Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem tu po to by schudnąć jak każda z was zresztą :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 33175
Komentarzy: 1208
Założony: 19 sierpnia 2009
Ostatni wpis: 17 kwietnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
znajomaa

kobieta, 38 lat, Warszawa

165 cm, 73.30 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Na lato ważyc 60 kg A Do sierpnia ważyc 55 kg :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 marca 2011 , Komentarze (1)

HELO... Dziewczyny...

No już robię wpisik jak co zawsze rano o tej samej porze
jak na razie dietkowanie idzie mi chyba dobrze choć dziś też mały spadek -100 gram hmm,..
lepsze to niż nic ...

Tak więc dzisiejsza waga 62,7kg 

Wczorajsze Menu:
I Śniadanie : Herbata i 2 parówki gotowane z musztardą
II Śniadanie : Tarte  Duże 1Jabłko
Obiad : Kasza jęczmienna z warzywami i 2 muffinki
Kolacjo podwieczorek : Serek Waniliowy DANIO


Niestety nie było mnie w domu w godzinie podwieczorku wiec była od razu kolacja ...

Dzisiaj chyba przejdę się z małą na spacerek wczoraj nie byłam to może dziś pójdę trochę ruchu i mi się przyda hehe...

A teraz Lece poczytać co u moich ulubionych kobitek

22 marca 2011 , Komentarze (4)

Witam Dziewczyny

No już jestem do waszej dyspozycji ..
Pije sobie teraz herbatkę bo śniadanko miałam o 7

Dziś tylko spadeczek o 100 gram ponieważ Wczoraj i jeszcze dziś nie byłam w toalecie ...

Dzisiejsza waga to 62,8 kg

A o to wczorajsze Menu :

I Śniadanie : Jajecznica z 2 jajek i herbata
II Śniadanie : Kawa i muffinka ( babeczka )
Obiad : 2 podudzia pieczone i 3 łyżki kaszy jęczmiennej z warzywami
Kolacja : Jogurt truskawkowy 7 zbóż

Wczoraj podwieczorku  nie było ponieważ nie było mnie w  domu...

Już się nie moge doczekać:
 61,9 potem
60,9 potem
59,9 a już potem
 55 kg

21 marca 2011 , Komentarze (3)

Pytacie mnie co i jak jem że tyle odrobiłam
Znalazłam sposób na mnie :)
Menu Wczorajsze :

 I śniadanie kawa + 2 gotowane parówki i 1 pomidor
  II śniadanie kawa i babeczka :)  muffinka
Obiad miałam sałatkę z makaronu pieczarek kukurydzy cebuli papryki :)
 Podwieczorek  Tarte jabłka ...
Kolacja Jogurt naturalny Danone z ziarnami zbóż :)

U mnie to działa jak jem co 4 godz  :)  4 posiłki dziennie  :)

I wypijam  przez dzień dzbanek herbaty ..


I w taki o to sposób  już 62,9 :)

Dzisiejsze menu od rana:

I śniadanie jajecznica
  II śniadanie  kawa i babeczka :)  ( muffinka)

A o to moje babeczki które robiłam w niedziele :)




No i tak to wszystko u mnie teraz wygląda

21 marca 2011 , Komentarze (1)

Helo Dziewczyny

no już jestem u siebie hehehe
Internet działa wszystko już chodzi bateria w wadze wymieniona

ostatnio u mnie jest Baaardzo ładnie dietkowo hihih  
znalazłam sposób na siebie to naj ważniejsze jem co chce :)

Ważę się już na płytkach i wiecie ile jest

Dzisjsza waga to
62,9 kg


A jak postawiłam żeby sprawdzić na dywaniku pokazało 62,1 kg ale prawidłowa wiem ze 62,9 kg

I tak jestem zadowolona

No Monia wraca na dobrą drogę trzeba sie wziąć już na serio z tym odchudzaniem

19 marca 2011 , Komentarze (1)

Hej  Dziewczyny

przepraszam ze nie pisze ale nie działa mi internet
teraz jestem u sąsiadki i wpadłam na chwilkę by napisać właśnie  co po nie którym osobom ze jestem jestem

Kupiłam dzis baterie do wagi bo od 2 dni sie nie ważyłam  w poniedziałek sie zważę myślę że w poniedziałek juz będzie mi działał ...

Julka nie martw sie dietkuje :):):):)  

16 marca 2011 , Komentarze (4)

Heelllllllooooooooo kobitki

Monia dzis zrobiła wcześnie wpis ..

