Wiem, że może tytuł mało chwytliwy i powinnam zmienić na coś w stylu "Pożądliwe spojrzenie w windzie" , ale może już się powstrzymam... 😉
No więc z tą windą to było tak, że wsiadam, patrzę w lustro...i...nie, no powiem Wam, że zobaczyłam całkiem fajny widok 😊
Już gdzieś się przewijało, że w Vitalii nie zauważyli i sylwetka "obecna " pozostaje bez zmian... A okazuje się, że wcale nie 😁
Schudłam . Kurde 😁