Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem osoba pogodna, lubie muzyke i o dziwo sport mimo mojej nadwagi.Do odchudzania sklonilo mnie to ze 3 lata temu wazylam 80kg a 6 lat temu 60. Moj cel to 65 kilo i wierze ze go osiagne poniewaz nie ma innej opcji

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 97878
Komentarzy: 1713
Założony: 10 marca 2009
Ostatni wpis: 22 maja 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
maggie220

kobieta, 46 lat, Aberdeen

165 cm, 123.40 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Dojsc wreszcie do upragnionego celu

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 listopada 2014 , Komentarze (3)

I w Polsce i tu w UK. Oni tez maja swoje swieto z czerwonym makiem zbieraja pieniadze ktore maja pomoc rodzinom bohaterow poleglych w 1 i 2 wojnie swiatowej. Wszyscy nosza juz od kilku dni przypiete czerwone maki do kurtek. 

Co do mnie to trzymam sie dzielnie i nawet spadeczek byl dzis o 100 g bo 100,4. Słabo cos leci bo nie potrzebnie zjadlam na kolacje troche wiecej i potem efekty sa mimo cwiczen. Musze troche bardziej miec restrykcyjna diete zeby juz zejsc do 9 z hakiem . Cwiczonka super choc dzis ich nie bylo bo mialam troche roboty w domu a teraz tylko zasiadlam do was napisac co u mnie. Dzieci tez poszly dosc pozno spac. A pozno juz  a w ponoc dobry sen tez odchudza. 

Takze jutro sto procent diety i cwieczenia z wieczora a teraz ide spac. Dobranocka. MMMbuziolki.

10 listopada 2014 , Komentarze (3)

Rano waga pokazałą tyle samo co wczoraj czyli 100.5 ale nie poddaje sie i walcze popijajac teraz zielona herbatke. Wczoraj pozno bo przed 23 skonczyłam skalpel i byłąm pozytywnie zmeczona i szczesliwa. Dzis bedzie powtorka. jedzeniowo ok. rano byla owsianka na lunch zupa krem z dyni a potem cos lightowego musi byc tez jakas przegryzka i koniecznie duzo herbatek a mało kawy, ktora ostatnio smakuje mi tylko rano.

Zaraz jade odebrac syna ze szkoly a zimno u nas sie zrobiło że szok brrr. Musiałam odmrażać szyby w samochodzie rano. Pozdrawiam i mmmmmbuziaczki.

9 listopada 2014 , Komentarze (4)

No własnie ja tak właśnie ide bo mi wstyd. Od jakiegoś mca podczytuje i komentuje ale waga masakra 100 5. Mozecie mnie zlinczowac tak sie doprowadziłam w Polsce jak byłam latem. Było nawet wiecej ale juz zaczęłam zbijac. Miałam dopiero zaczać pisac jak dobije do 93 ale stwierdziłam ze barzdziej się będę z Wami Vitalijki motywowała nie ukrywając. Cwicze od dłuższego czasu skalpel i czuje się z Ewą swietnie. Z bieganiem narazie skończyłam bo zaczeły mnie stawy boleć. Chyba po prostu za duzy nacisk ciężaru, muszę przede wszystkim schudnać bo zniszcze stawy. 

Duzo u mnie sie działo w tym czasie. W PL byłam Swiadkowa na weselu u koleżanki. Powiem wam że czułam sie jak spasiony wieprz. Było mi ciezko choc nawet mozna powiedziec że ładnie dobrałam strój ale czułam sie w nim troche skrepowana. No i bylam najgrubsza na weselu i to w blasku fleszy bo zaraz za Panna Młodą. Jakiż wstyd. Zawiodłam na całej linii. Nie popełnie tego samego błedu bo w czerwcu 2015 czeka mnie wesele szwagra i choc nie jestem Swiadkowa to musze po prostu musze sie spiac i zaszokowac wszystkich. Ale ja to przede wszystkim robie dla siebie. Wszyscy tez wiedza że ja sie ciagle odchudzam z marnym skutkiem i w końcu musze pokazac ze potrafie sie wziąć w garść. Dzieci tez zwłąszcza syn mówi mamo dlaczego masz taki duzy brzuch az mi sie płąkac chce. Taka porazke wytoczyłam. Bo 2 lata temu tu na Vitalii doszłam już do 81.6 i naprawde ładnie juz zaczęłam wyglądac i podobac sie sobie i jak ja mogłam zaprzepascic to wszystko taka jestem zła na siebie, ze nie wiem bo zbic u mnie kazdy kg to masakra a przytyc to proszę szybciutko.

