Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 55013 |
Komentarzy: | 172 |
Założony: | 9 marca 2008 |
Ostatni wpis: | 28 lipca 2019 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Moja aktywność - spaliłam 465 kcal
Moja aktywność - spaliłam 415 kcal
Moja aktywność - spaliłam 551 kcal
Moja aktywność - spaliłam 918 kcal
Moja aktywność - spaliłam 328 kcal
Moja aktywność - spaliłam 448 kcal
zaliczyłam wczoraj knajpy gruzińską, meksykańską i kurtosz w fabryce kurtosza. Pycha. W gruzińskiej chinkari czyli ich pierożki, w max. mąż burito, syn deser a ja wodę!!! Kurtosza jednak nie mogłam sobie odmówić na pół z synem. Pospacerowaliśmy sobie za to po mieście dużo, trochę z tego co zjadłam spaliłam. I co jak na ironię po sobotniej imprezie i wczorajszym rajdzie po knajpach waga 95,1 i weź tu bądź mądry. Dziś trzymam się diety. Na plus na razie dwie kostki gorzkiej. Postanowiłam zjadać sobie gorzką w rozsądniej ilości, bo muszę....lepiej kostka gorzkiej niż napad na ciastka albo jakieś inne pierdoły. Będę zapisywać wagę codziennie. Wybieram się na jakiś wywczas w maju, muszę zwalić do tego czasu jakieś 7 kg albo chociaż 5. PAPA
I jeszcze zdjęcie ukradzione z neta chyba się nie obrażą
końcu to reklama
Uwielbiam z cynamonem.
Moja aktywność - spaliłam 0 kcal
Moja aktywność - spaliłam 683 kcal
20 dag w dół no szał po prostu, nie poddaję się choć dziś impreza. Co zrobić troszkę zjem. Nawet skuszę się na ciasto jak będzie fajne jakieś. Ale odrobinkę. Muszę w sobotę zobaczyć 4 na drugim bo już raz się pojawiło w tym tygodniu, ot taki mały plan. Ciekawe co myślą dziewczyny, które widzą moją wagę, pewnie mi współczują. Jak ja patrzę na pasek to zgroza, mam otyłość a marzę o nadwadze. No cóż każdy ma jakieś marzenia