Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chce przesunąć ślimaka!!! Cel 1: Do Świąt Bożego Narodzenia -> 65kg

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 52394
Komentarzy: 771
Założony: 1 maja 2007
Ostatni wpis: 21 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
cheetos

kobieta, 39 lat, Rzeszów

164 cm, 74.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 kwietnia 2008 , Komentarze (5)

 
No i dzionek ślicznie powitał mnie słoneczkiem, coprawda, noc prawie nieprzespana, bo brat zrobił u siebie imprezkę i huk był ogromny, a że mój pokój sąsiadduje z jego, to miałam delikatnie mówiąc "przesrane"....


Ale co tam... Rano stanęłam na wagę a tam 73,9:))) czyli równiutko kilo mniej!!

A teraz zmykam troszkę posprzatać i jadę na zakupy, bo mam ochotę na nową spódniczkę:)))))))

Trzymajcie się cieplutko i do wieczora:)


25 kwietnia 2008 , Komentarze (3)

 
  Gdyby tak było codziennie, schudłabym na 100%, ale skąd wiem, że za chwilę się nie złamię...
Ale mam nadzieję że się będę trzymać.

Dziś było:

słodycze

0

OK

Jedzenie po 18:00

0

OK

Zjedzone kalorie

935

OK



 

24 kwietnia 2008 , Skomentuj

  No więc co tu dużo pisać...
Śpiąca jestem jak nie wiem i chyba zaraz zmykam do łóżeczka:)))

Poszło dobrze choć znowu brak ćwiczeń...
Ale troche sie poruszałam przy myciu i sprzątaniu mojej bryki hehehe


słodycze

0

OK

Jedzenie po 18:00

0

OK

Zjedzone kalorie

725

OK

:))

Dobrej nocki wszystkim życzę i jeszcze lepszego dnia jutrzejszego :))

23 kwietnia 2008 , Komentarze (5)

 
Krótko i zwiężle, bo mnie czas goni:))

Sorki ale tylko tabelka i zmykam dziś


słodycze

0

OK

Jedzenie po 18:00

0

OK

Zjedzone kalorie

646

OK


i więcej nie będzie dziś!!! :))
Miłego wieczorku:)

22 kwietnia 2008 , Komentarze (3)

No całkiem ładnie mi poszło, a na końcu zapomniałam że po 18:00 nie jem i nie zjadłam kolacji wogóle więc i kalorii malutko:))


słodycze

0

OK

Jedzenie po 18:00

0

OK

Zjedzone kalorie

607

OK


Dobrej nocki wszystkim:)))

21 kwietnia 2008 , Komentarze (1)

 
Co oni mi z kontem porobili? Śpiąca chyba jestem bo zanim tu weszłam to mi troche zeszło, bo sie połapać nie mogłam:///


Dobra - jak zawsze dieta kończy mi sie po południu jak głodna sie zaczynam robić://
Kicha...

Ale tak - malutki kroczek-> do końca miesiąca obowiązuje mnie:
  - nie jem po 18:00
  - nie jem słodkiego
  - max. 1000 kcal.
  - codziennie tabelka

(po 18:00 moge tylko herbatkę bez cukru i pepsi/cola light)

SANKCJA ehhh

Narazie obowiązuje mnie to tylko do końca miesiąca bo ostatnio to dnia nie potrafię wytrzymać, więc najpierw niech przez to przebrnę....


Dobranoc...



13 kwietnia 2008 , Komentarze (3)

 Dzień dobry:)))

Tak więc jak zawsze trudno mi się zabrać do roboty - znaczy odchudzania, ale powiedziałam sobie że do końca miesiąca nie będzie dnia niedietetycznego, a że do końca miesiąca jest dni 18 więc 18 dni będę się trzymać ostro:))

A więc:
 - limit kaloryczny 1000 - 1200 kcal
 - ćwiczenia - jakiekolwiek ale coś codziennie
 - jedzenie po 18:00 - nic :))

Tylko 1 malutki problemik - zawsze kalorie liczyłam w takim proggramie co go kiedyś w gazecie miałam - "skuteczne odchudzanie" no i kicha.... posiałam go gdzieś i nie wiem gdzie:(((
Ale cały czas szukam....

KAMILKA JA CZEKAM!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aaa...:( no i uqaktualniam wagę - rano sie zw2ażyłam było 74,9 ://

No to tabeleczka będzie wieczorkiem:)))

Miłej niedzieli - u mnie śliczna pogoda i słoneczko ślicznie grzeje:))


10 kwietnia 2008 , Komentarze (1)

Śliczna dziś pogoda i jakoś tak póki co dietetycznie:))
Kupiłam zieloną herbatę, więc znowu ją będę pić zamiast zwykłej w pracy :)

Kamilka gdzie jesteś?

Może wieczorkiem pobiegam, choć kostka po tym skręceniu boli :// ale jak ją usztywnię to będzie git:))
Poczułam chęć do chudnięcia... To co było rok temu, jak każdy z podziwem patrzył na to jak wyglądam i ile schudłam...
Od wtedy stoję  w miejscu i teraz pasuje jeszcze schudnąć...
Mam nadzieję że pogoda się utrzyma i nie bedzie mnie dobijać deszczem...


1 kwietnia 2008 , Komentarze (2)

 
Słyszysz Kamilka?
WRACAM!!!

Nie wiem jeszcze czy bede liczyc kalorie, czy poprostu mało jeść, ale na pewno będzie dobrze:)))
Wieczorkiem dopisze co i jak:))

28 marca 2008 , Komentarze (2)

 chyba do Was znowu wrócę i który to już raz...
Ale wreszcie długo wyczekiwana wiosna przyszła i czas by był dać sobie spokój z jedzeniem i nadać sobie nowy powalający wygląd...
Uaktualnie za kilka dni pasek wagi, bo narazie to ja sie boje włazić na wagę....

    Vitalia w tle hehe
 I jeszcze tylko podsumowanie Wielkiego Postu :
0 słodyczy
0 jedzenia po 18:00

Kamilka Ty się ślicznie trzymaj ja normalnie dołączę do Ciebie:))))