Jestesmy tez w trakcie zakupu w końcu własnego M po kilkunastoletniej tułaczce po Uk, bo przemieszczalismy sie za praca w rózne miejsca az w koncu osiedlilismy sie w Szkocji. Poznalismy tu naprawde fajnych ludzi i przyjaznych. Troche długo schodzi z tym zakupem bo juz ponad 2 mce trwaja formalnosci ale broker nam to zalatwia bo mamy dopiero niecale 2 lata dzialalnosc i wszystko idzie okrezna droga. Mam nadzieje ze do swiat chata bedzie nasza.

Usilnie tez poszukujemy pracownika na nasza myjnie bo nasz sprawdzony zjechal do Pl. Pojechal za dziewczyna i swoim dzieckiem nie chcial byc osobno ale bardzo tez chcial pracowac tu z nami. Wybral jednak rodzine to zrozumiale. Drzwi jednak dla niego sa otwarte u nas zawsze. Nawet nie wiecie jacy Polacy na obczyznie sa wybredni z praca za głowe byscie sie zlapali. jakie maja wymagania. Jeszcze nie przejda szkolenia i nie zapoznaja sie z maszyna i calym systemem a juz chca miec podwyzke. To oczywiste ze jak sie sprawdzi ale z taka bezposrednioscia to ja sie nie spotkalam jescze. ja 12 lat temu to bralam to co bylo i dojezdzalam z zachodniego Londynu na wschodni za 70 funtow za 3 dni i bylam szczesliwa. No cóz czasy sie zmieniły. Chyba jest wiele rzeczy o ktorych ja nie wiem. Pomagam wiec M jak sie tylko da ale jak sa dzieci w szkole ale jak juz wyjda ze szkoly to przeciez ja jestem dla dzieci. No coz  smieszne chce dac prace a pracownikow nie ma. Chyba musimy dac ogłoszenie w PL hehe. 

Poza tym dzien jak codzien zaczl sie ponury listopad i wczesnie robi sie ciemno. Moj tourette czasami daje mi sie we znaki ze do poludnia jak ruchu na myjni nie ma to musze uciac sobie drzemke bo lece z rak ale tyle ile ja prochow biore zeby wszystko bylo ok to tylko ja wiem i moj M no i moze moja mama. 

No ale wracajac do tematu zaraz ide cwiczyc skalpel i oby codzien bylo mniej na wadze i MOTYWACJA sie mnie trzymala caly czas. Czekalam na 8 a teraz na 9 co za los no ale nie ma co rozpaczac tylko do ROBOTY!!!!!!

Mam nadzieje ze dotrwaliscie do konca pozdrwaiam i do jutra bede codziennie pisac obiecuje. MMMMMMbuziaczki

23 sierpnia 2014 , Komentarze (6)