Wczoraj upiekłam mężowi ciacho ...
Ale popołudniu zjadłam . dosłownie 1 małą kosteczkę ...

Co do wagi to muszę kupić nową baterie bo z tej to juz nic raczej nie będzie
Dziś zważyłam sie ostatni raz i umarła moja waga
pewnie dlatego ze jestem za ciężka

Co do wagi to posłuchajcie :

Wcześniej stała ona na  dywaniku bo nie miałam gdzie jej postawić na płytkach ... i tam się ważyłam i to tam ważyłam naj mniej to 62,3 ale z czego sie okazało źle pokazywała to ile bym na gołej podłodze ważyła ?

Dziś zważyłam sie na gołych płytkach i na dywaniku jak zawsze
I WYSZŁO TAK :
na dywaniku 63,5kg
na płytkach 64,3 kg

Wiec jak ważyłam 62,3 to pewnie na płytkach było 63,5???
 tak naprawdę
A więc dziś na wadze
 64,3 kg


15 marca 2011 , Komentarze (3)

HELOOO......

Monia wstała o 7 standard
eh... kiedy to się człowiek wyśpi choć 1 raz?

Wczoraj  1 dzień odrabiania i już konkretnego odchudzania zaliczony
e efekcie-1,3 kg   

Wczorajsza waga 65,8 kg
A dzisiejsza waga  64,5 kg

Chyba nie jest tak źle ??

Wczoraj kupiłam sobie pyszne jabłuszka które dziś zjem ....

Wczoraj jeszcze o 18 pojechaliśmy do Auchan na małe zakupy więc troszkę pochodziłam

No więc zobaczymy jak będzie jutro  hihihih

14 marca 2011 , Komentarze (5)

Aj tak tak dziewczyny od dziś  zaczynam takie naprawdę odchudzanie
bo
źle sie czuje juz  z dzisiejsza waga zresztą juz mam takie pragnienie zobaczyc  ta 5 ze hej ...
 
W weekend mnie nie było byliśmy na wsi  na Imieninach teściowej
cała rodzinka się zjechała
Jedzenia tyle  same pyszności oj oj oj .............

Zeszłam na zła drogę ...

po za tym brak jeszcze toalety po
Piątku , Sobocie , Niedzieli ...

więc dziś waga po tym obżarstwie 65,8 kg porażająca waga 

łaaaa......


Od dziś  uważam nowy START
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

11 marca 2011 , Komentarze (3)

Hej Dziewczynki

Przepraszam że wczoraj wpisu nie zrobiłam ale nie miałam kiedy ..
Po za tym dużo osób nie zauważyło że nawet go nie ma ...

Zaczynam w sumie chyba wszystko od nowa waga 64 kg aj wariuje baterie też mam słabą i pokazuje jak chce.. w jednym miejscu inaczej  a w drugim miejscu inaczej i już sama nie wiem ile ważę ..
wiem tylko tyle...
ZA DUŻO !!!!!!!!!!!!!!!

Ale muszę sie wziąść za siebie WRESZCIE ! najgorzej zacząć

AAAa....wiecie co !!!!!!!

Spotkałam sie z Nasza Vitalką
  anes119

U mnie w Warszawie W centrum na kawkę i ploteczki poszłyśmy !!! 
BYŁO SUUUUUUUPER

Szkoda tylko że tak krótko się widziałyśmy bo musiałam wracać do domu do małej Eh..

A teraz nie wiem kiedy sie spotkamy bo ona wróciła już do siebie czyli Do  Wrocławia ..

Czemu zawsze Super ludzie mieszkają tak daleko ?????????
SUPER KOBITKA
A tak a propo  niej nie wierzcie że jest gruba jest chuda jak szczypiorek  :)
Wiem bo widziałam na żywo hihihh

Lece poczytać co u was teraz

9 marca 2011 , Skomentuj

Hej Ja tak dziś szybko

Powiem w skrócie
waga dziś 62,8 kg
Dziś jestem umówiona na mieście z koleżanką o 15
 więc....
 nie będę siedzieć w domu i kusić się na jedzonko

Mam nadzieje że jutro będzie jeszcze mniej na wadze

bo ładnie już zeszło z
 64,7 na 62,8 kg
 w 2 dni

 Zmykam bo muszę ogarnąć się ...
 i
 potem wyszykować na 14 zaprowadzam małą do teściowej bo
 gdzie włóczyć się z dzieckiem
 po Warszawie ...

Ok zmykam jeszcze tylko zobaczę co u was