Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

NIE REZYGNUJ Z CELU, TYLKO DLATEGO,ŻE OSIĄGNIĘCIE GO WYMAGA CZASU - CZAS I TAK UPŁYNIE

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 63694
Komentarzy: 918
Założony: 5 stycznia 2012
Ostatni wpis: 15 listopada 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
czerwona151

kobieta, 40 lat,

160 cm, 96.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 kwietnia 2012 , Komentarze (2)

czesc Chudzinki  

u nas dalej pada  a w PL taka piekna pogoda, az Wam zazdroszcze. no ale nie wszedzie moze swiecic slonce. ja niedawno zjadlam sniadanko-2 kromki ciemnego z wedlina, serek wiejski lekki+zielona+kawa. a zaraz biore sie za lepienie pierogow ruskich  uwielbiam je, tylko dzis robie z maki pelnoziarnistej, nowy przepis musze wyprobowac  mialam pokulac sie do sklepu ale w taka pogode mi sie nie chce, a w ogole mam @ i brzuch mnie boli  wczoraj jeszcze zdazylismy z mezem zabawic sie w lozku  bo teraz kilka dni przerwy. wiec to by bylo na tyle. odezwe sie pozniej.

27 kwietnia 2012 , Komentarze (4)

kolejny dzien zaliczam do dietkowych  

zjedzone I sniadanie: 2 jajka ugotowane z majonezem, 2 kromki ciemnego; II sniadanie: grejpfrut; obiad: 2 kawalki lososia, surowka z pekinskiej, pomidora, ogorka i rzodkiewki; kolacja: 2 kromki ciemnego z wedlina i keczupem. wypite 2 kawy, 3 zielone herbaty i woda. 

cwiczenia 20 min z mel b dzis na tyle wystarczy, bede co drugi dzien na razie to cwiczyc, bo na poczatek codziennie mi ciezko. ale jak bede cwiczyc systematycznie to bedzie lepiej 

jutro jeszcze dzien dietkowy, a w niedziele dzien rozpusty. i juz w sumie wiem co zjem  na sniadanie pewnie bedzie jajecznica, zazwyczaj maz robi bo ma wolne, na obiad mielone, ziemniaczki i mizeria; a na deser tiramisu  mniammmmmmmmmmmm, jutro bede robic, az mi slinka cieknie  ktos chetny? to zapraszam w niedziele do Londynu 

teraz uciekam ogladac tv, milego wieczorku 

27 kwietnia 2012 , Komentarze (5)

witam, witam i o zdrowko pytam 

jak mija dzionek? ja skonczylam cwiczyc 1 serie z mel b ta na cale cialo, pozniej na brzuch zrobie i moze na nogi, zobacze czy dam rade. bo jak dla mnie to te cwiczenia sa meczace, jeszcze jak ktos nie lubi cwiczyc. ale jak sie chce osiagnac jakis cel to trzeba spiac posladki i dzialac   bo juz coraz mniej dni do wyjazdu nad morze. 

dzis zjedzone jak na razie sniadanie-2 jajka gotowane z majonezem, 2 kromki ciemnego+zielona+ kawa, pozniej moze grejpfrut, na obiad losos i jakas surowka, a na kolacje jeszcze nie wiem. 

ide teraz cos porobic, odezwe sie pozniej. milego dnia 

26 kwietnia 2012 , Komentarze (3)

wlasnie skonczylam cwiczenia te  http://www.youtube.com/watch?v=ErfMyAMBM8w i te  http://www.youtube.com/watch?v=2vqhhaYkDiI masakra jakas, goraco mi i rumiencow nabralam  

26 kwietnia 2012 , Komentarze (4)

w koncu pokazalo sie na chwile sloneczko  i to dzieki Wam Dziewczynki  To Wy mi je wyslalyscie  

jak przestalo padac to przeszlam sie do sklepu na male zakupy, jak szlam to myslalam ze mnie zwieje gdzies, bo strasznie wieje. 

dzis zjedzone: I sniadanie 2 kromki ciemnego z wedlina, pomidorem, ogorkiem, cebula i szczypiorkiem, serek wiejski lekki+herbata zielona, kawa rozpuszczalna z mlekiem; II sniadanie pol grejpfruta; obiad piersi grillowane, surowka z pomidora, ogorka i cebuli; podwieczorek deser ryzowy 120g, zobaczylam go w sklepie i wzielam na sprobowanie, nawet zjadliwy
i to chyba tyle jedzenia na dzis.

teraz czekam na meza, bo z pracy wraca. pozniej jeszcze cwiczonka i 2 seriale  hotel 52 i szpilki na giewoncie 

milego wieczorku, buziaki 

26 kwietnia 2012 , Komentarze (6)


i kolejny deszczowy dzien  zaraz mnie szlag jasny trafi. ile moze padac  nie dosc ze leje to jeszcze tak wieje, ze mi zaraz okna wyleca z futryny. o taka piekna pogoda jest 

  ja chce sloneczko, wyslijcie mi troche z Polski  o takie poprosze
dobra juz Was nie zanudzam ta pogoda. jak Wam dzionek mija? ja wlasnie pije kawke i biore sie za porzadek w papierach, musze posegregowac mezowi do rozliczenia. troche mnie z tym zejdzie, bynajmniej mi dzien zleci. pozniej pocwicze z mel b  i poprobuje hula-hoop pokrecic, wczoraj probowalam ale na razie nic z tego nie wyszlo. ale trening czyni mistrza 

na sniadanko zjadlam 

to lece cos robic, milego dnia 

25 kwietnia 2012 , Komentarze (6)

znalazlam fajny przepis na ciasteczka bez cukru  musze kiedys sprobowac 

25 kwietnia 2012 , Komentarze (6)

taki mialam dzis obiadek, tylko o 1 kawalek piersi wiecej, bo zjadlam i zorientowalam sie ze mialam zdjecie zrobic 

teraz pije kawke, maluje paznokcie i czekam na meza 

25 kwietnia 2012 , Komentarze (5)

wlasnie skonczylam te cwiczonka  http://www.youtube.com/watch?v=2vqhhaYkDiI ciezko na poczatku, ale powiedzmy ze dalam rade. musze w koncu cwiczyc, bo sama dieta da mi male ekekty, a ja chce duzeeeee  

pewnie juz wiekszosc z Was widziala ten link ale wkleje http://www.youtube.com/watch?v=USf0DbmWNg0 Ona schudla 26 kg w ciagu 3,5 miesiaca i podziwiam Ja za to. zdrowa dieta i cwiczenia przynosza rezultaty 

25 kwietnia 2012 , Komentarze (6)

czesc Chudzinki 

wstalam o 10.30 zjadlam sniadanko 
do tego zielona herbata+kawa rozpuszczalna z mlekiem. i teraz nie wiem co bede robic. za oknem tragedia, leje i wieje  wiec caly dzien siedze w chacie. ogarne troche pokoj, zrobie pranie, moze cos pocwicze. wczoraj kupilam sobie hula-hoop i musze nauczyc sie krecic, bo nie potrafie. kupilam takie najtansze jakie bylo, do nauki wystarczy 

to tyle na razie, ide sie ponudzic  milego dnia