W sprawach mieszkaniowych. WRESZCIE!!!!!Kupujemy swoje M wlasne upragnione. Trafilo sie w czasie wakacji i musialam na szybko kupic bilet do szkocji i mialam zalatwien oj mialam az glowa boli. Najwazniejsze ze udalo sie uzbierac kaske na depozyt. Uff. We wtorek lece na kontynuacje wakacji no i dietki bo nie mialam w ogole ostatnio glowy i na cwiczenia tez ale kseruje dietke i zaczynam od poczatku. najwazniejsze ze nie tyje waze 94 kg. Trzymam sie ale tak juz bym chciala zleciec z tej cholernej 9 tylko ciagle cos mi przeszkadza. Musze sie bardziej zawsciec jak to powiedziala Magda ta co tak schudla i o ktorej wam pisalam. Tu w Szkocji juz zaczal sie rok szkolny i juz taka jesien i slota ze szok ale ja juz sie tu przyzwyczailam i w sumie nie chce mi sie juz stad wyjezdzac no ale musze jechac na wesele do kolezanki. Nie usmiecha mi sie troche bo juz tak splukalismy sie z kasy ze szok a trzeba sie ubrac i prezent a ja jeszcze starsza jestem. No jakos trzeba dac rade. To tyle u mnie . trzymajcie sie robaczki. Buziule.

13 sierpnia 2014 , Komentarze (4)

Ja praktycznie od tyg. w PL Najpierw zagoscilismy w Katach Rybackich to jest na Mierzeji Wislanej. Bo byl brat z rodzina i kolega z zona i tez rodzina pogoda super i morze cieplutkie ale.... no wlasnie ale malz napstrykal mi fotek i jak sie zobaczylam na zdjeciach to sie przezegnalam. Wyszlam jak wieloryb. Niezdawalam sobie sprawy ze ja taka gruba jestem . Moj Boze. A byla z nami taka Magda co schudla wlasnie 22 kilo figura cud miod ach miala czym sie poszczycic nad morzem w kostiumie. za soba miala rok ciezkiej pracy i wciaz walczy wytrwale. To od niej zlapalam i zawscieklam sie jak ona. Wzielam diete i robie moje cwiczenia czyli to co lubie najbardziej na powietrzu czyli bieganie z rana ok 5 km. Nad morzem bylam grzeczna i bylysmy tez bez dzieci bo pojechalismy prosto ze Szkocji troche wymeczeni. Tam 5 dni i potem stesknieni do dzieci ale wypoczeci. Tu uzywamy ale wciaz w kontakcie ze Szkocja bo przeciez myjnia dziala i tam zostawilsmy cala obstawe. Musielismy niezle to wszystko zorganizowac zeby tu przyjechac tak latwo sie nie da. A ja od pon na diecie i se biegam musze jak najwiecej schudnac do wesela wiem ze pozno. Ale lepiej pozno niz wcale. I powolutku Obecnie waze rownotkie 93 kg oby do osemeczki. ktora tak wyczekuje. To tyle kochane moje bede do was czesciej teraz zaglac. Pozdrawiam was. Buziolki.

31 lipca 2014 , Komentarze (3)

Takze powolutku a nie od razu porywac sie na gleboka wode. Dieta odstawic powoli to co tluste i ja w ogole chcialabym zrezygnowac z pieczywa bo te mi najbardziej rozpycha brzuch. Bo ja w brzuchu wlasnie jestem najbardziej gruba. dzisiaj zaczelam cwiczyc narazie rozgrzewka cwiczenia i cool down tak pol godz. W PL tez bede cwiczyc nie odpuszcze zeby choc troche zgubic do wesela zawsze to troche robi roznice w obwodzie przede wszystkim. A tu zalezy mi najbardziej. Ide zaraz spac bo juz glod sie odzywa wypije tylko szklanke wody co by zaspokoic. Dzieci moje przeszczesliwe w PL dzwonilam dzisiaj a upal jak nie wiem tam u was nie to co u nas teraz . ja jade w niedz. lub w pon. Ide wziac prysznic i lulu. Dobranocka.

