Właśnie tak się czuję jak w tytule czyli jak potężny słoń!
moja waga oscyluje w granicach 88kg!
już najwyższy czas zacząć, bo niedługo znów będę musiała wymieniać szafę na wieksze rozmiary!
jestem wkurzona
Zaczynam jutro: dieta 1300 kcal + dużo ćwiczeń
naprawdę przeproszę ten mój rowerek
Pozdrawiam- miłej niedzieli
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (9)
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Hej! Jestem na Vitalii od 21 listopada 2006! ... Z przerwą 2015-2021.
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 387451 |
| Komentarzy: | 1643 |
| Założony: | 19 listopada 2006 |
| Ostatni wpis: | 23 maja 2021 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
19 października 2008 , Skomentuj
13 października 2008 , Komentarze (1)
Witam!
Remoncik już za mną!
Dziś skończyłam sprzątać!
Waga niestety bez zmian!
Miłego wieczoru
7 października 2008 , Komentarze (1)
Mam już tego dosyć, nie potrafię nic schudnąć. Nie będzie mnie ok. tygodnia, bo zaczynam remont i komputer będzie rozłączony. Miłego dnia!
6 października 2008 , Komentarze (1)
Witam!Postanowiłam do 21 grudnia zrzucić poniżej 80 kg czyli przez 90 dni schudnąć ponad 7 kg a jutro mija już 15 dzień a waga to niższa chyba nie jest! Jutro się zważę i zaktualizuję pasek wagi. Miłego dnia życzę!
Wczorajszy dzień zakończony pozytywnie...
2 października 2008 , Skomentuj
...tzn. wyniki badań TK mojej mamy są ok!
Dieta też zaliczona!
Dziś zaliczony basen 65 minut i ok. 1200 kcal. Myślę,że powyżej 1500 nie będzie! Papatki!
1 października 2008 , Skomentuj
... bo za chwilę jadę z mamą po wyniki z badań w IO.
Dieta nie za bardzo mi idzie.
Wczoraj zaliczyłam basen 60 minut.
A waga nie wiem jaka,ale spodnie są dość ciasne!
Miłego dnia!
27 września 2008 , Skomentuj
Witajcie!
Z dietą idzie opornie (staram się nie przekraczać 2000kcal), a powinno być maksymalnie 1500!!!
Basen zaliczony w tym tygodniu 4 razy po 60 minut!
Rowerek stoi samotny!!!
Miłego weekendu!
24 września 2008 , Komentarze (1)
...planu przewidzianego na 90 dni. Dzień pierwszy: 1800 kcal zjedzone (stanowczo za dużo)+70 minut basenik.
Dzień drugi troche gorszy:1800kcal + zero ćwiczeń. Koniec pierwszego etapu przewiduję na 7 października z wagą 85,5kg! Ale muszę zmienić rajce żywieniowe. Jutro basen. Mąż przyniósł mi rowerek z piwnicy do pokoju i od jutra pedałuję. Miłego wieczoru.
Dzień drugi troche gorszy:1800kcal + zero ćwiczeń. Koniec pierwszego etapu przewiduję na 7 października z wagą 85,5kg! Ale muszę zmienić rajce żywieniowe. Jutro basen. Mąż przyniósł mi rowerek z piwnicy do pokoju i od jutra pedałuję. Miłego wieczoru.
23 września 2008 , Skomentuj
Musiałam coś wymyślić!!!
Mam 90 dni i 7,5 kg do zrzucenia!
21 grudnia finał
1 etap (15 dni tj. do 7 października) minus 1.5 kg z dietą 1500 kcal + 7 godzin basenu+7 godzin na rowerku stacjonarnym.
Może ktoś dołączy do mnie?
START