Taka właśnie jestem - niesystematyczna.... Przed chwilą się wymierzyłam... Moja waga jest dołująca.... ale za to w cyckach mam mniej, w talii też i w udach.... A słodycze... no znów nie jem od kilku dni... jak długo wytrzymam ?! Tego to chyba nikt nie wie!
Btw. kupiłam sobie wczoraj SlimFigura Age 20+ :-) i wcinam MagicKaps
Wczoraj co prawda - zjadłam za dużo - ale wskoczyłam na rowerek... :-) Myślę, że jakoś dam radę.... trzeba tylko zacząć rozsądniej jeść.... ;-) Dzisiaj szłam z mamą do Urzędu Pracy i wracając spotkałyśmy znajomą i zaczęła się rozmowa - w końcu ona mi naciska na brzuch i pyta :Natalia, Ty jesteś w ciąży?? ? to tak apropo mojej wagi :-) a moja mama na to:Tak, od roku :-) i jej powiedziała o tych moich tabletach na migreny - bo okazało się, że one powodują tycie.... :-( ale przestałam je brać... zobaczymy jaki będzie efekt :-)