Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka

O mnie

co mnie sklonilo do odchudzania... chyba moj wyglad poprostu czuje ze mam siebie troszke za duzo:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 29573
Komentarzy: 79
Założony: 2 marca 2008
Ostatni wpis: 9 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wariatka83

kobieta, 41 lat,

167 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

31 marca 2010 , Skomentuj

hura kolejny dzien a6w zaliczony  jupiiiiii i nawet ni bylo tak zle  zaraz jeszcze troszke pocwicze obiadek i do pracy nawet na spacer nie pojde dzis pogoda do kitu:((((( buuuu trudno poczekam na bezdeszczowy dzien...

30 marca 2010 , Komentarze (2)

nie moge ostatnio cale ostatnie dwa dni jem.... moze nie tylke co duzo ale lodycze nie mog sie powstrzymac od nich:((( i waga wskazala kg wicej ... nie dziwie sie .....al ak tak Dalej pojdzie wskazowka bedzie szla w druga strone .... cwiczenia zrobione tzn a6w kolejny dzionek zaliczony .... zaraz na spacerek z pieskiem i do pracy .... musze   sie opamietac co ja wyprawiam ....  a slodycze leza i patrza ale nie ju niedam radena dzis koniec i na najblizszy dzien:) tydzien .... miesiac jak cos zjem to zaraz jakas kre sobie wymysle moga byc brzuszki 50 brzuszkow za zjedzenie czegos slodkiego .... a uwierzcie bedzie bardzo ciezkoooo bo ja i bruszki dwie rozne rzeczy NIENAWIDZE ICHHH:) OKI DO POZNIEJ

27 marca 2010 , Komentarze (2)

no tego brakoalo wczoraj nie zdarzylamzrobic cwiczen a6w i musze zaczac o poczatku ale jestem zla bylam juz n 5 dniu:( trudno widocznie tak mialo byc wiec dzs znow pierwszy dzien ... ale to juz ostatni raz bedzie pierwszy dzien .... o jejciu..... wiec zaczynam juz jestem po godznnym marszu z pieskiem....pogoda dopisuje nawet dzis wiec moze wybiore siepoznej jeszcze az po cwiczeniach:)i obiadku milego dzionka zycze

25 marca 2010 , Komentarze (2)

1h 30 min marszu +40 minut basenu +4 dzien a6w to moj dzisiejszy wsilek na wiecej juz sie nie znalazlo poniewaz praca mnie zabrala :) ale jutro wolne zaczynam 3 dniowe wiec trzeba bedzie popracowac i ndrobic ... milego piątku zycze

23 marca 2010 , Skomentuj

chwila cwiczen i lece na basen troszke spale moze .... pozniej  obiadek i do pracy znow wracam.... ale wieczorem znow moze cwiczonka ... a moze spacer z nowa kolezanka "psinka"  na dwa tygodnie zamieszka wiec mam kolezanke na spacery :) moze ona tez mi pomoze:)

22 marca 2010 , Komentarze (1)

no 2 dzien a6w zaliczony ale ciezko mi idzie bo  cwiczenia na brzuch i ja to dwie rozne reczy ale nie poddam sie:)

21 marca 2010 , Skomentuj

 no tak jak pierwszy za mna to jeszcze tylko 41 wiem ze bedzie ciezko ale musze dac rade to moze wyparuje pilka z brzuszka:):):):):)

20 marca 2010 , Komentarze (2)

no zobaczymy jezeli chodzi o cwiczenia na brzuch to ze mna ciezko ale trzeba pozbys sie piłki :)

20 marca 2010 , Skomentuj

no ladnie wczoraj  maly wysilek byl godzina na stepeze i godzina marszu .... na nic wiecej czasu nie bylo i najgorsze ze dzis tez nie bedzie bo wrocilam z pracy na chwileprzerwy i zaraz znow ide:( weekend bedziewyczerpujacy ...:( i bez cwiczen moze po pracy znajdzie sie chwila ale nie wiem bo jutro na 6 znow a musze miec na to sile:(:(:(

19 marca 2010 , Skomentuj

wierze w nas damy rade tak samo jak ten maluch:):)