Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 53767
Komentarzy: 300
Założony: 27 lipca 2009
Ostatni wpis: 29 kwietnia 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Ryjek1979

kobieta, 45 lat, Bogatynia

164 cm, 70.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 kwietnia 2015 , Komentarze (2)

Sniadanie: shake bialkowy

Obiad: fasolka szparagowa ala spagetti + kefir

Deser: kawalek sernika Tiramisu - ten akurat brakujacy kawalek byl podzielony na 2 czesci (jedna moja, druga meza) - przerobilam standardowy przepis z MW http://www.mojewypieki.com/przepis/sernik-tiramisu...

Kolacja: nie jadlam, bo bylam mega pelna. Zjadlam garsc popcornu wieczorem na filmie. 

17 kwietnia 2015 , Skomentuj

Sniadanie: standardowo kefir w biegu

Obiad: gulasz, czyli miesko z warzywami

Kolacja: salatka campresse + 2 frankfurterki

Przekaska: 2 garscie slonecznika prazonego solonego z Lidla

15 kwietnia 2015 , Komentarze (5)

Sniadanie: 2 gofry migdalowe

Obiad: buritto + kefir

Deser: serek bieluch ze slodzikiem, olejkiem rumowym oraz kakaem

Kolacja: pasta z tunczyka, sera bialego, jajek i szczypiorku

14 kwietnia 2015 , Komentarze (2)

Sniadanie: serek wiejski z pomidorami 

Obiad: 2 jajka sadzone z mizeria oraz kefir

i wersja meza z mlodymi ziemniaczkami

Kolacja: udko wedzone bez skory

Przekaska: pare migdalow

13 kwietnia 2015 , Komentarze (2)

Niedziela minela mi bardzo szybko i aktywnie :) 

Sniadanie w biegu: kefir Pilos 0,5l

Obiad: bigosik mamowy

Kolacja: jajecznica z pomidorkami cherry 

Przekaska: kilka orzechow nerkowca

Nie mialam zbytnio czasu na jedzenie, bo jak wyszlam z domu o 14 tak wrocilam o 20 :) Ale zanim wyszlam musialam ogarnac dom, odebrac dzieci od babci, zrobic obiad dla famillii oraz tony prania :) Bylismy z dziecmi i znajomymi na szukaniu keszek i na boskim placu zabaw w Niemczech :) Jesli ktos ma dzieci polecam poczytac sobie o geocachingu (https://www.geocaching.com/guide/) Wciaga na maxa :) My zaczelismy niecaly rok temu i to glownie dla syna :) A przy okazji sami wpadlismy :) Teraz kazda wolna chwile poswiecamy na poszukiwania i odkrywanie nowych ciekawych miejsc :) Pogoda byla wczoraj laskawa, choc zapowiadali nedzna :) Jako, ze mieszkam przy granicy czesko-polsko-niemieckiej, to czas wolny spedzamy u sasiadow. Maja o wiele wiecej ciekawych miejsc do zwiedzania i zabaw dla dzieci :) 

Dzisiejszy dzien byl mniej wzorowy, gdyz standardowo raz na jakis czas mamy wycieczke z dziecmi do Wroclawia w celu wizyty u dentysty. Przewaznie jest to 2 razy na kwartal, ale ostatnio mamy wizyty czesciej. Synu postaral sie o urozmaicenie rodzicom zycia i uszczuplenie ich portfela :) Jakos ponad miesiac temu idac do szkoly, zagapil sie chlopina na kaczki w rzece i wpadl na latarnie. Efektem zderzenia jest ukruszona gorna stala dwojka. Wiec kolejna wizyta w lipcu. Przewaznie przy okazji wizyt we Wroclawiu staram sie o jakas rozrywke :) Choc dzisiaj nie bylo czasu :) A teraz menu:

sniadanie w aucie: kefir Pilos 0,5l

Obiad: mcwrap z grilowanym kurczakiem z McDonalda

Kolacja: wedzone udko bez skory + pomidory

Przekaska: kilka migdalow

12 kwietnia 2015 , Komentarze (5)

Nemo nie musisz sie martwic :) Kochana dalej plazuje, ale jak to weekendy mam bardzo rozrywkowe i intensywne :) W piatkowe menu bylo odzwierciedleniem czwartowego, a sobotnie :

sniadanie: shake bialkowy

Obiad: bigos mamowy, ale chudy :)

Kolacja: 1 chuda kielbasa z indyka z ogniska + salatka

Poza tym pije duzo wody i w ciagu dnia popijam kefir Pilosa. Wczoraj bylam w kinie na wskielych 7 :) Jestem z siebie dumna, bo nie tknelam ani coli ani popcornu :)

9 kwietnia 2015 , Komentarze (4)

Sniadanie: serek wiejski + pomidor

Obiad: makaron chinski (z grochu i fasoli mung) z jarmużowym pesto. Pesto z przepisu http://mojekucharzenie.blox.pl/2014/01/Jarmuzowe-p...

Pesto

Wersja moja

Wersja meża

Kolacja: 1/2 makreli

Przekaska wieczorna: chipsy z jarmuża z przepisu http://rhubarb-baby.blogspot.com/2014/11/jarmuz-i-...

8 kwietnia 2015 , Komentarze (9)

Wkoncu sie opamietalam i wrocilam :) Mam w planach wytrwac tym razem dluzej :)

Sniadanie: kefir Pilos - wiem, ze malo ale z Sb byl spontan i tylko to na szybko sie nadawalo :)

Obiad: fritatta z przepisu https://kuchniabezfilozofii.wordpress.com/2013/02/...

Kolacja: sadzone z 2 jajek + bekon+papryka

2 marca 2015 , Komentarze (3)

Przyznaje sie bez bicia, ze obecnie jestem na diecie MZ oraz III fazie Sb. Nie mam obecnie chceci o walke z kg :) Ale postanowilam sobie ze po dniu kobiet czyli 9 marca wracam do Sb :)

24 lutego 2015 , Komentarze (8)

Przez chorobowe na chwile przeszlam na diete MZ. Mialam tez kilka spraw do zalatwienia, wiec nie mialam glowy ani czasu do gotowania sb. Od dzisiaj tj. 24 lutego wracam na II faze. Nie powiem, zebym byla szczesliwa. Waga stoi w miejscu, czasem skacze, wiec brak motywacji. Jedyny plus to brak opony, a wiosna i lato coraz blizej :) Mam nadzieje, ze jednak wytrwam. Gdy nie mam opony, akceptuje siebie w 100%. Nigdy nie bede miala figury lalki barbie, a raczej modelki XXL :) Chyba powoli mam fiola na punkcie swojego wygladu i ciagle wydaje mi sie, ze jestem mega gruba. Ale noszac rozmiar 38, chyba jest sie normalna kobieta :)