uwielbiam loto za to że jest piękna pogoda i są cudowne warunki do eruchu: spacery , jazda na rowerze...Po prostu cudnie...
Dziś kolejny udany dzień .Miałam kolejną jazdę. Nikogo nie zabiłam więc niue jest tak żle...
jaśli chodzi o dietkę jest ok.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (20)
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 63907 |
Komentarzy: | 253 |
Założony: | 2 maja 2008 |
Ostatni wpis: | 6 listopada 2016 |
kobieta, 35 lat, Lublin
168 cm, 76.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Historia wagi
uwielbiam loto za to że jest piękna pogoda i są cudowne warunki do eruchu: spacery , jazda na rowerze...Po prostu cudnie...
Dziś kolejny udany dzień .Miałam kolejną jazdę. Nikogo nie zabiłam więc niue jest tak żle...
jaśli chodzi o dietkę jest ok.
Dziś byłam na zakupach kupiłam sobie 2 bluzeczki i nawet bardzo mi się podobają , co mnie dziwi bo przy moim rozmiarze zazwyczaj są bez nadziejne.
pozatym dziś cały dzień w ruchu i zanosi się na to że cały najbliższy tydzień równiez będzie taki.
Dziśzjadłam tony truskawek, a pozatym to tylko nabiał i warzywka.
Pozdrawiam:)
Dzis bardzo ruchliwy dzień , przeszłam chyba z 10 km.
Byłam z siostrą na zakupach, musiała sobie bluzkę kupić na koniec roku , a tak nawiasem mówic to zazdroszcze jej rozmiaru 40 ( kiedyś nosiła 44)
poza tym to dzis miałam jazdę ipraktycznie nie byolo mnie w domu od 8.30 do 18.oo
I dopiero teraz zaczynam ćwiczenia :8 min legs, bans, abs
Dzisiejszy dzień był bardzo warzywno-owocowy. I bardzo dobrze!!!
Ćwiczenia dopiero przedemną...
Kolejny dzień na diecie i mam wrażenie że coś jest nie tak jak powinno byc. Niby kolejny kilogram polecia w dół ale wydaje mi się że za dużo jem , poza tym corz trudniej jest mi opszec się słodyczom. Nie wiem co się ze mną dzieje, co stało sie z moja motywacją ???
rozpoczyna się nowy tydzień , więc czas na postanowienia
1po pierwsze postawię sobie cel =do sierpnia ważyc 89 kg (tzn 8 z przodu
)
2 nie mogę dalej jeśc:pieczywa , makareonu, ryżu, ziemniaków, a przedewszystkim słodyczy
3bedę ćwiczyc dalej i postaram sie nie lenic w wolnych chwilach spacerowac itp
4 rabic tak jak postanowiłam w poprzednich punktach
Dziś bardzo pracowity dzień . nie mam na nicczasu i ciągle jestem w ruchu. Jeszcze tylko 2 dni I fazy sb. Narazie podsumowując było kilka grzeszków Ł lud, kilka truskawek , ale wzdaje mi si to nic powanego. Juztro waryenie i mieryenie
nie dobrze się stało dziś zjadłam loda . poprostu nie wiem co się ze mną stało nie mogłam się powstrzymac i znów guróje na de mną słaba wola .
no co ze mną jest że jak juz wszystko idzie dobrze to ja zawsze muszę się na coś skusic ...............:(
dziś 8 dzień na sb. Czuję się świetnie ,ale troche mnie niepokoi że mimo to iż jem mało to po każdym posiłku czuję się przejedzona . Na początku cieszyło mnie to a teraz dziwi. Może żołądek mi się zmniejszył:)
pozdrowionka:)
dziś mija tydzień jak od kiedy jastem na sb i już waga spadła mi o 3 kilogramy.
Z czego jestem bardzo zadowolona .
Obecnie według zasad sb jem same warzywa, chudy nabiał i mieso itak co dziennie licząc wychodzi mi mniej niż 1000 kcal. niby nie dużo ale kiedy zjem taki posiłek warzywny to długo nie chce mi się jeśc .
ćwiczę od miesiąca podskoki na skakance ,8 min legs, arms , abs, i wczoraj zaczełam buns, oprócz tego robie 70 brzuszków( m iesiąc temu 1 nie mogłam zrobic) może to dla niektórych osób mało ale dla osoby takiej jak ja to bardzo dużo.
POozdrawiam buziaczki:)