Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zwykła dziewczyna, która po raz kolejny podejmuje walkę o lepszą siebie :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 19856
Komentarzy: 46
Założony: 5 marca 2019
Ostatni wpis: 7 kwietnia 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MajowaKamila

kobieta, 29 lat, Olsztyn

164 cm, 69.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 kwietnia 2022 , Komentarze (2)

Na wadze nieduży spadek ale obwody spadają, bo... 

(fanfary) 

Wchodzę w rozmiar 38 🥳

Chodzę dumna jak paw i po świętach mam zamiar zrobić przegląd szafy i pozbyć się ubrań o rozmiar już za dużych by po 1 zapomnieć, że nosiłam taki rozmiar a po 2 już wiszą np na tyłku a ja nie lubię takiego stylu 🤫

Zaczynamy 6 cykl starań. 

Narazie jestem strasznie zalatana ale gdy tylko uspokoi się wrócę do regularnych wpisów. 😎

15 marca 2022 , Komentarze (8)

To ja, gdy moje ciało opuściło granice 70kg i cieszy się upragnioną 6 z przodu :)) 


Rozpoczęłam 3 tydzień treningów z Chodakowska i wczoraj pierwszy raz zrobiłam równo z nią, każde ćwiczenie 🏆 myślę, że dobije do miesiąca ćwiczeń i zmienię program :)


Ostatnio strasznie kręci mi się w głowie, gdy leżę 😵

10 marca 2022 , Skomentuj

Nie odzywałam się dłuższy czas, bo ciężko z wolną chwilą albo nie było nastroju. 😐

Sytuacja w kraju jest jaka jest, nie nastraja pozytywnie szczególnie, gdy mąż pracuje w służbach mundurowych. 

Nie miałam głowy do diety, jedynie ćwiczyłam razem z R.- wiecie jak motywuje, gdy niby nie patrząc i wykonując swoje ćwiczenia jednak zerka? 😎

I jak w takiej sytuacji "wymięknąć" i nie dokończyć serii na jego oczach mimo, że mięśnie aż palą? 😎

To moja motywacja level hard. 🥳

I tak ćwiczymy już 1,5 tygodnia razem co drugi dzień, a waga leci 🏆

Mam nadzieję, że każde kolejne dni przyniosą coraz więcej pozytywnego myślenia

Trzymajcie się w tych specyficznych czasach 

14 lutego 2022 , Komentarze (6)


Jeeeeessstt ! 😍😍

Tak, wiem, że to "tylko" 100 gramów mniej do 7 z przodu, ale dla mnie to osobista motywacja i powód do dumy 😍

W końcu przeklęta bariera została przekroczona 😁

Niech spada coraz niżej 🤗

12 lutego 2022 , Komentarze (2)

Stoi w miejscu jednocześnie kusząc, że zostało tak niewiele do 6 z przodu ❤️


Prywatnie dzieje się wiele dlatego więcej mnie tu nie ma niż jestem. 😶 

W pracy dużo pracy ale dzięki temu dostałam i awans i podwyżkę 😁 

Kolejny cykl staran bezowocny, byłam u gina na kontroli bo denerwuje się już tym bezkutecznym okresem i zaproponował sprawdzenie drożności jajowodów. 😐 

Trochę jeszcze waham się, powoli chyba zaczynam też odpuszczać, że może do 30tki nie drążyć tematu i skupić się na swoim rozwoju.. 

Dopiero teraz zwróciłam uwagę jakie rozmazane wyszło 😅 

Walentynki tuż tuż więc pora zaplanować ten wieczór 😎

26 stycznia 2022 , Komentarze (4)

Jutro dzień miesiączki, więc mam nadzieję, że już niedługo waga znowu pójdzie w dół 🙂

Inaczej do swojej diety będę musiała dołożyć dodatkową porcje ruchu, a na to w sumie nie mam ani czasu ani chęci 🤫

Ostatnio przyszalałam na zakupach online i zamówiłam 8 (!) sukienek 🤪 

Uwielbiam sukienki, mogłabym chodzić w nich codziennie  

Dodatkowo zamówiłam kilka par spodni JESZCZE w rozmiarze 40 i widzę sama po sobie, że jestem w stanie "zawieszenia" - w 38 jeszcze nie wchodzę, a 40 zaczyna na mnie wisieć i nie układać się ładnie tylko odstawać i non stop muszę podciągać. Ale odrobina motywacji i zapomnę o rozmiarze 40 😎 

Tak sobie powtarzam i tym motywuje się 😇 

A poniżej moje ponad siedemdziesięcio kilogramowe ciało (wstawiam aby za jakiś czas można było porównać 😁


23 stycznia 2022 , Komentarze (3)

Ta przeklęta 7 z przodu jak zaklęty krąg, którego nie potrafię przekroczyć 😤😤 


Frustracja rośnie, a z nią i waga w górę - pokazuje 70,4 kg 😐

Tłumaczę się tym, że okres za 4 dni i dlatego idzie w górę.. 😐

14 stycznia 2022 , Komentarze (4)

Dwa tygodnie nowego roku za mną i obraz wymarzonej "6" z przodu coraz bliżej 

 Oby nie dać się i nie złamać w weekend, wtedy zawsze najtrudniej - jest czas i ochota na podjadanie to jakieś alko i podbija kalorie. 🤐 

Chciałabym w przyszłym tygodniu z przodu widzieć już inną liczbę

12 stycznia 2022 , Komentarze (2)


Chyba jedyny "plus" jelitówki.

Przechodziłam tragicznie ale powoli dochodzę do siebie. 

Oby szybko nie nadrobić 🙏🏻 

W piątek kontrolne ważenie i pomiary. 

7 stycznia 2022 , Komentarze (4)

CHUUUUDNĘĘĘ! 😍 🥳

Chciałabym wykrzyczeć światu, że działa i jest mnie objętościowo coraz mniej 

Niecały tydzień na diecie i ponad 1 kg mniej + po centymetrze z talii, brzucha, bioder i ud 🥳

Walczymy dalej 💣

🐷🐷