Ostatnio dodane zdjęcia
Grupy
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Kiedyś "zajadałam" stresy. Teraz bardzo pilnuję się z jedzeniem. Uwielbiam czekoladę: czasem jem, a czasem się powstrzymuję. Po pierwsze puchnę w okolicach brzucha po czekoladzie, a po drugie nie jem słodyczy ze względu na tendencje wzrostowe mojej wagi :)) Jestem szczęśliwą mężatką i mamą 2 dorosłych synów, babcią dwóch przecudnych wnuczek :))
Zdrowie = normalna waga = zdrowie.
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 1146902 |
| Komentarzy: | 16834 |
| Założony: | 4 sierpnia 2008 |
| Ostatni wpis: | 13 maja 2022 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Malgoska39
kobieta, 55 lat, Gliwice
166 cm, 109.50 kg więcej o mnie
Postanowienie wakacyjne: WAGA PRAWIDŁOWA
Postępy w odchudzaniu
17 sierpnia 2010 , Skomentuj
od dzisiaj nowe postanowienia, nowe siły, chyba wieksza motywacja. Pozdrawiam wszystkich próbujacych, wytrwałych i tych co już część kilogramów zrzucili...
9 czerwca 2010 , Skomentuj
śniadanie: dwie deski (pieczywo WASA) + pomidor....
....GŁÓD....
teraz wafle ryżowe + kawa...
obiadu pewnie nie zjem (taka praca), a potem wieczorem jak wróce do domu ssanie i chęć zjedzenia czegoś szybko i dużo... 
28 maja 2010 , Komentarze (2)
... troszkę słoneczka i od razu humorek lepszejszy....
wczoraj usłyszałam: "jakoś pani wyszczuplała", jakie to budujące! jednak wszystko zaczyna sie i kończy w naszej psychice!.....
25 maja 2010 , Skomentuj
... nie lubie takich sytuacji.... niestety okazło sie , że potrzebny jest paszport...., a mój był ważny do zeszłedo roku... (nawet nie pomyślałam że bedzie potrzebny!!) Chorwacja jeszcze potrzebuje paszportu! Wyjazd nie dojdzie do skutku buuu 
a już sie prawie pakowałam 
pozdrawiam
21 maja 2010 , Komentarze (2)
no i zdecydowałam się na wczasy! pierwszy raz po chyba 15 latach, jadę sama! teraz już mogę! ( po rozwodzie)
Mam lekkiego stracha, doskwiera brak kaski, ale musze! Ile można pracować!
18 maja 2010 , Komentarze (2)
niech przestanie padać! typowe objawy: jestem gryba, jest mi źle, jest mi źle = musze sie pocieszyć... czym najlepej? czekolada... i tak mam ciągle....
18 maja 2010 , Komentarze (4)
... i waga stoi.....
w sobotę była impreza z pracy, zdjęcia masakra! Ratttuuunku! a na śniadanie zjadłam bułe z serem!
16 kwietnia 2010 , Komentarze (3)
chcę i nie chcę, bo to mi tak wygląda. Zero silnej woli! Zaczynam nie lubić siebie za to. Ciuchy sie przeterminują, ja zestarzeję i dalej nie będę w odpowiednim rozmierze! Masakra!
11 sierpnia 2008 , Komentarze (2)
trochę wypoczywałam. zaczynam wpadać w dołka. psychika mi siada. nie rozmawiam z nikim o mojej kolejnej próbie, bo boje sie śmieszności.
7 sierpnia 2008 , Komentarze (1)
Mam 39 lat i boję się że jak schudnę to skóra już nie wróci na miejsce. nie bardzo mam czas na siłownię, gimnastykę i wogóle, jest jakiś inny sposób??