Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Napisze bardzo krotko ,, chce wygladac i czuc sie lepiej niz teraz''

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 9757
Komentarzy: 39
Założony: 3 sierpnia 2009
Ostatni wpis: 29 listopada 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
niunia2301

kobieta, 41 lat, Warszawa

156 cm, 100.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: mam nadzieje ze sie uda

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 stycznia 2011 , Skomentuj

Bardzo ciezki ....ale wytrzymalam......Walczylam ze swoimi slabosciami :)
 

17 stycznia 2011 , Skomentuj

Udalo sie nie skusic na zadne rzeczy zakazane .......... Ale ciezko bylo
 Zaktualizowalam pasek z waga i staruje z waga 84,1  
duzoooooo za duzooooo. Jestem niska i cala waga prawie sie ulokowala w udach i biodrach ...taka typowa gruszeczka ze mnie :)

17 stycznia 2011 , Komentarze (1)

Witam wszystkich , po dlugiej nie obecnosci wracam do pamietnika i odchudzania ...Waga z paska nieaktualna przynajmniej 6 kg wiecej :(((((((((((

Pierwszy Dzien
Sprobuje Dukana....

Oczywiscie Wasze czytalam na biezaco......I naprawde niektore zrobily na mnie duze wrazenie...ze tyle chudniecie .....A ja ciagle stoje w miejscu

DLACZEGO JA NIE MAM SILNEJ WOLI........
Dobra do roboty .......


1 czerwca 2010 , Komentarze (3)

Hmmm , zastoj wagi juz chyba z miesiac ......ale dlaczego ????
A no dlatego ze nie cwicze i roznie to z dieta bywa ...
..
Nawet nic nie pisalam w pamietniku bo nie bylo o czym pisac..
Co ja mam zrobic zeby sie w koncu zmobilizowac Niedlugo wakacje i trzeba sie bedzie gdzies pokazac ubranym nieco inaczej niz spodnie i bluzka ......

I tak z dnia na dzien obiecuje sobie ...OD JUTRA SIE BIORE ZA SIEBIE ......i jak narazie to wieksze checi niz poczynania .....Ale moze mi sie w koncu uda ....

4 maja 2010 , Komentarze (3)

No jak juz sie zdecydowalam na tym rowerku spalic kalorie to juz zdazylam sie zdenerwowac ze cos jest z nim nie tak.....
Otoz na poczatku pedalowania wszystko ok , chodzi cicho , ale jak pokonam tak ok pol godziny to cos glosno chodzi
Nie moge reklamowac bo kupilam uzywany a wiec nie wiem czy tak ma byc czy moze jest uszkodzony ....    
Jak na dzien dzisiejszy to dwa podejscia po pol godzinki co w sumie daje godzine pedalowania ....
Bardzo sie ciesze ze w koncu troche pocwiczylam

4 maja 2010 , Komentarze (2)

WITAM WSZYSTKICH
Zaczynam walke od nowa .Bo przez ostatni miesiac nie bylo cwiczeń z dieta tak sobie :(

Waga zanotowala wzrost o 1 kg , ale cale szczescie ze nie wiecej . Zakupilam rowerek i bede pedalowac .

Oczywiscie przez ten miesiac  nie opuszczalam vitalii, czytalam bardzo chcetnie wasze pamietniki . I to daje od nowa nowa sile , zeby znow sie wziasc w garsc ....... Lato tuz tuz
mam nadzieje ze mi sie w koncu uda zrzucic te UDA :)

9 marca 2010 , Komentarze (1)

Wiecie co , przez @ tydzien diety zmarnowany .......bez cwiczen, troche pofolgowalam .Niby waga nie drgnela ani w gore ani w dol .....ale juz napewno beda tego skutki ....jestem zla na siebie i wogole .......

I znow zaczynam po raz kolejny .......Nawet tutaj sie nie udzielalam :(
Poczytam troche pamietnikow moze sie naladuje :)

24 lutego 2010 , Komentarze (1)

Dieta utrzymana a co do cwiczen .....Wiecie co  siegnelam dzis po skakanke oj nie skakalam chyba ze 20 lat a mam 28 :)...I co ????? Co chwila sie zatrzymywalam bo mi sie platala skakanka i sobie mysle co jest ?????NIE UIEM czy jak??? I co stwierdzilam ze jestem za duzy klops i za ciezka zeby skakac ja sarenka .....Ale z wielkim trudem poskakalam 15 min ....... a zmeczylam sie jak po godzinnym steperkowaniu ........Oprocz tego wieczorkiem weszlam na steper i tez zaliczylam ok 40 min. WIec chyba nie jest zle jak na dzis.....Ale co z tego MOJE UDA sa bardzo grube i nic z nich nie schodzi

24 lutego 2010 , Komentarze (2)

Schudlam raptem 5 kg i juz mysle sobie o duzo a nadal wygladam jak beczka ....Czuje sie nadal gruba ....I naprawde juz trace wiare ze schudne ........ Wszystkie spodnie sa poopinane na udach i dup.....e mam dosyc takiego wygladu ......Chyba dieta i steper codziennie nie da takich efektow jak byc powinny .MAM DOLAAAAAAAAAAAAAAAA chce mi sie plakac i wogole bym z domu nie wychodzila ..........Juz zaczyna robic sie cieplej zaraz wiosna a ja nadal jak PULPET

22 lutego 2010 , Komentarze (4)

Dzis dietkowo  i jak co wieczor  steperkowo..... I w sumie nic pozatym , Miloby bylo zobaczyc 7 z przodu :)  Wiecie ze czasem nachodza mnie takie mysli ze sccudne tylko 5 kg i juz potem nie ruszy waga w dol ze przystopuje . I wogole caly czas watpie w te moje uda , czy one tez schudna :((......