wracam do kraju 11 sierpnia

i pomyślałam sobie, że może ktoś z krakowa lub okolic chciałby się spotkać

i wymienić swoimi doświadczeniami.

co wy na to?

cwiczenia zrobione

25586 kroków = 17 km=1192 kalorie

trochę za dużo o 200 kalorii zjadłam 

ehh mam nadzieje ze nie bardzo odbije sie to na wadze bo to były orzeszki w miodzie

nie zabijajcie

po prostu to za mną chodziło

ach więc co dziś

6x skalpel 2

1x turbo spalanie

oraz 17,5 km czyli 26895 kroków co daje 1092 kalorie

plan wykonany

noga juz powoli dochodzi do siebie

moze w nastepnym tygodniu wrócę do biegania

6 x skalpel 2 

1x turbo spalanie 

okolo 15 km to jest 1000 kalorii

6x skalpel 2 

1x turbo spalanie

10 km spaceru

podobno spalać tłuszczyk zaczyna sie dopiero po 45 minucie ćwiczeń dlatego zmieniam plan dnia

rano 5:00- 3 x skalpel 2 (55-60 min)

południe  turbo spalanie x 1 

wieczór godzinka 20:00 skalpel 2 x 3 (55-60 min)

2 godzinne spacery w ciagu dnia  okolo 10 km razem

5x skalpel 2 

1x turbo spalanie

spacer 9km