziny kolacji. No ale cóż. Trzeba się dostosować Nawet podoba mi sie to "bycie na diecie"
Dwa dni mnie nie było, nie miałam czasu na pisanie... No ale dziś trzeba nadrobić zaległości. Jadłospis mam super, nawet mam wrażenie, że teraz jem więcej niż przed rozpoczęciem diety :) Dni zaczynam aktywnie- staram się robić powyżej 10tysięcy kroków. Mam nadzieję,że już to się nie zmieni bo mam dobre samopoczucie na cały dzień.Ćwiczenia od trenera też z chęcią wykonuje, ciekawe jak długo zagości we mnie ten optymizm :) Najgorsze jest to, że kuszą mnie czekoladki i batoniki, które leża w szafce i uśmiechają się do mnie. Hehe
Dziś drugi dzień aktywności, ponad 10 tysięcy kroków zaliczone. Dostałam plan diety na jutro, nawet dobrze to wygląda :) ciekawe jak będzie smakowało... Tylko te demotywujące słowa od Partnera- "ciekawe ile na tym wytrzymasz, wątpie,że Ci się uda". I mina teściowej, gdy wspominam o diecie... No masakra jakaś. I weź tu człowieku się zmotywuj do działania... No ale spróbuję dać radę i pokazać im swoją wewnętrzną siłę w końcu robię to dla mojego synka i oczywiście dla siebie samej :)
Dzisiaj zaczynam od 10 tysięcy kroków. Waga 77 kg. Od jutra plan diety i ruszamy z odchudzaniem