Dawno mnie tu nie było ,bo byłam na etapie zbierania kilogramów ale znów walcze dieta, vacu,i pas vibrooaction sama nie wiem czy jeszcze w to wierze ze dam rade ale walcze
- Pamiętnik
- O mnie
- Galeria zdjęć (0)
- Znajomi (2)
- Wyzwania (1)
- Listy na forum
Znajomi (2)
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 7868 |
| Komentarzy: | 39 |
| Założony: | 10 marca 2011 |
| Ostatni wpis: | 1 lutego 2019 |
Postępy w odchudzaniu
Wpisy w pamiętniku
8 listopada 2011 , Komentarze (3)
Dlaczego otaczja mnie same osoby które albo nie mają problemu z wagą albo odchudziły się o jakieś 20 kg mówiac ze zrobiły to bez wysiłku . Czy mi może się też udac - zaczynam się zastanawiac czy sama w to jeszcze wierze bo bliscy z mojego otoczenia już dawno nie!!!
7 listopada 2011 , Komentarze (2)
no hej z ostatnich prób wiosennych nic nie wyszło
czas zacząc od nowa dzis pierwszy dzień mojej nowej walki rano vacu 14 dietetyczny obiadek zobaczymy jak mi pójdzie w koło słysze same sukcesy schudłam 20 kg 40kg a nawet80 kg tak ludzie umieja a ja nie ale tym razem się nie poddam.
czas zacząc od nowa dzis pierwszy dzień mojej nowej walki rano vacu 14 dietetyczny obiadek zobaczymy jak mi pójdzie w koło słysze same sukcesy schudłam 20 kg 40kg a nawet80 kg tak ludzie umieja a ja nie ale tym razem się nie poddam.
6 kwietnia 2011 , Skomentuj
Choc waga nie zbyt zachecająca to widac wizualne efekty chodzenia na siłownie dzis po 6 tyg chodzenia 2 razy w tygodniu dokonałam pomiarów nastepne po 2-4 tygodniach cwiczeń zobaczymy
23 marca 2011 , Komentarze (2)
23.03.11
Nie wiem dlaczego waga stoi , byłam 3 razy na siłowni jem lekkie posiłki nie dojadam w 80% popijam wodę niby czuję że brzuch i inne partie zgubiły z 2 cm ale waga stoi załamka
nie wiem co mam robic pomóżcie.
Nie wiem dlaczego waga stoi , byłam 3 razy na siłowni jem lekkie posiłki nie dojadam w 80% popijam wodę niby czuję że brzuch i inne partie zgubiły z 2 cm ale waga stoi załamka
nie wiem co mam robic pomóżcie.
14 marca 2011 , Skomentuj
Nie było najgorzej ale nie obeszło się bez grzeszków głównym piwko ze znajomymi to przez ta słoneczna pogodę, nie dało się powstrzymac no trudno odrobie to dziś na siłowni ... no i pewnie tak będzie grzeszek i wiecej cwiczen no ale trudno pisałam już że nie jestem stworzona do diet.
11 marca 2011 , Komentarze (2)
Wczoraj Aerobik---
Jem mniej pije dużo wody . Jem zdrowo . Poniedziałek siłownia , boje się weekendu bo wszyscy w domu i wiecej okazji do jedzenia.
Jem mniej pije dużo wody . Jem zdrowo . Poniedziałek siłownia , boje się weekendu bo wszyscy w domu i wiecej okazji do jedzenia.