Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

uwielbiam sport i podróże... do odchudzenia skloniła mnie moja waga (63 kg), ponieważ jeszcze 2 lata temu ważylam 55 kg... moim celem jest prawidlowe wyksztalcenie mięśni brzycha, rąk oraz ud....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2452
Komentarzy: 26
Założony: 29 grudnia 2014
Ostatni wpis: 30 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
madi2525

kobieta, 35 lat, Bielsko-Biała

172 cm, 63.10 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

6 stycznia 2015 , Komentarze (4)

Przeziębienie powoli ustępuje :) Dziś wybrałam się na kilku minutowy spacerek, bo lepiej się już czuje. Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli od jutra wracam do ćwiczeń :) MG

2 stycznia 2015 , Komentarze (2)

no i moje drogie rozchorowalam sie po sylwestrze :( ale treningu sobie dzis nie odpuszcze. MG

31 grudnia 2014 , Skomentuj

Wszystkiego Najlepszego z okazji Nowego Roku !!! Dziś trening mam w pracy - pomagam na balu sylwestrowym, wiec 24 h na nogach spędze... Udanej zabawy dziewczynki i pamiętajcie o tym, aby sie dzis nie przejadac ale za to dużo tańczyć ;) MG

30 grudnia 2014 , Komentarze (1)

ten dzien nie należał do udanych - ide poćwiczyć. MG

30 grudnia 2014 , Skomentuj

Kawa wypita, potem trening, śniadanko, prysznic, spacerek do centrum, sprzątanie - jutro do pracy i odwiedziny mojego brata bo ma dziś 13 urodziny. Moje drogie jeśli macie kawałeczek do centrum by cos pozałatwiac i możecie tą droge bez problemu przebyć pieszo lub rowerem wybierajcie tą opcje :) samochód niech sobie odpoczywa. Dotlenicie w ten sposób swój organizm, krew zacznie szybciej krążyć w waszych żyłach i bedziecie sie czuc o wiele lepiej - bedziecie miec duzo energii do życia a my kobiety niestety musimy miec tej energii bardzo duzo. Znikam na trening. MG

29 grudnia 2014 , Komentarze (1)

Zaloże się, że każda z Was po wykonaniu ćwiczeń odczuwa ból stawów. Muszę przyznać, że również i ja mam takie problemy. Niestety moja kontuzja lewego kolana zawsze się odzywa. No nic trzeba z tym żyć i jakoś sobie z tym radzić. Czytałam sobie artykuł Pana M. Pustkowskiego na ww temat (polecam). Zwyrodnienie to nic innego jak ścieranie się chrząstki stawowej  w wyniku własnie aktywności fizycznej, czy również z powodu starości - nasz organizm się zużywa. Jak temu zaradzić ???? Dokładnie wykonywać ćwiczenia. Nogi umieszczaj dokładnie pod linią bioder a ręce nad/pod linią ramion - nie z tylu nie z przodu, idealnie w jednej linii. Stoj prosto nie obciązając przy ćwiczeniach kręgosłupa, zakładaj odpowiednie obuwie, opaski ortopedyczne unieruchamiając stawy, używaj maty/koca do ćwiczeni, gdyż stojąc na "gołej" podlodze bardziej obciążamy stawy. Dodatkowo spożywaj produkty, które zawierają żelatynę np. galaretki owocowe, drobiowe, wieprzowe lub również skrzydełka z kurczaka, które mają w sobie coś w rodzaju "galaretki" jak również te, które zawierają cenne minerały. Osobiście nie jestem za jakimi kolwiek suplementami diety, ponieważ wątroba jest tylko jedna. MG

29 grudnia 2014 , Komentarze (5)

Moje drogie to mój pierwszy dzień, który spędzam z Wami. Mam nadzieje, że sie tu odnajde. Nowy rok zbliża się wielkimi krokami i czas najwyższy by pomyślec nad jakimś postawnowieniem, określić sobie konkretny cel, do którego chce się dążyć i osiągnąć go. Ja juz wiem co chce osiągnąć i dlatego znalazłam się tutaj, by podzielic sie z Wami swoimi przezyciami, słabościami i osiągnęciami. Wracając do postanowienia, czy trzeba czekać do końca roku, żeby taki cel sobie wyznaczyć ??? NIE !!! Nowy dzień to nowe wyzwania. Pewnego dnia wstalam z łóżka. Jak zwykle piłam poranną kawę spoglądając przez okno i rozmyślając nad tym, że mam już tego serdecznie dość !!! "Koniec ze spędzaniem czasu przed telewizorem, czas na wprowadzenie do życia aktywności fizycznej. Jestem przecież po szkole sportowej i wiem jak dokladnie przygotować dla siebie odpowiedni trening, wykonać rozgrzewkę. Kiedyś ćwiczyłam codziennie w domu mając przy tym 4 godz w-f i dwie godziny basenu." I tak moje drogie minęły dwa miesiące. TAK, dwa bite miesiące, a ja widzę juz pierwsze rezultaty swojej pracy. Mam nadzieje, że bedziecie mnie wspierac w tej trudnej walce. MG