Dlaczego? Chcę poczuć się atrakcyjna w oczach własnego męża. Kocha mnie nad życie i nigdy by mi tego nie powiedział, ale wiem, że moje ciało zwyczajnie mu się nie podoba. Miesiąc temu urodziłam córeczkę. W ciąży przytyłam 24 kg, ale w ciągu miesiąca spadło mi 18 kg. Zawsze byłam pulchna, ale nigdy nie potrafiłam schudnąć. Tym razem to się zmieni!
Jakie są moje postanowienia ? W końcu skorzystać z wiedzy, która przekazała mi dietetyczka - nie jeść tego czego mój organizm nie toleruje.
dietetyczne przykazania:
1. zero cukru
2. zero soli
3. zero jajek
4. zero mleka krowiego i przetworów mlecznych
5. zero glutenu
6. zero kukurydzy
7. ograniczyć owoce
8. raz w tygodniu stosować dietę płynną
9. jeść 5 posiłków dziennie
10. codziennie rano pić wodę z cytryną
Co mi pozostało? Wafle ryżowe, warzywa, orzechy, kozie sery, ryby i mięsko:) wszystko nieprzetworzone i cholernie zdrowe.
Będę się ważyć raz w tygodniu w piątek i wyspowiadam się na Vitalii ze wszystkiego co zjadłam:) Mam nadzieję, że moja dieta kogoś zainspiruje, tym bardziej że w większości opiera się na jadłospisie od dietetyczki+moja modyfikacja z powodu zmiany trybu życia z zawodowo czynnego na osiadły. I koniecznie muszę dodać zdjęcia...