Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Bardzo nieszczęśliwa

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3565
Komentarzy: 49
Założony: 4 grudnia 2016
Ostatni wpis: 27 grudnia 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Kluska2016

kobieta, 44 lat, Dom

165 cm, 133.50 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: na wadze 130 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 grudnia 2016 , Komentarze (2)

Witam.

Dziś minął kolejny dzień mojego odchudzania. Niestety miałam kryzys. Zjadłam nadprogramowy posiłek. Co prawda miałam trochę więcej ruchu bo myłam okna i robiłam inne przedświąteczne porządki ale waga myślę że pójdzie trochę w górę. Inna sprawa że zbliża się @ i "puchnę". Mam nadzieję że to chwilowe.

Bardzo dziękuję osobom które mnie wspierają i wierzą że uda mi sie zrzucić jeszcze parę kilo.

9 grudnia 2016 , Komentarze (1)

Witajcie. 

Dziś kolejny dzień odchudzania. Idzie bardzo powoli ale jakoś idzie. Jedno z czego się cieszę to z tego że udaje mi się nie podjadać między posiłkami i nie tęsknię za słodkim. Owszem wczoraj do jednego posiłku zjadłam cukierka ale takie grzeszki są do wybaczenia jak to stwierdził mój doktor. W porównaniu z tym co zjadałam na pocieszenie to jest do zaakceptowania. Na razie jest ok. Zobaczymy co będzie dalej. 

5 grudnia 2016 , Komentarze (4)

Witajcie ponownie.

Dziś kolejny dzień diety. Ciężko idzie , ale jakoś idzie. Jedna z czytelniczek mojego pamiętnika pytała jaką mam dietę. Spieszę z informacja. Ponieważ moje współistniejące choroby doprowadziły do takiej wagi lekarz poradził mi abym na początku zaczęła jeść regularnie co 3-4 godziny wartościowe posiłki w objętości około 200-300 ml. tj. ok.1 szklanki. Dodatkowo abym ograniczyła słodzone napoje i jeśli dam radę trochę słodycze. Bardzo poważnie myślę o operacji bariatrycznej ale w duchu mam nadzieję że nie będzie potrzebna bo jakby nie patrzeć to ingerencja chirurga. Zobaczymy.

4 grudnia 2016 , Komentarze (1)

Dziś mam drugi dzień diety. Idzie ciężko bo nie mogę przestawić się z trzech na pięć posiłków w ciągu dnia.