Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

... przez 27 lat mojego życia byłam szczuplutka i nie myślałam o swojej figurze, bo bardzo ją lubiłam (pomimo paru drobnych zastrzeżeń)... po ślubie "troszkę" mi się przytyło (jakieś 10 kg w ciągu roku...); pierwszy wpis na vitalii - 9 września 2006... ważyłam wtedy 70kg... niedługo potem moja waga zaczęła spadać... aha... mam na imię Aneta (: Babcia nazywa mnie Aniulcia :) WE WRZEśNIU 2008 ZOSTAłAM MAMą :) a w listopadzie 2014 doczekałam się drugiej pociechy :)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1995031
Komentarzy: 17124
Założony: 9 września 2006
Ostatni wpis: 17 października 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aniulciab

kobieta, 46 lat, Białystok

176 cm, 72.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 listopada 2007 , Komentarze (20)

... jakoś ostatnio nie mam natchnienia do pisania tutaj... wolę naszą-klasę :) coraz więcej znajomych się pojawia :) kurczę... moja klasa z liceum rozjechała się po świecie... duża część moich koleżanek ma już dzieci... jedna nawet dwoje :)
fajnie powspominać :)
... wynik porannego ważenia: 60,9 kg :)

18 listopada 2007 , Komentarze (18)


...dzisiaj ważę już 61,3 kg...

17 listopada 2007 , Komentarze (11)

... niestety dzisiaj muszę cofnąć kotka na 61 kg... poza tym przede mną dzień z Mężulkiem :)

16 listopada 2007 , Komentarze (15)

... dzisiejsza waga: 60,9 kg :) 
... dzisiaj mój Mężuś odbiera dyplom :) a to oznacza mniej samotnych wieczorów i nocy :) tak się cieszę :) następna dobra wiadomość, to to, że Mama po Świętach już zostanie w domu :) ... gorsza - wczoraj miałam tak silny nerwoból w lewym boku, że nie mogłam prawie oddychać... chyba znów muszę zacząć łykać magnez...

14 listopada 2007 , Komentarze (35)

... moja dzisiejsza waga: 61,2 kg...
... uwaga... dla osób o silnych nerwach... koszmarne zdjęcie z moim udziałem...
... i to jest potwierdzenie teorii, że nie wystarczy być szczupłym, żeby ładnie wyglądać... :/ i że to, co na wieszaku ładne, wcale nie musi być ładne na człowieku...

11 listopada 2007 , Komentarze (30)

... ostatnio jakoś dni wypełnione miałam po brzegi i rzadko nocowałam w domu... ale dzisiaj jestem sama (Tomek na służbie), więc mam zamiar nadrobić zaległości :) ... co u mnie? ... życie toczy się powolutku bez większych  rewelacji...
... oto zdjęcie z wczoraj - waga: 60,6 kg (dzisiaj już jest 60,9)

8 listopada 2007 , Komentarze (28)

... dzisiejsza waga: 61 kg :)

7 listopada 2007 , Komentarze (19)

... co prawda już się prawie stopił, ale spadł :) uwielbiam, czas kiedy zaczyna się zima :) robi się biało, ślicznie... powolutku zbliża się Boże Narodzenie :)
... dzisiejsza waga: 61 kg :)

3 listopada 2007 , Komentarze (18)

... dzisiejsza poranna waga to 60,7 kg :) Mama jest jeszcze do niedzieli... co prawda tylko wieczorami, bo w dzień pracuje, ale jest :) 

31 października 2007 , Komentarze (23)

... dzisiejsza waga nieznana... znów nocowałam u Rodziców, bo Tomek miał służbę... Mama przylatuje dzisiaj :) niespodziewanie :) miała być dopiero na Boże Narodzenie, ale jakoś przypadkowo udało się teraz :) z radości chyba ją zaduszę ;)