31 lipca 2014 , Komentarze (6)

Waga w ryzach ok 94 kg. Nie mam sie czym chwalic bo nie schudlam ale aktywnie zyje i czasu na nic nie ma i biegi tez tam gdzies w tyle zostaly. Nesca ty kiedys tyle wazylas co ja mniej wiecej teraz  powiem ci ze moze i potrzebuje twojej pomocy bo przeciez musimy sie wspierac. Tobie sie udalo to i mnie tez sie moze. Tylko ja raz mam ta motywacje a raz nie a ona caly czas musi byc przy mnie. Pobiegam 2 tyg podietkuje 2 tyg a potem cisza. Ale nie to ze jojo tylko po prostu nie odchudzam sie niby nie obzerazm sie i nie tyje ale  i nie chudne i w ten sposob od ok 4 mcy mam taka sama wage z lekkimi wahaniami a moglo byc juz tak fajnie. Byla u mnie mamcia i tatko prawie mc tu w szkocji i bylo super mialam taka pomoc ze szok ale tez zapintalam na myjni. 22 lipca pojechali i wzieli nam dzieciaki co by mialy wakacje. Oliwcia i dawid sa przeszczesliwe u dziadkow a jak ja tesknie ale juz niedlugo bo w przyszlym tyg zostawiamy nasza myjnie wreszcie i jedziemy na ponad mc do PL. Chcialabym tez schudnac w PL zamierzam tam biegac biore buty i stroj bo mam byc przeciez druhna u kolezanki 6 wrzesnia na weselu. A ona chudzinka wiec jak ja bede przy niej wygladac ehh. No ale nie ma co narzekac trzeba sie brac w garsc bo zcasu malo.  Takze obiecuje ze bede czesciej zagladac i pisac co u mnie. Nawet jak bede w Pl Buziaczki. Dziekuje wam Ze jestescie i tobie Nesca.

15 czerwca 2014 , Komentarze (4)

Dochrapalam sie mojej trojeczki. Wiem ze wolno idzie ale pomalu a do celu. Teraz oby do 8 z przodu. Ale co ja przezylam wczoraj to szok. Przeszlam grype mialam 39.3 temp dreszcze bolaly mnie kosci ucho migdal i biore antybiotyk masakra. Dzis juz o niebo lepiej tylko strasznie sie poce modle sie tylko zeby dzieci sie nie zarazily. Bo ja przezylam masakre dobrze ze juz prawie po wszystkim. ale waga juz byla mniejsza przed choroba takze to nie wynik tego. Pozdrawiam was kochaniutkie. Buziaczki.

11 czerwca 2014 , Komentarze (3)

Witam was kochaniutkie. Waga u mnie 94.3 a to dlatego ze troche bylam ostatnio niegrzeczna ale juz wrocilam na wlaciwe tory nadal biegam 2 razy dziennie. I dieta juz ok. Z utesknieniem czekam na 93 i mam nadzieje ze juz niedlugo zobacze bo cos mi to dlugo idzie. pozdrawiam was goraco i dobranocka

28 maja 2014 , Komentarze (6)

Ja juz dwa razy dzisia wybiegana i o 6 i o 20. Czuje sie wysmienicie. Tylko waga nie taka jak potrzeba bo wczoraj wpadło nie to co powinno a przeciez trudze sie z bieganiem i musze rano wstawac czasami sie nie chce a glupie zarcie potrafi tak posuc szyki. jak to? jedzenie ma mna zadzic? O nie . Ja sie nie dam . W koncu 1 czerwca miala byc ladna waga i co? Gdzie moje starania? Motywacja jest wiec co ze mna? Biore sie w garść i nie dam sie jedzeniu!!!!To ja mam byc górą. I jutro rano biegi. zamowilam sobie tez fat burner wspomagacze spalania tluszczu po wysilku. Moze wy nie wierzycie ale ja tak. To ma na pewno jakis sens. A jak nie to wiara w cos czyni cuda. Wago spadajjjj ty jedna ty. Dieta w ryzach i basta. Ostatnio zajadam sie truskawkami zaczal sie nawet sezon nawet tu w UK . Robimy z Dawidkiem koktajle. Juz niedlugo koniec szkoly tutaj bo 4 lipca aaa i mamusia moja i tatus przlatuja 24 czerwca na mc w odwiedziny i potem zabieraja dzieciaki do PL a my dojedziemy samochodem za 3 tyg. bede zasuwac na myjni takze mysle ze waga jeszcze zleci. To tyle u mnie. Buziulki. Dobranocka.