Pamiętnik odchudzania użytkownika:
stanpis1

kobieta, 52 lat, Ełk

162 cm, 84.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 kwietnia 2009 , Komentarze (2)

Wszystkie okna umyte - 6 sztuk.

8 kwietnia 2009 , Komentarze (11)

Nie mogę się zmusić ... Nie cierpię świąt, ani jednych ani drugich. Czy je jakoś można polubić? 

4 kwietnia 2009 , Komentarze (9)

Pranie , sprzątanie itp. jak u  każdego w sobotę. Na spacer też znalazł się czas.

3 kwietnia 2009 , Komentarze (2)

Wczoraj była bieganina po mieście za butami dla dzieci - 2 godzinki, wyprawa do koleżanki ok. 0,7km w jedna stronę, 2 wyprawy do kościoła - ok. 0,5km w jedną stronę. Naprawdę polubiłam ruch, wyszywanie i druty przestały mnie zadowalać, chociaż godzinka dziennie nie zaszkodzi, dziś mi się urodził pomysł na ten turkusowy sweterek, bo jak zwykle  to resztki i na cały nie starczy trzeba będzie pokombinować.

2 kwietnia 2009 , Komentarze (7)

Cała godzinka na steperze i 20 minut na twisterze w spodenkach neoprenowych - wycisnęło ze mnie siódme poty. Potem kąpiel, kremik antycelulitowy. Tak owocnie  spędziłam wczorajszy wieczór - z wyrzutów sumienia, że jadłam ciasto, którym mnie poczęstowano.

31 marca 2009 , Komentarze (8)

Ponad godzinkę spacerowałam moimi ścieżkami, na których zgubiłam kilogramy, a odnalazłam siebie na nowo. To cudowne uczucie ... czuję jakbym znów odnalazła siebie po raz następny ... Wierzę, że może mnie jeszcze spotkać w życiu coś dobrego ...

28 marca 2009 , Komentarze (6)

Taki fajowy film oglądałam dziś na TV4  (tytuł "Tego już za wiele")- z moimi dziećmi !!!!! Były zbulwersowane, ale nie odważyły się poprosić nawet o przełączenie tv na ich bajki czy filmy . I teraz dobrowolnie mi pomagają przy obiedzie.

27 marca 2009 , Komentarze (3)

Zabrałam się dopiero dziś i mam następne 45 min. Sweterka też proporcjonalnie przybywa.
STEPER : 45min+ 75 min poprzednich=120 minut (zostało 380x60min-120=22800-120=22680minut, czyli 398h)

22 marca 2009 , Komentarze (5)

Da się !!! Chodziłam dziś 35 minut (2 pojedyncze kroki na sekundęx60sx35minut=4200 kroków). Wycisnęło to ze mnie siódme poty , bo wcześniej piłam tę herbatkę la karnita. Sam steper jest nudny i monotonny, więc postanowiłam, że jak się da to będę jednocześnie robić na drutach -dałam radę. Ten turkusowy sweterek (zdjęcie robione komórką i wygląda na zielony)będzie robiony tylko na steperze. Wiec będzie to widoczny ślad mojej wędrówki.

Zapisałam się też na vitalijkową wyprawę w na Księżyc. Przeliczniki tam są łaskawe, więc wytrwam.

basen przepłynięty dystans
 *8 lub 10 w zależn. od intensywn.
paletki, siłownia, aerobic 1
godz. 
1-12
km
w zależn. od intensywn.
łyżwy, rolki 1 godz. 10-12
km
w zależn. od intensywn.
joga 1 godz. 4-6 km w zależn.
od intensywn.
taniec1
godz.
6-10 km w zależn. od intensywn.
remonty, przeprowadzki 1
godz.
5-10 km w zależn. od intensywn.
bieg 1 godz. 12
km

marsz1
godz.
6 km
hulahop 1 godz. 4
km

judo1
godz.
9 km
Tamilee program łatwy 5
min.
0,5 km
Tamilee program trudny 5
min.
1 km
pilates łatwy
1
km

pilates
średni

2 km
pilates trudny
4
km

David
10 km
George
5
km

kick
boxing

6 km
krok na stepperze 1
szt.
2 m= 0,002 km
brzuszki, motylki, twister, hantle
itp.
1 szt. 2 m= 0,002 km
Ja mam już na steperze 75minutx60sx2kroki=9000kroków. Tylko, że tu chyba liczą kroki podwójne tak jak liczy licznik. Czyli mam 9km .Wiadomo, że to tak liczone dla zachęty  do ćwiczeń i bardziej mi się podoba niż w akcji równik było 60cm i nie wiadomo jak to przeliczać. A tu gładko: ile pojedynczych kroków zrobię tyle metrów odnotowuję. Super !!!!!!

20 marca 2009 , Komentarze (9)

Całe 40 minut na steperze !!!!!!! Po programie o 19-latce, która ważyła 216kg !!! To koszmar , groziła jej śmierć . Otyłość zabija. Przeszła operację zmniejszania żołądka i po 3 miesiącach ubylo jej 25kg i dalej jest na diecie. To straszne co ta dziewczyna przechodziła. Naprawdę lepiej zapobiegać.