Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Użytkownik5565919

już nie szukam motywacji. Jestem zdyscyplinowana, robię swoje niezależnie od tego czy chce czy lubię czy dam radę. Codziennie dbam o ruch, nie po to aby się odchudzać ale żeby być sprawnym i dobrze funkcjonującym człowiekiem

Nie szukam wymówek. Mam dwójkę małych dzieci, milion obowiązków , wybieram chwilę na rowerku zamiast obowiązku domowego. Jestem na pierwszym miejscu 

Zdrowa dieta nie jest dla mnie problemem..

Wolę warzywa od słodyczy, sałatki od frytek, to nie kara… zdrowe jedzenie. Męczy mnie ciągłe trzymanie się w ramach. Moje koleznaki nie ćwiczą, jedzą czekoladę dziennie a mają piękne figury, w ja poluzuje kilka dni, tygodni i to nie jakoś szalenie i czuję że idzie to w złym kierunku… cholerna niesprawiedliwość 

Dobrze się jednak składa bo dzisiaj poniedziałek, choć nie miał to być „ten” poniedziałek w którym zaczynają się WIELKIE zmiany a po 3 dniach rzucasz wszystko i masz dość.

Moja zmiana zaszła miesiące temu kiedy zrozumiałam że nie może to być etap, jakaś chwilowa metamorfoza, ale musi się to stać stylem życia